Data: 2010-03-06 22:52:09
Temat: Re: Brak ukończonych studiów wyższych
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
XL pisze:
> Dnia Sat, 06 Mar 2010 23:31:56 +0100, Paulinka napisał(a):
>
>> XL pisze:
>>> Dnia Sat, 06 Mar 2010 23:12:51 +0100, medea napisał(a):
>>>
>>>> XL pisze:
>>>>
>>>>> Widać na szczęście nie znałaś nigdy żadnego traktorzysty z socjalistycznego
>>>>> PGRu - ja znałam, także koleżanki MŚK po studiach rolniczych, które z braku
>>>>> laku, znalazłszy zatrudnienie na wsi w PGR i tam się wyłącznie obracając,
>>>>> wyszły za mąż za traktorzystów. Sto procent przypadków klęski.
>>>>>
>>>>> Więc nie ooskarżaj mnie o to, o czym nie masz pojęcia.
>>>> Ale przywołałaś tutaj konkretnego bohatera filmowego, który akurat nie
>>>> był typowym traktorzystą. Wyjątki się trafiają, sztuką jest je zauważać.
>>>>
>>> Był po prostu ambitny i coś ze sobą robił. Generalnie obraz jego środowiska
>>> z tych czasów to jedna tragedia: wóda, wóda i jeszcze raz wóda oraz brak
>>> perspektyw.
>>>
>>> A weźmy np postać (także bezpośrednio wiejskiego pochodzenia) Andrzeja
>>> (męża Basi) z serialu "Dom": pomimo niewątpliwych ambicji i miłości do żony
>>> jawi się jako typ wysoce nieciekawy - tacy po wojnie najłatwiej awansowali
>>> społecznie i zawodowo w ludowej Polsce.
>>> Natomiast dalsze losy kariery i postaci oraz malżeństwa Leszka w serialu
>>> "Daleko od szosy" nie są ukazane. A najbardziej prawdopodobna wersja to
>>> własnie bezwzgledne karierowiczostwo czyli za wszelką cenę dochrapywanie
>>> się kolejnych awansów oraz poglebianie się różnic społecznych,
>>> psychologicznych i światopoglądowych między nim i żoną w miarę trwania
>>> małżeństwa - i o tym mówię, przytaczając przykłady nieszczesliwych
>>> małżeństw koleżanek MŚK.
>> Mimo, że jesteś osobą niewątpliwie inteligentną przyjęty przez TŚK
>> światopogląd potwornie zawęża Twój sposób widzenia inności.
>
> He he, raczej poszerza. Bo kiedyś traktowałabym to jak Ty - czyli że
> królewna poślubiła w bajce pastuszka i żyli potem długo i szczęśliwie :-)
>
>> Świat się na
>> Twoim życiu nie kończy. Dlaczego innym piszesz takie straszne
>> scenariusze? Dlaczego nie żyli długo i szczęśliwie, bo TŚK miał kilku
>> nieszczęśliwych znajomych? Marna to próba badawcza.
>
> Kilka nieszczęśliwych wykształconych koleżanek z inteligenckich rodzin z
> miasta, które wyszly za prostych robotników leśnych i rolnych, nawet bez
> ukończonej podstawówki, degenerujacych się coraz bardziej w stosunku do
> tego, co reprezentowali sobą na początku, niszczących swoje żony mentalnie
> i fizycznie. Żony, czyli STO procent tych koleżanek MSK, które poszły na
> wieś i związały się z ludźmi nie ze swoich środowisk.
Rozumiem, że prosty robotnik to pijak i złodziej, fan MOPS-u i niskich
instynktów.
--
Paulinka
|