Data: 2009-11-29 22:05:12
Temat: Re: Bóg instnieje
Od: "AW" <D...@h...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Robakks" <R...@g...pl> wrote in message
news:heuou2$hjb$1@inews.gazeta.pl...
> "spit" <s...@N...gazeta.pl>
> news:heum46$5i9$1@inews.gazeta.pl...
>> "Robakks" <R...@g...pl>
>> news:herapj$io1$1@inews.gazeta.pl...
>>> "spit" <s...@N...gazeta.pl>
>>> news:her83g$9uj$1@inews.gazeta.pl...
>>>> "Robakks" <R...@g...pl> news:hep2cu$dr4$1@inews.gazeta.pl...
>>>>> "spit" <s...@N...gazeta.pl>
>>>>> news:heosr7$nl5$1@inews.gazeta.pl...
>>>>>> "Robakks" <R...@g...pl>
>>>>>> news:heaead$aqh$1@inews.gazeta.pl...
>
>>>>>>> Nie palę 3-ci dzień...
>>>>>>> Robakks
>>>>>>> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
>
>>> Być może nigdy nie byłeś nałogowym - dlatego nie rozumiesz
>>> co to znaczy: niepijący alkoholik i niepalący palacz... :(
>
>> Być może nie rozumiesz , że to nie chodzi o mnie ,a o Ciebie?
>
> Jesteś tego pewny, że nie chodzi o Ciebie?
>
>>> Coś JEST naprawdę.
>>> Odwzorowanie cosia ISTNIEJE w subiektywnej jaźni jako doznanie.
>
>> To gdzie robię błąd?
>> 1) To co ISTNIEJE może być odwzorowaniem zewnętrznego bytu ,lub jego
>> urojeniem powstałym na skutek wariacji podmiotu-odbiornika (wewnętrznego
>> bytu).
>> 2) To co ISTNIEJE nie musi BYĆ poza podmiotem ,więc wymaga interpretacji.
>> 3) Interpretacja tworzy jeden z wielu możliwych modeli rzeczywistości.
>> 4) Model nie jest rzeczywistością.
>> 5) To co JEST naprawdę jest naprawdę prawdziwe tylko w danym modelu o
>> zdefiniowanej prawdzie i fałszu.
>> :-)
>
> Błąd jest w Twoim teoretyzowaniu. :)
> Nie odróżniasz teorii od faktów i konkretów.
>
>>>> http://www.youtube.com/watch?v=INBOvCWYqlU
>>>
>>> Ach - wierzysz w oszołomskie samozaprzeczające się definicje ;D
>
>> Staram się nie wierzyć w "oszołomskie samozaprzeczające się definicje" ,
>> ale najłatwiej idzie mi nauka na błędach. ;D
>
> hehe
> Znajdź błąd. :)
>
>>> Moc zbioru to po prostu ILOŚĆ elementów (ilość sztuk).
>
>> oo osiąga się "po prostu" ? ;-P
>> http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2505032
>
> Moc zbioru to po prostu (w sposób oczywisty) ILOŚĆ elementów
> (ilość sztuk).
> Nieskończoność 1/0 osiąga się prosto i łatwo np. tangensem.
>
>
>>>>>> http://pl.wikipedia.org/wiki/Zbi%C3%B3r_sko%C5%84czo
ny
>>>>>> "Zbiór skończony - oznacza w matematyce zbiór równoliczny ze zbiorem
>>>>>> {1, 2, ..., n} dla pewnej liczby naturalnej n."
>>>>>> Niezależnie od przyjmowanej definicji zbioru skończonego , zbiór
>>>>>> nieskończony określamy jako zbiór, który nie jest skończony."
>>>>>
>>>>> hahaha
>>>>> To nie jest matematyka lecz beletrystyka nowomowy bez desygnatów. :)
>
>> Jakie więc proponujesz definicje obu typu zbiorów niwelujące nowomowę?
>
> Nie proponuję bełkotu nowomowy bez desygnatów.
>
>>>> Żartujemy dalej ok :)
>>>>
>>>> Jak złuszczy się naskórek Edwardowi Robakowi to nie jest on już
>>>> Edwardem Robakiem.
>>>> Jak Edwardowi Robakowi utną głowę to na pogrzebie będzie mowa o
>>>> Edwardzie Ąckim.
>>>> Jak Edward Robak kolejny raz wchodzi do Wisły wyznając
>>>> "Nie można dwa razy wejść do tej samej rzeki"
>>>> to tak naprawdę wchodzi do innej rzeki niż Wisła.
>>>
>>> Do tej samej rzeki wstępujemy i niewstępujemy, bo ani my
>>> ani rzeka nie jest już taka sama - choć ta sama. :-)
>
>> "Nie ma prawd warunkowych, półprawd i gównoprawd.
>> Prawda to zawsze relacja pomiędzy JEST a ISTNIEJE,
>> pomiędzy rzeczą nazywaną, a nazwą. Innych prawd nie ma."/Edward Robak/
>
>> Czy z tego nie wynika ,że:
>> a) relacja pomiędzy JEST a JEST nie podlega falsyfikacji
>
> nie wynika
>
>> b) relacja pomiędzy JEST a JEST nie ma racji bytu
>> ??
>
> nie wynika
>
>>>>>> "Liczbę porządkową lambda nazywamy liczbą kardynalną, gdy nie
>>>>>> jest ona równoliczna z liczbą porządkową od siebie mniejszą.
>>>>>
>>>>> ;DDDDD
>>>>> Żadna liczba nie jest równoliczna z liczbą od siebie mniejszą.
>>>
>>>> Dlatego nie rozumiesz czemu w Hotelu Hilberta można upychać
>>>> gości bez końca. ;-)
>>>
>>> Przecież to idiotyzm. Nie można upchać do hotelu PEŁNEGO
>>> żadnego nowego lokatora, bo ani nie ma pustych pokoi
>>> ani nie ma kluczy do pustych pokoi. Hotel ma komplet.
>
>> Ja tam już miałem przypadki w PEŁNYM hotelu,
>> że jak się więcej dało , to się pokój znalazł ,
>> chociaż recepcjonista na początku twierdził inaczej.
>
> To co piszesz to są JAJA, a nie ścisłość. :-)
> Do hotelu PEŁNEGO nie da się dopchać nowego lokatora
> bo nie ma kluczy do pustych pokoi.
>
>>> Wiesz czego nie ma jeszcze? Ano nie ma nazw takich liczb
>>> naturalnych, które nie były użyte.
>
>> No jaha! Autobusy ,które jadą do HH są od razu w tym hotelu,
>> a przyszli goście od razu mają klucze do pokoi.
>
> W zbiorze PEŁNYM są wszystkie nazwy i żadnej nie brakuje.
>
>>> Zbiór nazw w hotelu PEŁNYM zawiera wszystkie nazwy. :-)
>
>> Hotel Hilberta jest jak czarna dziura nawet jego neon zassało do środka.
>> ;-)
>
> hH to jeden wiersz Tabeli N^2. Taka wstążka o szerokości 1 i długości oo
>
>>>> Rozumiem dla Ciebie zbiór liczb naturalnych i zbiór liczb naturalnych
>>>> parzystych ma różną moc.
>
>>> Jasna sprawa.
>>> Zbiór liczb naturalnych parzystych to połowa zbioru liczb naturalnych,
>>> zawiera więc o połowę mniej elementów czyli ma o połowę mniejszą
>>> moc, bo przecież MOC to ILOŚĆ.
>
>> A ta ostatnia liczba naturalna z nieskończonego ich zbioru staje się
>> ostatnia , bo ...ki czort/lajkonix/?
>> Jeśli pięciocyfrowa liczba ma dwie ostatnie cyfry zerowe to trzecia od
>> końca nie może być zerem ?
>
> Przetnij sobie wstążkę wzdłuż to zobaczysz dwie wstążki o połowę
> węższe, a więc o powierzchni połówkowej względem całej nieprzeciątej.
>
>>>> Jak masz nieskończoną moc to możesz robić takie rzeczy jakie
>>>> nie śniły się tym co mają moc skończoną.
>>>> Na tym polega boskość.
>>>> Niestety nie wszyscy jesteśmy Chrystusami.
>>>> :)
>
>>> Żartem ;-)
>>> Srata tata.
>>>
>>> komentarz:
>>> Takie bajki nazywają się religia, a nie matematyka.
>>> Matematyka jest ścisła i logiczna aż do bólu prawdziwości.
>>> Zbiór punktów na odcinku ma moc nieskończoną, ale siły ZERO. :-)
>>> Robakks
>>> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
>
>> Powiedz to rodzicom dzieci które zabiła bomba , żeby nie winili jej
>> projektantów, bo broń nie zabija tylko jej użytkownicy.
>
> Produkcja bomb nie ma związku z mocą nieskończoną lecz
> z morderczymi instynktami psychopatów pozbawionych uczuć.
>
>> Jak to się ma do twoich dawnych kazań :
>> "Świadomy wolny człowiek nie buntuje się lecz zapobiega."/Robakks/
>
> dokładnie tak jak napisałeś: "człowiek wolny nie buntuje się
> przeciwko niesprawiedliwości - lecz zapobiega"
> Pranie mózgów oszołomskimi teoriami jest niesprawiedliwością.
>
>> ps. Już widzę oczami wyobraźni dyskusję Robakksa i Josepha Ignace
>> Guillotina o tym jak tu udoskonalić ostrza by ścinało się lepiej...
>> http://pl.wikipedia.org/wiki/Gilotyna
>> ...oczywiście arbuzy
>>
>> pozdro
>
> hehe
> Jestem przeciwnikiem rewolucji: "nie rewolucja lecz poprawianie tego
> co poprawy wymaga". :-)
> pozdro,
> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>°<~
> miętośnik mundrościuf i nie tylko :)
|