Data: 2010-03-07 18:21:03
Temat: Re: Brak ukończonych studiów wyższych
Od: Qrczak <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2010-03-07 18:39, niebożę XL wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
> Dnia Sun, 7 Mar 2010 18:03:10 +0100, Fragile napisał(a):
>
>> Użytkownik "XL"<i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:1euuisiahttxl$.1sjxq4n0y60vn.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Sat, 06 Mar 2010 23:12:51 +0100, medea napisał(a):
>>>> XL pisze:
>>>>
>>>>> Widać na szczęście nie znałaś nigdy żadnego traktorzysty z
>>>>> socjalistycznego
>>>>> PGRu - ja znałam, także koleżanki MŚK po studiach rolniczych, które z
>>>>> braku
>>>>> laku, znalazłszy zatrudnienie na wsi w PGR i tam się wyłącznie
>>>>> obracając,
>>>>> wyszły za mąż za traktorzystów. Sto procent przypadków klęski.
>>>>>
>>>>> Więc nie ooskarżaj mnie o to, o czym nie masz pojęcia.
>>>>
>>>> Ale przywołałaś tutaj konkretnego bohatera filmowego, który akurat nie
>>>> był typowym traktorzystą. Wyjątki się trafiają, sztuką jest je zauważać.
>>>>
>>>
>>> Był po prostu ambitny i coś ze sobą robił. Generalnie obraz jego
>>> środowiska
>>> z tych czasów to jedna tragedia: wóda, wóda i jeszcze raz wóda
>>>
>> Hmm... Co za wstretny polski stereotyp :)
>>
>> Pozdrawiam,
>> F.
>
> No nie: w czasach powojennych wieś była rozpijana przez wladzuchnę, żeby
> ulec degeneracji i nie protestować przeciw upodleniu.
A przed wojną kto inny rozpijał. W celu zasadniczo takim samym.
Qra
|