Data: 2004-12-29 09:28:16
Temat: Re: Błacha sprawa ?
Od: "pamana" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> W rodzinie każdy ma jakieś obowiązki i u nas na początku też tak było ale
> później mąż przestał wykonywać te rzeczy co do których wcześniej
> umówiliśmy, zawsze znalazł wytłumaczenie dlaczego.
podziekuj tesciowej za wychowanie męża:)
. Obecnie jestem chora
> (zapalenie oskrzeli i zatok - kto miał to wie jak bolą zatoki) i
> poprosiłam
> go zmycie naczyń, chodzi już dwa dni koło tego i cierpi, uzbierała się
> cała
> góra brudnych naczyń, on szuka wymówek byle leżeć na kanapie i oglądać TV,
> nawet stwierdził że też jest chory.
miałam podobna sytuacje 2 tygodnie temu ,byłam tak chora ze nie miałam siły
o nic go poprosic ale tez nie musiałam ,zajął sie wszytskim doskonale
,dziecko nakarmione ,ubrane do przedszkola ,on zakupy ,po dziecko i z
dzieckiem (nie bylo z kim zostawic)spowrotem na godzine do pracy .
gdyby zostawil wszytsko na mojej głowie to nie zawahałabym sie zastosowac do
rad przedmówczyn.
> P.S. nie stać nas na zatrudnienie kogoś do pomocy.
nie tedy droga do partnerstwa .
p.
|