Data: 2005-05-09 21:45:01
Temat: Re: Błyszczyk - jasnoróżowy, z mocnym połyskiem?
Od: "sq4ty" <a...@W...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Magdalena Pucia" <magda.list> napisał w wiadomości
news:427fb665@news.home.net.pl...
> Witam
> Bardzo długo podejmowałam sama trudne decyzje kosmetyczne, po cichutku
> czytając grupę i przeglądając archiwum, ale przyszła kryska i muszę
zapytać
> wprost :)
>
> Potrzebuję błyszczyka do ust, jasnoróżowego, ale żeby kolor był jednak
> widoczny. Powinien mieć mocny połysk, taki typu "woda". Lepiej nie za
gęsty,
> nie lubię, jak mi się usta kleją, i lepiej bez brokatu, no chyba, że
bardzo
> drobny. Tani, do 20-25 zł.
Ja to sobie nawet chwaliłam Viperę, taki "trójkolorowy", numer zdaje się 3.
Są tak jakby 3 kolory ale tak naprawdę i tak zawsze wychodzi ładny różowy.
Nie ma brokatu, nie klei się, jest taki lekki na ustach. Cena to coś ok 10
zł, może 13, trudno mi teraz powiedzieć. Jak z trwałością to nie wiem, nie
wypowiadam się na ten temat jeśli chodzi o mazidła na usta, bo ja zjadam
wszystko niezależnie od tego, czy kosztuje 10 zł czy 100.
Poza tym za jakieś 15 zł można poszukać błyszczyków Maybelline, są na pewno
bez brokatu i nawet sporo kolorów. Nie pamiętam nazwy, ale w takich mało
reprezentacyjnych opakowaniach.
Maja
|