Data: 2001-03-12 05:44:41
Temat: Re: BiG Brother
Od: n...@p...ninka.net
Pokaż wszystkie nagłówki
"... z Gormenghast" <p...@p...promail.pl> writes:
> Ktoś z innej grupy crosspostem napisał, że w BB istnieje utajniony przed widzami
> regulamin zabezpieczający interesy producenta, a nakazujący określone posłuszeństwo
> "aktorów" wobec wskazówek reżysera. Jest oczywiste, że regulamin ten jest częścią
> skomplikowanej umowy jaką zawiera producent z każdym z uczestników.
> I mimo istnienia w niej klauzuli o możliwości rezygnacji "w każdej chwili" jest
pewne,
> że ta rezygnacja nie jest łatwa. Jest praktycznie równoznaczna z zerwaniem umowy
> a więc utratą wszelkich liczących się korzyści materialnych (mam nadzieję, że nie
ma
> tam bezpośrednich kar jakie czasem nakłada się na tych, którzy z umów sie nie
> wywiązują). Uczestnicy BB, aktorzy amatorzy, znajdują się pod ogromna presją,
> gdyż właśnie ta presja jest pośrednim celem producenta.
a co ty sie o nich martwisz? podpisali, zgodzizli sie - ich sprawa.
jak ci sie program nie podoba to nie ogladaj i tyle.
ja rozumiem dyskusje nad samym zjawiskiem jako takim, ale twoje
rozumowanie idzie najwyrazniej w kierunku "uchronmy ich przed nimi
samymi bo nie wiedza co czynia".
> Dlaczego program jest tak emocjonujący dla sporej części widzów? Dlatego, że
> wszyscy spodziewają się sytuacji ekstremalnych, wykreowanych przez doprowadzonych
> do ostateczności uczestników spektaklu.
Co do odpowiedzi na temat dlaczego ten program taki emocjonujacy -
mysle ze najlepsa odpowiedzia tutaj byloby obejrzenie filmu pt. Ed
TV".
to dokladnie o tym. Polecam.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
|