Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Bezmiar starań :(

Grupy

Szukaj w grupach

 

Bezmiar starań :(

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 19


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2006-10-05 08:16:31

Temat: Re: Bezmiar starań :(
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Karol Y" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:efu9er$ul8$1@node5.news.atman.pl...

Dobra. A jak wygląda twoja wizja ... nie wiem jak to nazwać ....
"pozytywnego ruchania" ?
Coś na zasadzie, człowiek tyra od godz. 6 do 23 i ma dość takiego życia,
więc marzy mu się że leży na lezaku w okolicach przydomowego basenu
popalając cygaro itd.

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2006-10-05 11:17:36

Temat: Re: Bezmiar starań :(
Od: Karol Y <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Dobra. A jak wygląda twoja wizja ... nie wiem jak to nazwać ....
> "pozytywnego ruchania" ?
> Coś na zasadzie, człowiek tyra od godz. 6 do 23 i ma dość takiego życia,
> więc marzy mu się że leży na lezaku w okolicach przydomowego basenu
> popalając cygaro itd.

Tu nie chodzi o stricte sprawy łóżkowe. Starałem się tylko nakreślić
obrys sprawy i opisać zasady którymi się rządzi. Przedstawiony przykład
to tylko jedna z odnóg całości problemu. Coraz bardziej dostrzegam, jak
tak naprawdę wygląda życie i jaki ma sens (albo raczej u większości
jednostek, jego brak). Wszyscy zgodnie z trendem promowanym przez "ogół"
dążymy do osiągnięcia pewnych wytycznych, zdefiniowanych sukcesów. Dla
jednych będzie to wykształcenie, dom, rodzina, etc..., dla innych
osiągnięcie zawodowego sukcesu na najwyższych szczeblach, a jeszcze inni
chcą stać się najważniejsi dla reszty w kulminacyjnym momencie. Od
początku narodzin mamy wyznaczone już zadanie, bo innej drogi nie ma. A
gdzie alternatywy jakieś? Dlaczego moje życie ma wyglądać dokładnie tak
jak innych? Co bym nie zrobił, już będą tacy co skręcili w tę czy tamtą
drużkę. Po co robić coś, co już zrobili inni, po co kiedy wiem już jaki
będzie wynik. Jak po sznurku. Takie życie jest nudne.

--
Pozdrawiam,
Karol Y

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2006-10-05 14:25:12

Temat: Re: Bezmiar starań :(
Od: "Hanka" <c...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


Karol Y napisał :
>
> Tu nie chodzi o stricte sprawy łóżkowe. Starałem się tylko nakreślić
> obrys sprawy i opisać zasady którymi się rządzi. Przedstawiony przykład
> to tylko jedna z odnóg całości problemu. Coraz bardziej dostrzegam, jak
> tak naprawdę wygląda życie i jaki ma sens (albo raczej u większości
> jednostek, jego brak). Wszyscy zgodnie z trendem promowanym przez "ogół"
> dążymy do osiągnięcia pewnych wytycznych, zdefiniowanych sukcesów.

Nie wszyscy.Nie dążymy. Nie oglądamy się na wytyczne i zdefiniowane
sukcesy.Zadania wyznaczamy sobie sami i realizujemy według własnych
planów,możliwości i potrzeb.Nie oglądamy się na innych.Nie żyjemy
dokładnie tak samo jak inni. Alternatyw jest mnóóóstwo,trzeba tylko
zechcieć je zauważyć,potem podjąć decyzję i wybrać.

> Co bym nie zrobił, już będą tacy co skręcili w tę czy tamtą
> dróżkę.

Gdybyś się urodził kilka wieków temu,miałbyś więcej miejsca
do robienia nowych wynalazków,no ale - jesteś TU i TERAZ.

> Po co robić coś, co już zrobili inni, po co kiedy wiem już jaki
> będzie wynik. Jak po sznurku. Takie życie jest nudne.

Takie życie na pewno jest nudne.Spraw więc,aby nudnym nie było.
Tu właśnie jest miejsce na tę odrobinę chociaż omawianej niegdyś
nieprzewidywalności ,odejście od ogólnie przyjętych (nie cierpię
tego zwrotu) zasad postępowania czyli mówiąc po ludzku pomysłów
na życie.Tak jak inny jest każdy człowiek,tak też różne mogą
być
wyniki robienia pozornie tego samego.Wszelako warunkiem jest
spojrzenie w głąb siebie,a nie na innych,na milion identycznych
barbie i dwa miliony takich samych macho ubranych w Bossa
i pachnących czymś tam,też takim samym.
To się nazywa unifikacja i sprawdza się w przemyśle i jego
technologiach,a nie w życiu człowieka.
Zrzuć więc uni-formy,zacznij być uni-katowy. Jeśli zaczniesz
realizować SWOJE życie,a nie zrzynać z otoczenia i mediów,
może uda Ci się dostrzec,jak fantastyczny jest ten świat i ile
daje możliwości.

Pozdrawiam.
Hanka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2006-10-08 21:02:06

Temat: Re: Bezmiar starań :(
Od: Kira <c...@-...pl> szukaj wiadomości tego autora


Re to: Karol Y [Wed, 04 Oct 2006 21:14:52 +0200]:


> Bycie niezrozumianym, straszna rzecz.

Nic się nie przejmuj, za jakiś czas dojrzejesz i ci przejdzie.



KiraŽ

--
/(o\ : http://kira.wwt.pl :: http://cyber-girl.net :
\o)/ GG: 1565217 :: I am what I am, I do what I want

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2006-10-08 21:50:28

Temat: Re: Bezmiar starań :(
Od: "Bluzgacz" <b...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


"Kira" <c...@-...pl> wrote in message
news:egbot3$f15$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Nic się nie przejmuj, za jakiś czas dojrzejesz i ci przejdzie.

Wypierdalaj stad szmato i przestan rzygac na te grupe swoimi jebanymi,
zalosnymi postami.
--

Bluzgacz
GG:5015
pierdolic sygnature

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2006-10-09 05:48:51

Temat: Re: Bezmiar starań :(
Od: Kira <c...@-...pl> szukaj wiadomości tego autora


Re to: Bluzgacz [Sun, 8 Oct 2006 23:50:28 +0200]:


> Wypierdalaj stad szmato i przestan rzygac na te grupe swoimi
> jebanymi, zalosnymi postami.

Nie.



KiraŽ

--
/(o\ : http://kira.wwt.pl :: http://cyber-girl.net :
\o)/ GG: 1565217 :: I am what I am, I do what I want

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2006-10-09 06:35:12

Temat: Re: Bezmiar starań :(
Od: "elGuapo" <e...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora


Jako gorliwy ministrancik, z niewyorażalnie wysoko ustawiona
poprzeczką wymagań moralnych, przechodziłem analogiczną huśtawkę
z moją pierwszą miłością w wieku lat ok. 17-nastu. Wulkan
hormonów domagał się daniny, więc był sex, po czym ogromne wyrzuty
sumienia i obrzydzenie do siebie, bo przecież to nie tak powinno być,
żeby 'Boży Człowiek' pozwalał nad sobą zapanować 'Szatańskiemu
zwierzęciu' (brrr - do teraz mnie skręca gdy wspominam jak miałem
nawalone pod sufitem).
Szczęśliwie zaakceptowałem w sobie tę atawistyczą zwierzęcą
część i pogodziłem się z nią, choć kosztowało mnie to
oziębienie mojej katolickiej gorliwości - sam się wykluczyłem poza
nawias. Teraz raczej patrzę na to jak na jedzenie - próba stłumienia
własnej seksualności jest podobnie sensowna, jak próba oduczenia
się jeść, ale jedzenie to nie musi być tylko dostarczenie
niezbędnych do przeżycia składników organizmowi - to może być
coś znacznie więcej i to właśnie co jest tym 'więcej' jest Dobrem
i Miłością, jeśli przeniesiemy analogię na sex. Wyorbaź sobie
wspaniałego, parującego schaboszczaka z kapustką i ziemniaczkami, z
masełkiem spływającym po gorących ziemniaczkach (czy co tam
najbardziej lubisz), a teraz wyobraź sobie, że wrzucach to wszystko
do blendera i miksujesz, dostając w efekcie szarą breję - składniki
odżywcze pozostały te same, ale ... i właśnie to 'ale' czyni
ogromną różnicę. Podobnie IMHO jest z sexem - nie wyplenisz z sexu
elementu atawistycznego popędu, ale możesz z niego uczynić coś
znacznie, znacznie więcej, niż tylko zaspokajanie owego popędu,
podobnie, jak z jedzenia możesz uczynić coś o wiele więcej, niż
tylko dostarczanie paszy treściwej. Jak to ujmują bodajże Chińczycy
czasem trzeba się ugiąc, żeby się nie złamać.

Życzę więcej tolerancji dla samego siebie - nie jesteś potworem
przez to, co czujesz
EG

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2006-10-09 19:35:08

Temat: Re: Bezmiar starań :(
Od: "Bluzgacz" <b...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


"Kira" <c...@-...pl> wrote in message
news:egcnoo$hvc$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Re to: Bluzgacz [Sun, 8 Oct 2006 23:50:28 +0200]:
>
>
>> Wypierdalaj stad szmato i przestan rzygac na te grupe swoimi
>> jebanymi, zalosnymi postami.
>
> Nie.

Zobaczymy pizdo
--

Bluzgacz
GG:5015
pierdolic sygnature

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2006-10-10 05:32:42

Temat: Re: Bezmiar starań :(
Od: Kira <c...@-...pl> szukaj wiadomości tego autora


Re to: Bluzgacz [Mon, 9 Oct 2006 21:35:08 +0200]:


> Zobaczymy pizdo

Buziaczki, chujku :*


KiraŽ

--
/(o\ : http://kira.wwt.pl :: http://cyber-girl.net :
\o)/ GG: 1565217 :: I am what I am, I do what I want

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Sondaze wyborcze cz. 12
Knajpiana aberracja
jaki zawod (czyli szukanie drogi).
ksiazki potrzebna dla studentow
Horokopy, czyli dlaczego nieracjonalne może być całkiem sensowne

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »