Basma - parę pytań

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-01-21 13:17:58

Temat: Basma - parę pytań
Od: "nevelig" <nevelig@Bez_Spamu.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam :-)
Kupiłam sobie właśnie torebkę basmy (dla niezorientowanych - brązowa odmiana
"chny") i mam zamiar trochę z nią dzisiaj (po raz pierwszy w życiu)
poszaleć. Jeśli ktoś też farbuje/odżywia tym włosy, to mam parę pytań:
- jak często powinnam powtarzać nakładanie tej odżywki?
- ten kolor się zmywa czy zostaje ciągle taki sam?
- któraś z Was (Bandytka, o ile mnie pamięć nie myli) pisała, że nie można z
takimi farbowanymi basmą włosami korzystać z basenu tudzież jeziora - hmm...
prawda-li to i dlaczego?
- no i gdyby ktoś coś jeszcze sobie na ten temat przypomniał, to będę
wdzięczna za wszelkie sugestie :-)
Pozdrawiam,
Ula
----------
http://www.biblioNETka.pl - czytaj z rozmysłem!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-01-21 16:01:28

Temat: Re: Basma - parę pytań
Od: "nevelig" <nevelig@Bez_Spamu.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "nevelig" <nevelig@Bez_Spamu.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:bulu9m$iko$1@nemesis.news.tpi.pl...
[ciach]

Mam już następne pytanie :-) Jestem już po nakładaniu basmy na moje piórka,
ale konsystencja tej odżywki uczyniła to przeżycie nieco... traumatycznym
:-) Jak właściwie powinna wyglądać ta basma po rozpuszczeniu? U mnie miała
konsystencję gęstej śmietany, jak opakowanie nakazało, ale przy nakładaniu
na włosy trorzyły się z tego jakieś grudki, paprochy i bogowie jedni wiedzą
jeszcze, co :-) Myślałam, że ten to się rozpuści w wodzie i całość będzie
miała nieco bardziej kremową konsystencję, a to był po prostu zwilżony wodą
proszek. Tak ma być czy mam lecieć na łeb na szyję do łazienki i zmywać toto
z siebie? :-)
Pozdrawiam,
Ula - z paprochami na włosach...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-21 16:06:08

Temat: Re: Basma - parę pytań
Od: "Gocha" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
Użytkownik "nevelig" <nevelig@Bez_Spamu.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:bum7v5$rc$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
Bo t osa zmielone ziola.
I to jest obrzydliwe.

Pozdrawiam
Goska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-21 19:12:52

Temat: Re: Basma - parę pytań
Od: "nevelig" <nevelig@Bez_Spamu.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Gocha" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bum81i$muu$1@pippin.warman.nask.pl...

> Bo t osa zmielone ziola.
> I to jest obrzydliwe.

Ale dlaczego obrzydliwe? :-) Sama natura :-) W przeciwieństwie do np. płynów
do trwałej... bleeeh...
Pozdr. :-)
Ula

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-21 19:47:03

Temat: Re: Basma - parę pytań
Od: "Tusia" <f...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "nevelig" <nevelig@Bez_Spamu.poczta.onet.pl> napisał
> Kupiłam sobie właśnie torebkę basmy (dla niezorientowanych - brązowa
odmiana
> "chny")

A basma to nie jest przypadkiem czarny kolorek..? Bo ja bylam o tym
przekonana do tej pory :|

Pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-21 19:52:47

Temat: Re: Basma - parę pytań
Od: "nevelig" <nevelig@Bez_Spamu.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Tusia" <f...@i...pl> napisał w wiadomości
news:buml39$jof$1@nemesis.news.tpi.pl...

> A basma to nie jest przypadkiem czarny kolorek..? Bo ja bylam o tym
> przekonana do tej pory :|

A to chyba zależy, na jakie włosy.... Na mój ciemny blond/jasny brąz miały
wyjść brązowe :-)
Ula

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-26 13:32:26

Temat: Re: Basma - parę pytań
Od: "Bam" <N...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "nevelig" <nevelig@Bez_Spamu.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:bumlb0$k8e$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Tusia" <f...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:buml39$jof$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > A basma to nie jest przypadkiem czarny kolorek..? Bo ja bylam o tym
> > przekonana do tej pory :|
>
> A to chyba zależy, na jakie włosy.... Na mój ciemny blond/jasny brąz miały
> wyjść brązowe :-)
> Ula

I co Ci wyszło??

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-29 09:01:03

Temat: Re: Basma - parę pytań
Od: "nevelig" <nevelig@Bez_Spamu.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Bam" <N...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bv350s$dl7$1@news.onet.pl...

> > A to chyba zależy, na jakie włosy.... Na mój ciemny blond/jasny brąz
miały
> > wyjść brązowe :-)
> > Ula
>
> I co Ci wyszło??

Szczerze mówiąc nie widzę różnicy w kolorze :-) Może są o pół tonu
ciemniejsze, ale może to efekt placebo?
Co do kondycji włosów to ciężko stwierdzić, bo jest lepsza, ale używam od
niedawna odżywki GlissKur, więc nie wiem, czyja to zasługa.
No i przy okazji podciągam wątek - może ktoś jednak wie, jak często używać
basmy i czy po dłuższym (czyt. kilkumiesięcznym) używaniu włosy ciemnieją
bardziej?
Pozdr.
Ula

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-29 09:24:22

Temat: Re: Basma - parę pytań
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

nevelig wrote:

> (...)
> No i przy okazji podciągam wątek - może ktoś jednak wie, jak często używać
> basmy i czy po dłuższym (czyt. kilkumiesięcznym) używaniu włosy ciemnieją

Używałam długo chny, która jest też barwnikiem roślinnym. Po pierwszym
użyciu też śladu nie było :-) Za drugim razem trzymałam paćkę na głowie
4 godziny i rzeczywiście jakiś efekt się pojawił. Odrosty i tak muszę robić
co dwa tygodnie, więc przy okazji i kolor nabrał głębi. Teraz używam Henna
Color, najprawdopodobniej na tych samych ziołach, ale łatwiej się
rozprowadza na włosach.

--
Krycha Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-29 14:55:20

Temat: Re: Basma - parę pytań
Od: Katarzyna Kulpa <k...@k...net> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 29 Jan 2004 16:43:19 +0100, nevelig <nevelig@Bez_Spamu.poczta.onet.pl> wrote:
:
: Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
: news:4018D146.E5A1DE5F@people.pl...
: > Używałam długo chny, która jest też barwnikiem roślinnym. Po pierwszym
: > użyciu też śladu nie było :-) Za drugim razem trzymałam paćkę na głowie
: > 4 godziny i rzeczywiście jakiś efekt się pojawił.
:
: Aha, czyli że od przedawkowania henny się nie łysieje ;-) Dobrze wiedzieć,
: dzięki Ci dobra duszo za info :-) Zobaczymy, czy i u mnie po 3-4 godzinach
: coś się zmieni. Nie chodzi mi o samo farbowanie, tylko właśnie o pogłębienie
: naturalnego kolorku włosów, bo teraz jest taki... nijaki.

a propos henny. wyczytalam w "swiecie porad" (tym, do ktorego dolaczono
program "wizaz"), ze cienkie wlosy po niej robia sie "zbyt wiotkie i plowe"
(co to ma niby znaczyc? plowy to taki kolor...)
- macie moze pomysl, o co moze chodzic? do tej pory slyszalam, ze po
ziolkach wlos sie pogrubia i wzmacnia.

BTW ow "swiat porad" jest robiony przez redaktorki z portalu wizaz. i bardzo
bylam rozczarowana, ze nie ma tam ani jednego artykulu pani Basi
Kwiatkowskiej, tej, ktora na portalu prowadzi(la?) dzial "biochemia urody",
skadinad glowny powod, dla ktorego odwiedzalam czasem ten portal i moim
zdaniem jego glowna zaleta (mnostwo sie dowiedzialam dzieki jej artykulom o
kwasach, filtrach UV itp.)

kasica
--
"Lepsza w domu swiekra z zezem, niz tu jajko z majonezem"
- W.Szymborska