Data: 2002-09-11 14:09:00
Temat: Re: Będę tatą-prośba
Od: "bea" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Marek W." <m...@t...pl> napisał w wiadomości
news:alnaqp$bfe$1@sunsite.icm.edu.pl...
> Ma to w sumie jedną zalete - uczenie od początku samodzielności - bo
wiedzą
> ze tata chocby się wsciekł sam nie nadązy ze wszystkim. Nie ma chodzenia i
> marudzenia na zmiane "Tata ja chce pić" "Tata ja chce kanapke" itp.
> przynajmniej starsze wiedzą doczego służy nóz i lodówka, eklektryczny
> czajnik. Jak patrze u znajomych jak latają za swoimi, albo jak wokół moich
> skacze babcia jak u niej są to mi sie włos jeży na głowie jak myślę ze tez
> tak miałbym latać ;)
> Tak samo z kąpaniem jest. Gorzej ze spaniem "bo tata napewno coś ciekawego
> na komputerze robi": i tuptuptup
Święte słowa, u nas jest podobnie - trójka 13,5; 9, i 4, i tez nie latamy za
nimi, są wyjątkowo samodzielne i wszyscy nam zazdroszcza że mamy takie
dzieci, bo same sobie zrobią jeśc, pić, posprzątaja, jeszcze w domu pomogą.
Opiekują się sobą nawzajem i kotami również, bo każde ma swojego. Jestem
dumna z nich i kocham je bardzo.
pozdrawiam
Beata
|