Data: 2005-07-12 12:46:12
Temat: Re: Błagam, przeczytajcie i napiszcie co myślicie :(
Od: Jesus <n...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Sil napisał(a):
> chciałabym się dowiedzieć czy zasłużyłam na to żeby nie odzywać się do mnie,
> ignorować, oczekiwać że przeprosze za to że chciałam dobrze..?
Może warto pomyśleć w ten sposób: "a co jeśli nie zrobię tego co mi
każe, lub w wyniku szantażu emocjonalnego wymusza"?
Takie rzeczy mogą okazać się poważne bo gdy nie będziesz mogła się
bronić, twoje fundamenty staną się jeszcze bardziej kruche, staniesz się
jeszcze bardziej "zależna" od jego uśmiechu czy smutku, czy poklepywaniu
że jesteś dobra i zasłużyłaś na nagrodę, czy zła i musisz przeprosić.
Sama już pewnie myślisz, że czasem chcesz aby ktoś Cię poparł w tym że
myślisz słusznie (potrzebujesz akceptacji do dobrego samopoczucia), a to
złudne - toksyczne.
Z jeden strony w takiej sytuacji się nie chce aby ktoś sterował twoim
poczuciem winy, a z drugiej potrzebuje by poklepywał go po ramieniu
mówił tak jaki ten świat niedobry, wszyscy są źli a my dobrzy i
postępujemy słusznie.
>>:: Faceci nie użalają się na zewnątrz, dlatego umierają na zawały
>>i nie rozmawiaja- bo po co, to takie glupie i niemeskie..
Np. jeśli chodzi o użalanie się nad problemami to to nie pomaga.
Bardziej pomaga szybka decyzja, albo konstruktywne działanie, czy
myślenie zmierzające do zmiany czegoś na lepsze.
Jeśli on tego nie zaakceptuje, że potrzebujesz asertywności to się nie
dogadacie wogóle.
|