Message-ID: <4...@p...pl>
Date: Fri, 30 Jan 2004 10:28:46 +0100
From: Krystyna Chiger <k...@p...pl>
X-Mailer: Mozilla 4.78 [en] (Win98; U)
X-Accept-Language: en
MIME-Version: 1.0
Newsgroups: pl.rec.uroda
Subject: Re: Basma - parę pytań
References: <bulu9m$iko$1@nemesis.news.tpi.pl> <buml39$jof$1@nemesis.news.tpi.pl>
<bumlb0$k8e$1@atlantis.news.tpi.pl> <bv350s$dl7$1@news.onet.pl>
<bvai54$kr8$1@atlantis.news.tpi.pl> <4...@p...pl>
<bvb9q8$g2k$1@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
NNTP-Posting-Host: 193.0.74.71
X-Trace: news.home.net.pl 1075454927 193.0.74.71 (30 Jan 2004 10:28:47 +0100)
Organization: home.pl news server
Lines: 43
X-Authenticated-User: k...@p...pl
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!news.ipartners.pl!news.home.net.pl!not-for-
mail
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.uroda:72527
Ukryj nagłówki
nevelig wrote:
> Aha, czyli że od przedawkowania henny się nie łysieje ;-) Dobrze wiedzieć,
> dzięki Ci dobra duszo za info :-)
Mnie sie nawet wydaje, że ona działa odzywczo, ale głowy (ufarbowanej :-))
nie dam, bo mam dość mocne włosy.
> Zobaczymy, czy i u mnie po 3-4 godzinach
> coś się zmieni. Nie chodzi mi o samo farbowanie, tylko właśnie o pogłębienie
> naturalnego kolorku włosów, bo teraz jest taki... nijaki.
Moje się na dodatek błyszczące zrobiły.
> > Teraz używam Henna
> > Color, najprawdopodobniej na tych samych ziołach, ale łatwiej się
> > rozprowadza na włosach.
> Googlnęłam.. i stwierdzam, że w Katowicach tych saszetek nie widziałam :-(
To nie saszetki, tylko pudełka. W Warszawie też nie wszędzie są, najpewniej
w sklepach specjalistycznych przy zakładach fryzjerskich.
> Ale jeśli rozprowadza się choć trochę lepiej, niż ta tradycyjna chna/basma,
> to nie spocznę, póki nie znajdę, bo wizja kolejnego babrania się z tą papką
> mi się nie uśmiecha :-)
Na tyle lepiej, że teraz maluję tym same odrosty, bo po wierzchu mam
pstre jasne kosmyki i nie chcę ich zamalować.
> > Najpiękniejszą muzyką przed snem
> > jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
>
> Święte słowa :-))
Tak, wreszcie spotkałam tekst wart zrobienia sygnaturki :-)))
--
Krycha Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
|