« poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2011-06-16 13:02:48
Temat: Re: Bogatego stać.Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4df9f472$0$2502$65785112@news.neostrada.pl...
> Ale wiesz, najpierw trzeba mieć coś, żeby wampir z głodu nie zdechł...
No coś trzeba mieć ... Najlepiej czerwony stoliczek a na nim
dzbanuszek z ambrozją - wtedy nie ma obaw, że paliwa nie starczy.
Z drugiej strony: jak tak spojrzeć dookoła, to ciągle tu coś dookoła
nas umiera. No i co zrobić ?
Jedna fajna rzecz na tym świecie jest taka, że ludzie umieją tworzyć
bliskie relacje i że jednocześnie są one najczęściej, naturalnie,
ograniczone
do wąskiego grona innych osób - co sprzyja skupieniu i ustawianiu
priorytetów co do tego, 'gdzie inwestować' i gdzie szukać pomocy.
A niefajna jest właśnie ta sprawa, że niektórzy nie mają takich
fajnych relacji bo ... (wiele przyczyn) ... lub nie umieją ich tworzyć,
podtrzymywać, bezwysiłkowo w nich być po prostu.
No i wtedy jest słabo.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
52. Data: 2011-06-16 13:07:21
Temat: Re: Bogatego stać.
Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:itcurq$f4r$1@node2.news.atman.pl...
> po to, żeby pokazać, jak to została skrzywdzona.
Nie nie nie nie - to Twoja specjalnosc, ciekawe, ze chiron wszystko co do
niego ktos wczesniej dopasuje, bardzo szybko chce komus innemu przylatac.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2011-06-16 13:32:52
Temat: Re: Bogatego stać.Użytkownik "zażółcony" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:itcl5m$jtr$...@n...onet.pl...
Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:itck1j$4er$1@node2.news.atman.pl...
> Redart- czytałem, wiem o co chodzi. Tyle, że Ty uznałeś to za coś
> odkrywczego. Ja- pokazuję, że w tym nie ma nic- oprócz interesów różnych
> lobby. No dobrze: ktoś chce popełnić samobójstwo. Wchodzi na most.
> Ostatnio
Tak sobie myślę, że może powinieneś sobie uświadomić, że to zupełnie
normalne,
że świat jest napędzany przez interesy różnych grup. NORMALNE.
I że ty także jesteś reprezentowany przez jakichś lobbystów. A Ty ciągle
kontestujesz, jakbyś przyleciał z innej planety.
> Wykaż mi różnicę- dlaczego nie zmieniamy prawa, które np w takiej sytuacji
> nakaże snajperowi "bezbolesne ściągnięcie gościa z mostu? A może na jego
> życzenie wyrażone w obecności świadków- należy go tam zawieść i
> wytłumaczyć, jak ma skoczyć, żeby go jak najmniej bolało? Może podać mu
> morfinę?? To DOKŁADNIE ta sama sytuacja, co omawiana.
czysta erystyka (BTW: terminu 'erystyka' nauczyłem sięod Ciebie - to Ty
mnie zmotywowałeś kiedyś do sięgnięcia do wikipedii pod to hasło,
bo mi kiedysto zarzuciłeś)
różnica między snajperem a eutanazją jest mniej więcej taka,
jak między zasypianiem w czystej pościeli (z małżonką) a zasypianiem
w odpadach z rzeźni. W każdym bądź razie w tym zestawieniu,
które proponujesz różnica między eutanazją a zasypianiem
mi się zaciera. I naprawdę nie jestem pewien, czy w ogóle
rozumiesz, o czym ja teraz mówię.
====================================================
===========================
Ja Ciebie rozumiem. I wcale z mojej strony to nie jest erystyka. Redart-
właściwie to my cały czas o tym samym: ja mam piękną żonę, ktoś ma paskudę.
Ja mam mieszkanie- ktoś może mieszkać w lepiance. Tyle, że dla mnie to
normalna rzecz, a Ty mi każesz podzielić się z kimś żoną i mieszkaniem.
Gdybym chciał się zabić- to wiem jak zrobić albo skąd zdobyć truciznę. Ktoś
ma mniejsze możliwości- to skoczy z wieżowca.
Redart- czy Ty w ogóle się zastanawiałeś, że odwracasz pewne paradygmaty
naszej cywilizacji? Czy Ty to rozumiesz? To nie erystyka- ale (pisałem nie
raz- mogę Ci podrzucić kilka wątków)- takim "prawem" o eutanazji doprowadza
się do trywializacji życia i niszczenia podstaw naszej cywilizacji. I
naprawdę nie ma tu różnicy- w szczególności, gdy eutanazja stanie się
powszechna (wiesz, do ilu procent "przedwczesnej" eutanazji przyznają się
Holendrzy? Nie uwierzysz), czy zrzucić z mostu czy wieżowca niedoszłą ofiarę
czy podać zastrzyk staruszkowi. Powaga. Tym bardziej, jak znieczulenie ludzi
na cudze cierpienia przyjmie takie formy, jak w Holandii. Zauważ, że
formalnie ktoś, stojący na dachu wieżowca i ogłaszający, że chce skoczyć to
ktoś taki sam jak ten, który choruje i zamiast (jeśli chce oczywiście)
popełnić samobójstwo krzyczy na cały świat, że ma prawo do dobrej śmierci.
Skoro tak, to MUSIMY przyjąć (inaczej nie ma możliwości skodyfikowania
tego), że w jednym i drugim wypadku robimy to samo. Skoro nie do pomyślenia
jest jak na razie, żeby zamiast psychologa wysłać do stojącego na dachu
"lekarza" z pavulonem i świadkami, tak samo nie do pomyślenia musi być to w
sytuacji np przewlekle chorych. Redart- ten na dachu też może mieć np
zaawansowane AIDS i mieć dość cierpień. Czy wyobrażasz sobie, że psycholog,
który podejdzie do niego, wysłucha go, a następnie każe podpisać jakiś
świstek i poda mu kapsułkę z cyjankiem prosząc, żeby na wszelki wypadek
jednocześnie skoczył i przegryzł ją- to zanim walnie o beton już nic nie
poczuje?
--
Prawda, Prostota, Miłość
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2011-06-16 13:44:57
Temat: Re: Bogatego stać.e tam ...
widzę tu tylko jednostronną, niezbyt osadzoną w realiach
zdobyczy współczesnej medycyny katolicką propagandę.
Nie chce mi siędyskutować na temat 'eutanazja = trywializacja
życia'. Dla mnie nie jest dopuszczalne w dyskusji utożsamianie
jakiegoś złożonego zjawiska z jego wybiórczo wybranym
ryzykiem negatywu, pomijając całą resztę ryzyk i powiązań.
Rozumiesz ? Dla mnie temat 'trywializacja życia' i temat 'eutanazja'
to tematy szerokie, które ledwie w kilku miejscach się stykają
i w kilku stykają się na plus (korelacja wzmacniająca), a w kilku
na minus (korelacja osłabiająca). Ty z tego całego aspektu
wydobywasz jedną, propagandową, nagłaśnianą przez ideologów
katolickich korelację pozytywną i na tej podstawie budujesz
rozbudowany obraz całego zjawiska, z którym karzesz mi
dyskutować. Sorry. Obraz tyleż rozbudowany, co rażący mnie swoją
fałszywością już 'od podstaw'. I tyle.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
55. Data: 2011-06-16 13:46:57
Temat: Re: Bogatego stać.Użytkownik "zażółcony" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:itd1cp$rl2$...@n...onet.pl...
e tam ...
widzę tu tylko jednostronną, niezbyt osadzoną w realiach
zdobyczy współczesnej medycyny katolicką propagandę.
Nie chce mi siędyskutować na temat 'eutanazja = trywializacja
życia'. Dla mnie nie jest dopuszczalne w dyskusji utożsamianie
jakiegoś złożonego zjawiska z jego wybiórczo wybranym
ryzykiem negatywu, pomijając całą resztę ryzyk i powiązań.
Rozumiesz ? Dla mnie temat 'trywializacja życia' i temat 'eutanazja'
to tematy szerokie, które ledwie w kilku miejscach się stykają
i w kilku stykają się na plus (korelacja wzmacniająca), a w kilku
na minus (korelacja osłabiająca). Ty z tego całego aspektu
wydobywasz jedną, propagandową, nagłaśnianą przez ideologów
katolickich korelację pozytywną i na tej podstawie budujesz
rozbudowany obraz całego zjawiska, z którym karzesz mi
dyskutować. Sorry. Obraz tyleż rozbudowany, co rażący mnie swoją
fałszywością już 'od podstaw'. I tyle.
====================================================
==============================
Wygrałeś. Masz rację. Poddaję się.
:-))))
--
Prawda, Prostota, Miłość
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
56. Data: 2011-06-16 15:20:22
Temat: Re: Bogatego stać.On 16 Cze, 12:38, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Thu, 16 Jun 2011 10:22:33 +0200, Chiron napisał(a):
>
> > Czy w ogóle istnieje bezbolesna śmierć? Tego nie
> > wiemy. Jeśli zażyje truciznę, która jest podawana w Szwajcarii- to przecież
> > i tak pewności nie ma, ne spa?
>
> Zastrzyk w serce jest podobno najlepszy... i humanitarny. W lecznicach dla
> zwierząt się stosuje. Jeno się ofiara PRZED nim nieco broni, ale potem jest
> już fajnie :-/
> --
> XL
> "Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
> człowieka." Roberto de Mattei
>
> Prawda o GMO:http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J
%20of%20Ecol%20and%20...
iksa masz na uwadze dr Mengele?
nawet kare smierci wykonuje sie, nie robiac zastrzyku w serce
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zastrzyk_trucizny
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
57. Data: 2011-06-16 15:24:37
Temat: Re: Bogatego stać.On 16 Cze, 12:34, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Thu, 16 Jun 2011 10:05:44 +0200, Vilar napisał(a):
>
> > Kupić cyjanek?
> > Gdzie???
>
> > MK, bardzo zainteresowana.
>
> Po co zaraz cjanek - w sklepie ogrodniczym za rogiem masz fajne pestycydy.
> Superskuteczne. I PRZED możesz rodzinie i Policji napisać list, że nie
> obciążasz nikogo, bo zażyłaś sama, przez pomyłkę :->
>
>
>
> > PS. Pratchett był współtwórcą dokumentu BBC. Odchodził Smelldy.
>
> > PS2. Moim zdaniem Chironie chodzi trywialnie o brak bólu.
> > Dostępne zwykłemu śmiertelnikowi sposoby popełnienia samobójstwa są dosyć
> > drastyczne/krwawe/bolesne (skreśl sobie niepotrzebne).
>
> Jasssne, lepiej ten ból przerzucić na innych - rodzinę, lekarza
> zobowiązanego do podania trucizny... I nadal pozostaje się w zgodzie z
> wiarą - wszak samobójstwa się wtedy nie popełnia, można Panu Bogu wcisnąć,
> że było się zmuszonym do połknięcia :-/
> --
> XL
> "Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
> człowieka." Roberto de Mattei
>
> Prawda o GMO:http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J
%20of%20Ecol%20and%20...
smierc po zazyciu tychze pestycydow bedze niezwykle bolesna
warto wiedziec ze smierc po zazyciu cyjanku potasu jest choc w miare
szybka to niestety bardzo bolesna
humanitarne spowodowanie smierci, w istocie swojej ma na uwadze przede
wszystkim nie powodowanie takich cierpien
pewnie na lekcjach religii tego sie nie mowi, i stad Twoje brednie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
58. Data: 2011-06-16 16:27:07
Temat: Re: Bogatego stać.W dniu 2011-06-16 12:36, Ikselka pisze:
> Dnia Thu, 16 Jun 2011 10:19:36 +0200, Vilar napisał(a):
>
>> Proponuję Naukę Świata Dysku, serio (3 tomy).
>> Mnie najbardziej podpasował drugi (psychologia/filozofia/Bóg).
>> Tobie może, hmm... pierwszy (kosmologia/astronomia), trzeci (Darwin)? W
>> sumie nie wiem co Cię interesuje,
>
> Odnoszę wrażenie, że cały świat jedynie to czyta i jedynie na tym buduje
> swe poglądy - niedawno Stalker polecał to jak jak jakie dzieło wiekopomne.
A bym linka mógł prosić? :-)
Stalker, w temacie wiekopomności?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
59. Data: 2011-06-16 19:29:16
Temat: Re: Bogatego stać.Dnia Thu, 16 Jun 2011 14:50:52 +0200, Ghost napisał(a):
> Zastanawialem sie czy to mozliwe, ze jakis baran nie zajarzy - mozliwe.
Jesli nie chcesz wychodzić na durnia, ujmuj to, co piszesz zgryźliwie, w
odpowiednie oznakowanie, baranie.
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei
Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
60. Data: 2011-06-16 19:35:37
Temat: Re: Bogatego stać.Dnia Thu, 16 Jun 2011 15:32:52 +0200, Chiron napisał(a):
> (...)takim "prawem" o eutanazji doprowadza
> się do trywializacji życia i niszczenia podstaw naszej cywilizacji. I
> naprawdę nie ma tu różnicy- w szczególności, gdy eutanazja stanie się
> powszechna (...)Nie uwierzysz), czy zrzucić z mostu czy wieżowca niedoszłą ofiarę
> czy podać zastrzyk staruszkowi.(...) Zauważ, że
> formalnie ktoś, stojący na dachu wieżowca i ogłaszający, że chce skoczyć to
> ktoś taki sam jak ten, który choruje i zamiast (jeśli chce oczywiście)
> popełnić samobójstwo krzyczy na cały świat, że ma prawo do dobrej śmierci.
> Skoro tak, to MUSIMY przyjąć (inaczej nie ma możliwości skodyfikowania
> tego), że w jednym i drugim wypadku robimy to samo.(...)
NIC DODAĆ, NIC UJĄĆ.
Chiron, dzięki za ten tekst.
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei
Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |