Użytkownik aga_malutka <a...@N...gazeta.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:arfs9k$gv9$...@n...gazeta.pl...
> Ewa Birlet <fk[spam]@[spam]xs4all.nl> napisał(a):
>
> > Czy ktos z Was uzywa kosmetykow z Bodyshop? Czy sa warte polecenia?
> > Ostatnio krece sie obok tego sklepu ale nie mam odwagi czegokolwiek
> > kupic bez rekomendacji.
> > Pozdro
> > Ewka
> >
> >
>
> Po kolei:
> 1)w Polsce nie ma Body Shopu, Body Basics w GC to czeska podróbka,
badziew,
> syf i malaria:) jedyne, co tam warto kupowac to gadżety typu szczoteczka
do
> paznokci czy mydelniczka. kosmetyków nie radzę!!!
> 2) Body Shop to baaaardzo fajna firma i jest tam mnóstwo rzeczy godnych
> polecenia. Ja osobiście uwielbiam: body butterki do ciała, szczególnie
> orzechowy i kokosowy, oliwke w spray do ciała, maseczkę tea tree do nosa
> (usuwa zaskórniki:), żel do czesania brwi, cudowne żele pod prysznic
pachnace
> mango, grejpfrutem i innymi owocami, bibułki matujace do buzi (od razu z
> pudrem), krem z witaminą A.
> 3) zajrzyj sobie na stronkę www.the-body-shop.com :)
>
> ps.radziłabym co poniektórym uważniej czytać posty i nie odpowiadac, jak
się
> nie ma o czyms pojęcia, bo wprowadzacie ludzi w błąd
>
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/

Droga Agnieszko,
Wiem co to jest Body Shop, bo niejednokrotnie bedąc w Szwecji robiłam w nim
zakupy. Kiedy czytałam ten post o Body Shopie byłam zmęczona i pomyliło mi
się z Body Basic, za co przeprosiłam Ewę. Nie potrzebuję więc pouczeń w
formieTwoich ironicznych peesów.
Kasia