Data: 2020-04-04 01:11:28
Temat: Re: Brawo, Węgrzy!
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
> W dniu piątek, 3 kwietnia 2020 23:27:41 UTC+2 użytkownik XL napisał:
>> Jakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
>>> W dniu piątek, 3 kwietnia 2020 22:12:53 UTC+2 użytkownik XL napisał:
>>>> Jakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
>>>>> W dniu piątek, 3 kwietnia 2020 21:53:02 UTC+2 użytkownik XL napisał:
>>>>>> Jakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
>>>>>>> W dniu piątek, 3 kwietnia 2020 21:02:05 UTC+2 użytkownik XL napisał:
>>>>>>>
>>>>>>>> Harrypottery i inne tam Wiedźminy - sorry, mam w głebokiej pogardzie.
>>>>>>>> Niczego w sobie nie niosą, zero refleksji nad Człowiekiem, Ludzkością,
>>>>>>>> Światem.
>>>>>>>
>>>>>>> Refleksji nie, ale product placement dla różnych idei (politycznych czy
>>>>>>> filozoficznych "gotowców" / "ezelbryków") i źródło kodów / slangów dla
>>>>>>> rożnych plemion i gildii fandomowych czy subkulturowych - tak. Sto lat
>>>>>>> temu tę rolę pełniły częściej małe ludowe sekty religijne i ich pastorzy,
>>>>>>> znachorzy czy guru (mamy ślady tego w postaci biznesu tele-ewangelistów u
>>>>>>> zacofanych US-rańców).
>>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> Tak, owszem, dla wszelkiego tałatajstwa tego typu. Mnie szkoda czasu na
>>>>>> czytanie tego.
>>>>>
>>>>> Ale ty nie rozumiesz siły wpływu, jakie mają te grupki, których
>>>>> przesłaniem jest "wszystkie gołodupki zbierzcie się do kupki". To ta siła
>>>>> wpływu wynikająca z nici porozumienia jest u nich najbardziej liczącym
>>>>> czynnikiem wpływającym na ich wartość (armie informacyjne). Więzi
>>>>> fanklubowe, gdzie jeden fan wspiera drugiego fana (i zawsze swój pozna
>>>>> swego..) potrafią być o wiele silniejsze od rodzinnych i sąsiedzkich.
>>>>>
>>>>
>>>> Ależ ja rozumiem tę siłę. To, że mam ją w głębokiej pogardzie, właśnie o
>>>> rozumieniu świadczy.
>>>
>>> Gdybyś ją naprawdę rozumiała, to nie wahałabyś się korzystać z
>>> Paradygmatu Lingwistycznego. A co za tym idzie, nie gardziłabyś uczeniem
>>> się i sprawnym, skutecznym używaniem wszystkich konwentowych i
>>> pozostałych grypser w celach utylitarnych.
>>>
>>
>> Sorki, nie miałabym ich gdzie używać. Jestem pragmatyczna.
>
> Dla mnie to pierwsza rzecz, zanim kiedykolwiek infiltruję jakieś
> obiecujące środowisko: opanować żargon.
>
Ja jestem bardzo zachowawcza w infiltrowaniu obiecujących środowisk. Może
dlatego, że wystarczająco lubię własne.
--
XL Homoseksualizm NIE JEST wrodzony:
https://www.homoseksualizm.edu.pl/terapia/faq/337-mi
t-1-homoseksualizm-jest-wrodzony?fbclid=IwAR3bkm3Vwz
J2sQ5ctFV6BfG52bOppwjyFLf5H2fEqMH9VdsD-t4X9Aea8eE
|