Data: 2004-06-15 08:58:25
Temat: Re: Body Shop?
Od: "Hafsa" <a...@n...www>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ligeia wrote:
>> Nalezy go przykladac leciutko wacikiem na nos, zolo, brode, pochlania
>> warstwe sebum nie demakijazujac.
>
> Hmmm...no to chyba nie znałam wcześniej "instrukcji obsługi". ;-)
Powiedziala mi kiedys o tym wizazystka Chanel przy okazji pokazu makijazu.
Swoja droga, nigdy nie mialam tak pieknego makijazu i trwalego zreszta, co
wtedy.... szkoda ze chanelowskie kosmetyki dosc drogie.
>> Eh, teraz, latem pod maijaz mam krem z filtrem 60 Avene, amtujacy,
>> efekt matujacy nie najlepszy, ale wole to niz opalony nos.
>
> Lato latem, tylko tego słońca jakoś mało. :-(
Tyle,ze zawsze gdzies to slonce wyjrzy i mnie wycaluje. A ja tego nie
chce.... nie pale, nie pije, nie opalam sie, a naczynka na twaorzy coraz to
nowe, poszerzone i nie fajne.
> Nazywa się Thermal Fix i jest raczej wskazany dla cery suchej. Jednak
> ja lubię sobie od czasu do czasu dobrze nawilżyć twarz, bo czytałam,
> że stosowanie kosmetyków matujący itp. non-stop może być szkodliwe
> dla cery. Trzeba zachować balans.
Dzieki, ja z reguly na noc stosuje kremy nawilzajace, ktore nie matuja, a
nawilzaja. Plus nawilaznie od wewnatrz, plus wody termalne..Nie mam w pracy
klimatyzacji, wiec mi buzka nie wysusza sie.
Za to wynalazlam probke YR T mat zone( chyba) i stwierdzam,ze jest do bani.
Dzis jade do Wielkiego Miasta na joge, wiec przy okazji kupie bibulki i
jakis pochlaniacz sebum. Hafsa
--
moj adres:hafsa[małpka]poczta.onet.pl
strona domowa: www.hafsa.republika.pl
|