« poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2020-04-03 21:21:36
Temat: Re: Brawo, Węgrzy!W dniu piątek, 3 kwietnia 2020 21:02:05 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> Harrypottery i inne tam Wiedźminy - sorry, mam w głebokiej pogardzie.
> Niczego w sobie nie niosą, zero refleksji nad Człowiekiem, Ludzkością,
> Światem.
Refleksji nie, ale product placement dla różnych idei (politycznych czy
filozoficznych "gotowców" / "ezelbryków") i źródło kodów / slangów dla rożnych
plemion i gildii fandomowych czy subkulturowych - tak. Sto lat temu tę rolę pełniły
częściej małe ludowe sekty religijne i ich pastorzy, znachorzy czy guru (mamy ślady
tego w postaci biznesu tele-ewangelistów u zacofanych US-rańców).
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
42. Data: 2020-04-03 21:52:29
Temat: Re: Brawo, Węgrzy!Jakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
> W dniu piątek, 3 kwietnia 2020 21:02:05 UTC+2 użytkownik XL napisał:
>
>> Harrypottery i inne tam Wiedźminy - sorry, mam w głebokiej pogardzie.
>> Niczego w sobie nie niosą, zero refleksji nad Człowiekiem, Ludzkością,
>> Światem.
>
> Refleksji nie, ale product placement dla różnych idei (politycznych czy
> filozoficznych "gotowców" / "ezelbryków") i źródło kodów / slangów dla
> rożnych plemion i gildii fandomowych czy subkulturowych - tak. Sto lat
> temu tę rolę pełniły częściej małe ludowe sekty religijne i ich pastorzy,
> znachorzy czy guru (mamy ślady tego w postaci biznesu tele-ewangelistów u
> zacofanych US-rańców).
>
Tak, owszem, dla wszelkiego tałatajstwa tego typu. Mnie szkoda czasu na
czytanie tego.
Można powiedzieć, że czytanie to jedyna rzecz w moim życiu, która musi mi
dawać korzyśćw postaci materiału do przemyśleń, merytorycznych treści lub
choćby innego spojrzenia na świat, który znam. Dlatego znudzona odrzucam
harrypottery i te wszystkie pierścienie czy wieże po pierwszych kilku
stronach. Szkoda życia na czytanie losowych kompilacji skrawków znanych
bajek i skrawków historii realnej ujętych w sztampowe schematy.
PS. Właśnie przypomniałam sobie jeszcze jedno super dzieło, jako przykład
tego, co cenię - jest nim ,,Mistrz i Małgorzata" Bułhakowa. Świat
rzeczywisty ,,zakodowany" baśnią. Głebia tego dzieła poraża. Mega!
Choć nie wiem, czy dziś wielu potrafi odczytać je właściwie, traktując jego
treść wprost: jako baśniową opowieść o czarodzieju i jego czarnym kocie,
czyli o takim innym harrypotterze ze zwierzątkiem - nie znając realiów
rzeczywistości, na ktorej jest ona ściśle opleciona :-(
--
XL Homoseksualizm NIE JEST wrodzony:
https://www.homoseksualizm.edu.pl/terapia/faq/337-mi
t-1-homoseksualizm-jest-wrodzony?fbclid=IwAR3bkm3Vwz
J2sQ5ctFV6BfG52bOppwjyFLf5H2fEqMH9VdsD-t4X9Aea8eE
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2020-04-03 22:02:35
Temat: Re: Brawo, Węgrzy!W dniu piątek, 3 kwietnia 2020 21:53:02 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> Jakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
> > W dniu piątek, 3 kwietnia 2020 21:02:05 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> >
> >> Harrypottery i inne tam Wiedźminy - sorry, mam w głebokiej pogardzie.
> >> Niczego w sobie nie niosą, zero refleksji nad Człowiekiem, Ludzkością,
> >> Światem.
> >
> > Refleksji nie, ale product placement dla różnych idei (politycznych czy
> > filozoficznych "gotowców" / "ezelbryków") i źródło kodów / slangów dla
> > rożnych plemion i gildii fandomowych czy subkulturowych - tak. Sto lat
> > temu tę rolę pełniły częściej małe ludowe sekty religijne i ich pastorzy,
> > znachorzy czy guru (mamy ślady tego w postaci biznesu tele-ewangelistów u
> > zacofanych US-rańców).
> >
>
> Tak, owszem, dla wszelkiego tałatajstwa tego typu. Mnie szkoda czasu na
> czytanie tego.
Ale ty nie rozumiesz siły wpływu, jakie mają te grupki, których przesłaniem jest
"wszystkie gołodupki zbierzcie się do kupki". To ta siła wpływu wynikająca z nici
porozumienia jest u nich najbardziej liczącym czynnikiem wpływającym na ich wartość
(armie informacyjne). Więzi fanklubowe, gdzie jeden fan wspiera drugiego fana (i
zawsze swój pozna swego..) potrafią być o wiele silniejsze od rodzinnych i
sąsiedzkich.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2020-04-03 22:12:08
Temat: Re: Brawo, Węgrzy!Jakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
> W dniu piątek, 3 kwietnia 2020 21:53:02 UTC+2 użytkownik XL napisał:
>> Jakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
>>> W dniu piątek, 3 kwietnia 2020 21:02:05 UTC+2 użytkownik XL napisał:
>>>
>>>> Harrypottery i inne tam Wiedźminy - sorry, mam w głebokiej pogardzie.
>>>> Niczego w sobie nie niosą, zero refleksji nad Człowiekiem, Ludzkością,
>>>> Światem.
>>>
>>> Refleksji nie, ale product placement dla różnych idei (politycznych czy
>>> filozoficznych "gotowców" / "ezelbryków") i źródło kodów / slangów dla
>>> rożnych plemion i gildii fandomowych czy subkulturowych - tak. Sto lat
>>> temu tę rolę pełniły częściej małe ludowe sekty religijne i ich pastorzy,
>>> znachorzy czy guru (mamy ślady tego w postaci biznesu tele-ewangelistów u
>>> zacofanych US-rańców).
>>>
>>
>> Tak, owszem, dla wszelkiego tałatajstwa tego typu. Mnie szkoda czasu na
>> czytanie tego.
>
> Ale ty nie rozumiesz siły wpływu, jakie mają te grupki, których
> przesłaniem jest "wszystkie gołodupki zbierzcie się do kupki". To ta siła
> wpływu wynikająca z nici porozumienia jest u nich najbardziej liczącym
> czynnikiem wpływającym na ich wartość (armie informacyjne). Więzi
> fanklubowe, gdzie jeden fan wspiera drugiego fana (i zawsze swój pozna
> swego..) potrafią być o wiele silniejsze od rodzinnych i sąsiedzkich.
>
Ależ ja rozumiem tę siłę. To, że mam ją w głębokiej pogardzie, właśnie o
rozumieniu świadczy.
--
XL Homoseksualizm NIE JEST wrodzony:
https://www.homoseksualizm.edu.pl/terapia/faq/337-mi
t-1-homoseksualizm-jest-wrodzony?fbclid=IwAR3bkm3Vwz
J2sQ5ctFV6BfG52bOppwjyFLf5H2fEqMH9VdsD-t4X9Aea8eE
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2020-04-03 22:13:12
Temat: Re: Brawo, Węgrzy!użytkownik Kviat napisał:
> W dniu 30.03.2020 o 18:13, XL pisze:
> > Wycie opozycji na Węgrzech - parlament upoważnił Orbana do rządzenia
> > dekretami. Brawo, Węgrzy :-)
>
> Jeśli ktoś jest zwolennikiem faszyzmu, to się cieszy.
>
> Powrotu do zdrowia życzę.
> Piotr
I co? Bank światowy chwali poczynania tych faszystów?
Coś cię pod czapeczką grzeje zbyt mocno.
Spłacili zadłużenie, bankierce zarobić nie dają, ot złe Orbany oj złe:)
Ile osób przekonałeś do swoich racji?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2020-04-03 22:18:05
Temat: Re: Brawo, Węgrzy!użytkownik Sylvio Balconetti napisał:
> Okaze sie, ze butiki upanstwowia, knajpy zmienia w zaklady
> gastronomiczne, w filharmonii beda tylko akademie ku czci i wystepy
> "Zenka", a na spacery po Sniezce bedzie trzeba przepustke.
>
Biedny Balkonowiec. Ciągle w ciemnej dupie. Stara się jak może, ale
cała para w gwizdek.
https://youtu.be/ELRfp1AbqiM
MFW chwali premiera za politykę, która miała doprowadzić do gospodarczej ruiny, a
okazała się sukcesem.
https://www.rp.pl/artykul/1198098-A-jednak-Orban-mia
l-racje.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2020-04-03 22:28:28
Temat: Re: Brawo, Węgrzy!W dniu piątek, 3 kwietnia 2020 22:12:53 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> Jakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
> > W dniu piątek, 3 kwietnia 2020 21:53:02 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> >> Jakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
> >>> W dniu piątek, 3 kwietnia 2020 21:02:05 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> >>>
> >>>> Harrypottery i inne tam Wiedźminy - sorry, mam w głebokiej pogardzie.
> >>>> Niczego w sobie nie niosą, zero refleksji nad Człowiekiem, Ludzkością,
> >>>> Światem.
> >>>
> >>> Refleksji nie, ale product placement dla różnych idei (politycznych czy
> >>> filozoficznych "gotowców" / "ezelbryków") i źródło kodów / slangów dla
> >>> rożnych plemion i gildii fandomowych czy subkulturowych - tak. Sto lat
> >>> temu tę rolę pełniły częściej małe ludowe sekty religijne i ich pastorzy,
> >>> znachorzy czy guru (mamy ślady tego w postaci biznesu tele-ewangelistów u
> >>> zacofanych US-rańców).
> >>>
> >>
> >> Tak, owszem, dla wszelkiego tałatajstwa tego typu. Mnie szkoda czasu na
> >> czytanie tego.
> >
> > Ale ty nie rozumiesz siły wpływu, jakie mają te grupki, których
> > przesłaniem jest "wszystkie gołodupki zbierzcie się do kupki". To ta siła
> > wpływu wynikająca z nici porozumienia jest u nich najbardziej liczącym
> > czynnikiem wpływającym na ich wartość (armie informacyjne). Więzi
> > fanklubowe, gdzie jeden fan wspiera drugiego fana (i zawsze swój pozna
> > swego..) potrafią być o wiele silniejsze od rodzinnych i sąsiedzkich.
> >
>
> Ależ ja rozumiem tę siłę. To, że mam ją w głębokiej pogardzie, właśnie o
> rozumieniu świadczy.
Gdybyś ją naprawdę rozumiała, to nie wahałabyś się korzystać z Paradygmatu
Lingwistycznego. A co za tym idzie, nie gardziłabyś uczeniem się i sprawnym,
skutecznym używaniem wszystkich konwentowych i pozostałych grypser w celach
utylitarnych.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
48. Data: 2020-04-03 23:27:39
Temat: Re: Brawo, Węgrzy!Jakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
> W dniu piątek, 3 kwietnia 2020 22:12:53 UTC+2 użytkownik XL napisał:
>> Jakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
>>> W dniu piątek, 3 kwietnia 2020 21:53:02 UTC+2 użytkownik XL napisał:
>>>> Jakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
>>>>> W dniu piątek, 3 kwietnia 2020 21:02:05 UTC+2 użytkownik XL napisał:
>>>>>
>>>>>> Harrypottery i inne tam Wiedźminy - sorry, mam w głebokiej pogardzie.
>>>>>> Niczego w sobie nie niosą, zero refleksji nad Człowiekiem, Ludzkością,
>>>>>> Światem.
>>>>>
>>>>> Refleksji nie, ale product placement dla różnych idei (politycznych czy
>>>>> filozoficznych "gotowców" / "ezelbryków") i źródło kodów / slangów dla
>>>>> rożnych plemion i gildii fandomowych czy subkulturowych - tak. Sto lat
>>>>> temu tę rolę pełniły częściej małe ludowe sekty religijne i ich pastorzy,
>>>>> znachorzy czy guru (mamy ślady tego w postaci biznesu tele-ewangelistów u
>>>>> zacofanych US-rańców).
>>>>>
>>>>
>>>> Tak, owszem, dla wszelkiego tałatajstwa tego typu. Mnie szkoda czasu na
>>>> czytanie tego.
>>>
>>> Ale ty nie rozumiesz siły wpływu, jakie mają te grupki, których
>>> przesłaniem jest "wszystkie gołodupki zbierzcie się do kupki". To ta siła
>>> wpływu wynikająca z nici porozumienia jest u nich najbardziej liczącym
>>> czynnikiem wpływającym na ich wartość (armie informacyjne). Więzi
>>> fanklubowe, gdzie jeden fan wspiera drugiego fana (i zawsze swój pozna
>>> swego..) potrafią być o wiele silniejsze od rodzinnych i sąsiedzkich.
>>>
>>
>> Ależ ja rozumiem tę siłę. To, że mam ją w głębokiej pogardzie, właśnie o
>> rozumieniu świadczy.
>
> Gdybyś ją naprawdę rozumiała, to nie wahałabyś się korzystać z
> Paradygmatu Lingwistycznego. A co za tym idzie, nie gardziłabyś uczeniem
> się i sprawnym, skutecznym używaniem wszystkich konwentowych i
> pozostałych grypser w celach utylitarnych.
>
Sorki, nie miałabym ich gdzie używać. Jestem pragmatyczna.
--
XL Homoseksualizm NIE JEST wrodzony:
https://www.homoseksualizm.edu.pl/terapia/faq/337-mi
t-1-homoseksualizm-jest-wrodzony?fbclid=IwAR3bkm3Vwz
J2sQ5ctFV6BfG52bOppwjyFLf5H2fEqMH9VdsD-t4X9Aea8eE
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
49. Data: 2020-04-04 00:30:26
Temat: Re: Brawo, Węgrzy!W dniu piątek, 3 kwietnia 2020 23:27:41 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> Jakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
> > W dniu piątek, 3 kwietnia 2020 22:12:53 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> >> Jakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
> >>> W dniu piątek, 3 kwietnia 2020 21:53:02 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> >>>> Jakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
> >>>>> W dniu piątek, 3 kwietnia 2020 21:02:05 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> >>>>>
> >>>>>> Harrypottery i inne tam Wiedźminy - sorry, mam w głebokiej pogardzie.
> >>>>>> Niczego w sobie nie niosą, zero refleksji nad Człowiekiem, Ludzkością,
> >>>>>> Światem.
> >>>>>
> >>>>> Refleksji nie, ale product placement dla różnych idei (politycznych czy
> >>>>> filozoficznych "gotowców" / "ezelbryków") i źródło kodów / slangów dla
> >>>>> rożnych plemion i gildii fandomowych czy subkulturowych - tak. Sto lat
> >>>>> temu tę rolę pełniły częściej małe ludowe sekty religijne i ich pastorzy,
> >>>>> znachorzy czy guru (mamy ślady tego w postaci biznesu tele-ewangelistów u
> >>>>> zacofanych US-rańców).
> >>>>>
> >>>>
> >>>> Tak, owszem, dla wszelkiego tałatajstwa tego typu. Mnie szkoda czasu na
> >>>> czytanie tego.
> >>>
> >>> Ale ty nie rozumiesz siły wpływu, jakie mają te grupki, których
> >>> przesłaniem jest "wszystkie gołodupki zbierzcie się do kupki". To ta siła
> >>> wpływu wynikająca z nici porozumienia jest u nich najbardziej liczącym
> >>> czynnikiem wpływającym na ich wartość (armie informacyjne). Więzi
> >>> fanklubowe, gdzie jeden fan wspiera drugiego fana (i zawsze swój pozna
> >>> swego..) potrafią być o wiele silniejsze od rodzinnych i sąsiedzkich.
> >>>
> >>
> >> Ależ ja rozumiem tę siłę. To, że mam ją w głębokiej pogardzie, właśnie o
> >> rozumieniu świadczy.
> >
> > Gdybyś ją naprawdę rozumiała, to nie wahałabyś się korzystać z
> > Paradygmatu Lingwistycznego. A co za tym idzie, nie gardziłabyś uczeniem
> > się i sprawnym, skutecznym używaniem wszystkich konwentowych i
> > pozostałych grypser w celach utylitarnych.
> >
>
> Sorki, nie miałabym ich gdzie używać. Jestem pragmatyczna.
Dla mnie to pierwsza rzecz, zanim kiedykolwiek infiltruję jakieś obiecujące
środowisko: opanować żargon.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
50. Data: 2020-04-04 01:11:28
Temat: Re: Brawo, Węgrzy!Jakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
> W dniu piątek, 3 kwietnia 2020 23:27:41 UTC+2 użytkownik XL napisał:
>> Jakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
>>> W dniu piątek, 3 kwietnia 2020 22:12:53 UTC+2 użytkownik XL napisał:
>>>> Jakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
>>>>> W dniu piątek, 3 kwietnia 2020 21:53:02 UTC+2 użytkownik XL napisał:
>>>>>> Jakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
>>>>>>> W dniu piątek, 3 kwietnia 2020 21:02:05 UTC+2 użytkownik XL napisał:
>>>>>>>
>>>>>>>> Harrypottery i inne tam Wiedźminy - sorry, mam w głebokiej pogardzie.
>>>>>>>> Niczego w sobie nie niosą, zero refleksji nad Człowiekiem, Ludzkością,
>>>>>>>> Światem.
>>>>>>>
>>>>>>> Refleksji nie, ale product placement dla różnych idei (politycznych czy
>>>>>>> filozoficznych "gotowców" / "ezelbryków") i źródło kodów / slangów dla
>>>>>>> rożnych plemion i gildii fandomowych czy subkulturowych - tak. Sto lat
>>>>>>> temu tę rolę pełniły częściej małe ludowe sekty religijne i ich pastorzy,
>>>>>>> znachorzy czy guru (mamy ślady tego w postaci biznesu tele-ewangelistów u
>>>>>>> zacofanych US-rańców).
>>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> Tak, owszem, dla wszelkiego tałatajstwa tego typu. Mnie szkoda czasu na
>>>>>> czytanie tego.
>>>>>
>>>>> Ale ty nie rozumiesz siły wpływu, jakie mają te grupki, których
>>>>> przesłaniem jest "wszystkie gołodupki zbierzcie się do kupki". To ta siła
>>>>> wpływu wynikająca z nici porozumienia jest u nich najbardziej liczącym
>>>>> czynnikiem wpływającym na ich wartość (armie informacyjne). Więzi
>>>>> fanklubowe, gdzie jeden fan wspiera drugiego fana (i zawsze swój pozna
>>>>> swego..) potrafią być o wiele silniejsze od rodzinnych i sąsiedzkich.
>>>>>
>>>>
>>>> Ależ ja rozumiem tę siłę. To, że mam ją w głębokiej pogardzie, właśnie o
>>>> rozumieniu świadczy.
>>>
>>> Gdybyś ją naprawdę rozumiała, to nie wahałabyś się korzystać z
>>> Paradygmatu Lingwistycznego. A co za tym idzie, nie gardziłabyś uczeniem
>>> się i sprawnym, skutecznym używaniem wszystkich konwentowych i
>>> pozostałych grypser w celach utylitarnych.
>>>
>>
>> Sorki, nie miałabym ich gdzie używać. Jestem pragmatyczna.
>
> Dla mnie to pierwsza rzecz, zanim kiedykolwiek infiltruję jakieś
> obiecujące środowisko: opanować żargon.
>
Ja jestem bardzo zachowawcza w infiltrowaniu obiecujących środowisk. Może
dlatego, że wystarczająco lubię własne.
--
XL Homoseksualizm NIE JEST wrodzony:
https://www.homoseksualizm.edu.pl/terapia/faq/337-mi
t-1-homoseksualizm-jest-wrodzony?fbclid=IwAR3bkm3Vwz
J2sQ5ctFV6BfG52bOppwjyFLf5H2fEqMH9VdsD-t4X9Aea8eE
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |