Mnie czasami dopada inna wizja. Wizja starzejącego się społeczeństwa.
Starych ludzi, którzy będą musieli płacić grube pieniądze za to by ktoś
podał im szklankę wody. Samotnych starych ludzi, którzy będą prosić o
eutanazję, bo ta samotność będzie im sprawiała ból nie do zniesienia.