Data: 2001-07-18 08:45:36
Temat: Re: Brak ufności, zazdrość - a wolność i swoboda
Od: "vulture" <v...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"loggy" <u...@g...pl> napisał :
[...]
> Lepiej zeby bolalo raz a dobrze niz potem przez cale zycie
ale ja wiem, że ona mnie także kocha
było jej naprawdę dobrze z tamtym gościem, jednak
postanowiła być ze mną - bo o nią walczyłem jak nigdy dotąd o nic...
postanowiła tak, mimo iż byłem dla niej często okropny, bo sam
nie wiedziałem czego w tym związku chcę [ przed rozstaniem ]
więc mogła sądzić że nadal taki będę
[ jednak ja się mocno zmieniłem, przeżywszy jej utratę... ]
mimo to - zaryzykowała
ona mnie kocha - tego jestem pewien :-)
tylko tyle, ze nie kuma tego, że mnie rani takimi spotkaniami...
... a raczej ich porą, moją niewiedzą na ich temat i jej ignorancją tego
jeśli to się zmieni - a na to liczę - będę spokojny :)
a jeśli nie zmieni się - będzie ciężko...
pozdrawiam serdecznie
vulture
|