Data: 2002-08-07 09:44:53
Temat: Re: Bardzo niskie ciśnienie !
Od: <s...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
i wzajemnie.
>
> > Jeżeli o mnie chodzi to jedyny sposób na poprawienie rannego samopoczucia
> ...mocna
> > kawa.
> Chcialby się rzec - takiemu to dobrze. Mnie po kawie o dziwo chce się spać.
>
> >Znajomy lekarz stwierdził, że w zasadzie niskie cisnienie >nie jest
> > uznawane za stan chorobowy wymagjący leczenia w >przeciwieństwie do
> wysokiego.
> > Przynajmniej jesteśmy dużo mniej zagrożeni groźnymi >chorobami jak np.
> udar,
>
> mój także. nie mniej jednak systematycznie musze robic badania krwi bo
> wiecznie mnie ktos podejrzewa o anemię.
Coś podobnego, wyobraź sobie że mnie także. Wyniki ciągle wychodzą grubo
poniżej normy, w kwestii hemoglobiny, hematokrytu oraz erytrocytów.
I na nic się zdają tłumaczenia, że sytuacja taka trwa już od wielu lat i nic mi
nie dolega (oczywiście oprócz tzw. meteoropatii spowodowanej pewnie w dużej
mierze niskim ciśnieniem). Zrobiłam wiele badań i wszystko jest w normie oprócz
powyższych wyników. Jak na złość miesięczki mam równiez bardzo skąpe, więc skąd
taki niski hematokryt, oto jest pytanie???
najgorzej przy badaniach kontrolnych
> niezbednych do pracy-za kazdym razem musze sie tłumaczyć, że te wyniki sa
> piękne i lepsze nie będa. Niestety najcześciej otrzymuje "zdolny do
> pracy.Data nastepnego badania za rok".
Tak za każdym razem to samo, następne badanie za rok.
Ale miło wiedzieć, że nie jastem rodzajem dziwoląga, ufoludka i jest jeszcze
ktoś kto "jedzie na tym samym wózku". Przecież żyję normalnie, pracuję i jestem
aktywna, nawe swego czasu biegałam przełaje.
SZANOWNI LEKARZE!!!
Może ktoś z obecnego tutaj grona zetknął się ze związkiem pomiędzy niskim
ciśnieniem krwi a znamionami anemii w wynikach morfologii.
Czy rzeczywiście jesteśmy ufoludkami i za każdym razem musimy robić badania
krwi i tłumaczyć się najpierw przed lekarzem, potem przed pracodawcą, który
patrzy podejrzliwym okiem dlaczego znów zaświadczenie jest tylko na ROK (CZASY
RECESJI NA RYNKU PRACY).
Pozdrawiam wszystkich serdecznie a zwłaszcza uznanych za dziwolągów z powodu
ogólnie przyjętych norm.
KateS
>
> pozdrawiam
> Anka
> --
> "Niepewność jest jak sól.
> Żadna potrawa bez niej nie nadaje się do zjedzenia,
> ale wyobraźmy sobie, że mielibyśmy się żywić wyłącznie solą..."
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|