Użytkownik <n...@p...ninka.net> napisała:
> Pieniadze nie sa jedyna motywacja. w gre wchodzi tez nuda obecnego
> zycia, chec odmiany, sklonnosci eksbicjonistyczne.

Kurcze, a mnie zadziwiaja te wszystkie analizy motywow :) Nie mam pojecia
jak bylo u innych, ale u Kaina to byla chec sprawdzenia sie w odmiennych
warunkach, cos jak skok na bandzi :) Oczywiscie mozliwosc wygranej byla
glownym motorem do wyslania zgloszenia, czyli liczyla sie wygrana i
niecodzienne doswiadczenie. To czlowiek ciekawy swiata i siebie samego,
lubi nowe wyzwania i eksperymenty. I naprawde nie bylo w tym checi
ekshibicjonizmu czy (jak zgaduja inni), zaspokajanie skrzywionych potrzeb,
chec ucieczki do marnosci dotychczasowego zywota, pragnienie wiekszej
populatnosci wsrod znajomych etc. No, ale mozecie miec wlasne zdanie -
tylko nie gdybajcie przypisujac WSZYSTKIM zglaszajacym sie motywow, ktore
WAM wydaja sie oczywiste. Bo nie kazdy pasuje do waszych schematow
myslowych i nie wszystko co Wam wydaje sie atrakcyjne jest takie dla
kazdego.

Acha, to akurat nie do Ciebie Nina, tak tylko dopisuje sie pod Twoim
postem, bo wole nie rozpoczynac dyskusji z tymi, co mogliby nam wmawiac co
czujemy ;)

A ktos (juz wiem Alfred) pisal o pomocy psychologow - psycholog (i inni
lekarze) jest tam obecny i uczestnicy moga korzystac z porad (ktore
oczywiscie nie sa filmowane). I jeszcze jedno - udzial jest dobrowolny i w
kazdej chwili mozna opuscic dom, wiec "lekko" przesadzone sa wizje Alfreda
dotyczace muszek owocowych przypalanych na rzymskich arenach ;)

Pozdrowka
Melisa