Data: 2001-10-05 19:30:33
Temat: Re: Barbarzynstwo typowo polskie czy ogolnoswiatowe?
Od: Wladyslaw Gawel <v...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Marzenna Kielan wrote:
>
> ciach
>
> BTW sprawa ta poruszyla mnie tak bardzo, ze bede szukac odpowiedzi na zadane
> tu pytania takze w kilku szpitalach w USA i Wielkiej Brytanii.
Jezeli szuka Pani za granica odpowiedzi na to, jak postepowac w
przypadku wewnatrzmacicznej smierci plodu to rozczaruje sie Pani-
nigdzie ciecie ces. nie jest postepowaniem z wyboru. prosze poszukac w
MEDLINE - jest duzo publikacji dotyczacych tego tematu.
Patrzy Pani na tragedie tej dziewczyny przez pryzmat wlasnych
doswiadczen , i to sa Pani przemyslenia i Pani poglad (rodzenie silami
natury martwego plodu to barbarzynstwo). I nie ma Pani racji. Wsparcie
ze strony rodziny , otoczenia ( lekarzy, poloznych , psychologa jezeli
takowy jest w szpitalu) jest dla matki korzystniejsze niz
farmakologiczne odcinanie jej od otoczenia czy wykonywanie cc jako
jedynego sposobu postepowania. Cy w przypadku plodu obciazonego letalna
wada tez mamy wykonywac ciecie? Postepowanie lekarskie , choc wtlaczane
jest w schematy, nie jest schematyczne i naprawde do kazdej pacjentki
podchodzi sie INDYWIDUALNIE. Jezeli sa wskazania do ciecia , to
wykonujemy ciecie, ale jezeli udaje sie prowokacja porodu to lepszym
rozwiazaniem jest porod drogami natury.
Z zasady przy takich postach odpowiadam piszacym na priv ale poniewaz
jak widze dyskusja sie rozwinela bez ( jak na razie ) typowych dla
pl.sci.medycyna personalnych zagrywek pisze na grupe. Moze t i dlatego ,
ze dotknela mnie dzis podobna sytuacja. Ok. 17.00 Zadzwonila do mnie
polozna z oddzialu , z wiadomoscia , ze u pacjentki , ktora zglosila sie
do posluchania tetna nie mozna wysluchac akcji serca dziecka. Pojechalem
i coz, okazalo sie , ze plod jest martwy. Badalem dziewczyne tydzien
wczesniej, codziennie chodzila sluchac tetna, wczoraj wieczorem czula
ruchy . Dziewczyna , choc strasznie przezyla ta wiadomosc , nie prosila
ani nie zadala ciecia. I trzeba bylo widziec jak swietnie zachowal sie
jej maz.
Na marginesie - lekarz dyzurny zajety byl przy cieciu wiec nie mogl
zejsc do przyjecia pacjentki na oddzial.
W.Gawel
|