Bielenie drzew

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6

1. Data: 2020-06-02 19:36:00

Temat: Bielenie drzew
Od: Krasnal <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wyczytałem, że bielimy drzewa owocowe krótko przed zimą.
Patrzę na pnie moich papierówek i śilwy. Takie stare omszałe......może
teraz "zapudrować" wapnem?
--
Pozdrawiam
Krasnal
______________

Tajna Organizacja Walczących Krasnali

--
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2020-06-02 19:57:11

Temat: Re: Bielenie drzew
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Krasnal wyczytał, że bielimy drzewa owocowe krótko przed zimą:

> Patrzę na pnie moich papierówek i śilwy. Takie stare omszałe......
> może teraz "zapudrować" wapnem?

Pytanie pomocnicze: cel tego pudrowania jaki ma być?

--
Jarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2020-06-02 22:10:32

Temat: Re: Bielenie drzew
Od: collie <c...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2.06.2020 o 19:36, Krasnal pisze:

> Wyczytałem, że bielimy drzewa owocowe krótko przed zimą.
> Patrzę na pnie moich papierówek i śilwy. Takie stare omszałe......może teraz
> "zapudrować" wapnem?

Jak najbardziej - bielić! Żeby wnuki miały co
wspominać i wiersze pisać, jak Urszula Kozioł.

Mój dziadzio z Kalinowic miał drzewa bielone
z czarnymi wisienkami
wróblami i strachem
Mój dziadzio miał rabarbar maliny i grządki
i domek murowany własnymi rękami
- Nie łamcie mi gałązek - napominał wnuki
(A wróble napominał kolorowy łaszek)
Gdy zerwał się z patyczka strach by mieszkać z nami
wtedy każdym wróbelkiem był nasz dobry dziadek
I teraz gdy go nie ma jest taki malutki
że mieści się w zielonym liściu rabarbaru
a także w pestce wiśni i badylu malin
i wciąż jest taki wielki że pełno go w domach
murowanych po świecie innymi rękami.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2020-06-03 08:05:54

Temat: Re: Bielenie drzew
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Krasnal <k...@p...onet.pl> wrote:
> Wyczytałem, że bielimy drzewa owocowe krótko przed zimą.
> Patrzę na pnie moich papierówek i śilwy. Takie stare omszałe......może
> teraz "zapudrować" wapnem?

Bielenie odziomków drzew to nie jest zabieg upiększający, lecz
zapobiegający ich pękaniu zimą.
Podczas pogodnych mroźnych dni nasłoneczniona ciemna(sic!) powierzchnia
odziomka nagrzewa się od strony, gdzie bezpośrednio operują promienie
słoneczne, gdyż ciemna i chropowata powierzchnia pochłania dużo światła,
które zamienia się w niej na energię cieplną. Powoduje to rozszerzanie się
tego obszaru pnia i ogromne naprężenia między nim a obszarem zmrożonym
(nienagrzewającym się). Wynikiem są bardzo głębokie peknięcia.
Dlatego maluje się pnie na biało, bo biel ODBIJA światło.

--
XL Homoseksualizm NIE JEST wrodzony:
https://www.homoseksualizm.edu.pl/terapia/faq/337-mi
t-1-homoseksualizm-jest-wrodzony?fbclid=IwAR3bkm3Vwz
J2sQ5ctFV6BfG52bOppwjyFLf5H2fEqMH9VdsD-t4X9Aea8eE

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2020-06-03 08:24:17

Temat: Re: Bielenie drzew
Od: tomekp <t...@a...ma.kota.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 03.06.2020 o 08:05, XL pisze:
> Krasnal <k...@p...onet.pl> wrote:
>> Wyczytałem, że bielimy drzewa owocowe krótko przed zimą.
>> Patrzę na pnie moich papierówek i śilwy. Takie stare omszałe......może
>> teraz "zapudrować" wapnem?
>
> Bielenie odziomków drzew to nie jest zabieg upiększający, lecz
> zapobiegający ich pękaniu zimą.
> Podczas pogodnych mroźnych dni nasłoneczniona ciemna(sic!) powierzchnia
> odziomka nagrzewa się od strony, gdzie bezpośrednio operują promienie
> słoneczne, gdyż ciemna i chropowata powierzchnia pochłania dużo światła,
> które zamienia się w niej na energię cieplną. Powoduje to rozszerzanie się
> tego obszaru pnia i ogromne naprężenia między nim a obszarem zmrożonym
> (nienagrzewającym się). Wynikiem są bardzo głębokie peknięcia.
> Dlatego maluje się pnie na biało, bo biel ODBIJA światło.
>

A przed wynalezieniem człowieka i wapna wszystkie drzewa były popękane ....

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2020-06-03 08:49:17

Temat: Re: Bielenie drzew
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

tomekp <t...@a...ma.kota.pl> wrote:
> W dniu 03.06.2020 o 08:05, XL pisze:
>> Krasnal <k...@p...onet.pl> wrote:
>>> Wyczytałem, że bielimy drzewa owocowe krótko przed zimą.
>>> Patrzę na pnie moich papierówek i śilwy. Takie stare omszałe......może
>>> teraz "zapudrować" wapnem?
>>
>> Bielenie odziomków drzew to nie jest zabieg upiększający, lecz
>> zapobiegający ich pękaniu zimą.
>> Podczas pogodnych mroźnych dni nasłoneczniona ciemna(sic!) powierzchnia
>> odziomka nagrzewa się od strony, gdzie bezpośrednio operują promienie
>> słoneczne, gdyż ciemna i chropowata powierzchnia pochłania dużo światła,
>> które zamienia się w niej na energię cieplną. Powoduje to rozszerzanie się
>> tego obszaru pnia i ogromne naprężenia między nim a obszarem zmrożonym
>> (nienagrzewającym się). Wynikiem są bardzo głębokie peknięcia.
>> Dlatego maluje się pnie na biało, bo biel ODBIJA światło.
>>
>
> A przed wynalezieniem człowieka i wapna wszystkie drzewa były popękane ....
>

Wtedy nikogo to nie bolało poza nimi samymi.

--
XL Homoseksualizm NIE JEST wrodzony:
https://www.homoseksualizm.edu.pl/terapia/faq/337-mi
t-1-homoseksualizm-jest-wrodzony?fbclid=IwAR3bkm3Vwz
J2sQ5ctFV6BfG52bOppwjyFLf5H2fEqMH9VdsD-t4X9Aea8eE