Data: 2015-01-18 16:12:51
Temat: Re: Biedoń w Słupsku
Od: Qrczak <q...@q...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2015-01-18 15:23, obywatel Chiron uprzejmie donosi:
> Użytkownik "Qrczak" <q...@q...pl> napisał w wiadomości
> news:54bbb9d7$0$2159$65785112@news.neostrada.pl...
>> Dnia 2015-01-18 14:28, obywatel Chiron uprzejmie donosi:
>>> Użytkownik "Qrczak" <q...@q...pl> napisał w wiadomości
>>> news:54ba814d$0$2650>>> Jednak Chiron po raz kolejny porusza temat Raya
>>> Charlsa i innych
>>>>>> ewewntualnych scenariuszy jego życia - co by było gdyby?
>>>>>> Ja pytana odpowiadam. Może to i mój błąd, że zbyt obszernie.
>>>>>> Wystarczyło
>>>>>> jednym zdaniem: było tak, jak miało być. Obawiam się jedank, ze taka
>>>>>> odpowiedź by Chirona nieusatysfakcjonowała...
>>>>>
>>>>> No nie o to chodzi:-) Już wyjasniam: przykłady Ixi uważam za
>>>>> trochę...chybione. Weźmy choćby Niemena: genialny w skali świata głos-
>>>>> ale na Zachodzie kariery nie zrobił. Śpiewał np w języku włoskim-
>>>>> ale_śpiewał_polską_duszą:-). Oni tam wtedy uwielbiali piosenki
>>>>> typu: "ja
>>>>> powiedziałem nie, ty powiedziałaś tak, jak powiedzialem do
>>>>> widzenia, ty
>>>>> powiedzialaś żegnaj". A tu przyjeżdża ktos, i psuje im trawienie
>>>>> zmuszając swoimi tekstami do myślenia. IMO gdyby z takim głosem
>>>>> urodził
>>>>> się w USA- to byłby słynny jak Presley. Jednak polskie pochodzenie
>>>>> sprawiało, że mógł tworzyc tylko w Polsce albo Rosjii.
>>>>
>>> Całkiem poważnie pisząc- nikt na świecie nie słyszał o nim. Za to
>>> słyszeli o głupkowatym lewaku, Lennonie. Dlaczego? Bo tworzył dla
>>> idiotów- i tworzył po angielsku.
>>
>> Dlatego teraz wszyscy tworzą po angielsku.
>> Ale w sumie to Ci dziękuję, bo dzięki Tobie dowiedziałam się, że
>> Czesław się inspirował moim idolem. I to się nawet dowiedziałam po
>> polsku.
>
> A o kim piszesz? Czyżby Norwid?
Czyżby nie. Norwid też anglofabeta.
Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.
|