« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-05-08 19:19:41
Temat: Brodawki/kurzajkiWitajcie
Mam z tym draństwem problem !!!
jestem w trakcie leczenia (wymrażanie)
ale nie za bardzo to działa w moim przypadku.
jeśli wiecie cos wiecej o metodach leczenia to
POMOŻECIE?
Pozdrawiam,
ewelina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-05-08 20:35:16
Temat: Odp: Brodawki/kurzajkiUżytkownik loczek <l...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:b9eaqv$p62$...@a...news.tpi.pl...
> Witajcie
> Mam z tym draństwem problem !!!
> jestem w trakcie leczenia (wymrażanie)
> ale nie za bardzo to działa w moim przypadku.
> jeśli wiecie cos wiecej o metodach leczenia to
> POMOŻECIE?
Probowalas Verrumal?
Na recepte w aptekach, niestety kolo 30 zl.
(plyn do smarowania)
--
***cieplutko pozdrawia Magda***
Pamiętaj o głodnych dzieciach: http://www.pajacyk.pl
Ciekawe linki o urodzie: http://www.busk.net/uroda
Archiwum: http://www.google.com/advanced_group_search?hl=pl
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-08 21:32:55
Temat: Re: Brodawki/kurzajkiA czy lekarz zalecał Verrumal? Hamuje rośnięcie kurzajki, więc powinien albo
ją usunąć albo zapobiec odrostowi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-09 04:34:27
Temat: Re: Brodawki/kurzajkiwitam,
wiem co przezywasz i jakie to irytujace. Pare lat temu mialam z tym
swinstwem podobne klopoty. Znajoma mojej mamy poradzila wtedy, zebym
znalazla roslinke o nazwie Jaskółcze Ziele (Glistnik pospolity), przelamala
lodyzke i mleczkiem ktore sie w niej znajduje (zolta barwa) posmarowala
kurzajke. Musze powiedziec ze byla spora i nie pokladalam nadziei ze kiedys
zniknie. Podobnie jak Ty bylam na wymrazaniu ale to nic nie pomoglo.
Ku memu zdziwieniu Jaskolcze Ziele pomoglo :) Nie ma sladu po brodawce.
Sprobuj, akurat zaczal sie sezon na te roslinki, sa bardzo charakterystyczne
i naprawde pomagaja.
Roslinka wyglada tak :)
http://wiem.onet.pl/wiem/007b80.html
powodzenia, ale nie pomaga po jednym razie. Musisz byc wytrwala. Jak gdzies
bedziesz szla i zobaczysz roslinke z daleka, radze skorzystac z jej mocy.
pozdrowionka
Joker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-09 05:30:04
Temat: Odp: Brodawki/kurzajki
Użytkownik Joker <k...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b9fb4n$5jq$...@n...onet.pl...
> witam,
> wiem co przezywasz i jakie to irytujace. Pare lat temu mialam z tym
> swinstwem podobne klopoty. Znajoma mojej mamy poradzila wtedy, zebym
> znalazla roslinke o nazwie Jaskółcze Ziele (Glistnik pospolity),
przelamala
> lodyzke i mleczkiem ktore sie w niej znajduje (zolta barwa) posmarowala
u mnie na dzialeczce rosnie ta roslinka:D A co do skutecznosci na kurzajki
to jest super. Jak bylam dzieckiem to nic mi na kurzajke nie pomogla tylko
wlasnie jaskolcze ziele:)
pozdrowienia
jinxia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-09 05:50:08
Temat: Odp: Brodawki/kurzajkiWitajcie
Bardzo dziękuję za wszystkie cenne rady, na pewno skorzystam.
Jesteście kochani!!!
Miłego dnia
ewelina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-09 19:03:01
Temat: Odp: Brodawki/kurzajki
> Mam z tym draństwem problem !!!
> jestem w trakcie leczenia (wymrażanie)
> ale nie za bardzo to działa w moim przypadku.
> jeśli wiecie cos wiecej o metodach leczenia to
> POMOŻECIE?
> Pozdrawiam,
> ewelina
Hej!
Ja uzywam plynu BRODACID. Działa tak jak Jaskółcze Ziele, tzn. spala
kurzajke (jak sama nazwa wskazuje jest to kwas). Kosztuje ok 13 w aptece,
bez recepty. Moim zdaniem bardzo dobry!
pzdr
Veronka
================================
www.biustonosz.com - sklep z damska bielizna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-12 14:46:15
Temat: Re: Brodawki/kurzajki> Ja uzywam plynu BRODACID.
Zaraziłam się kiedyś kurzajką. Leczyłam właśnie Brodacid'em. Trwało to około
miesiąca . W tej chwili nie ma śladu po tym śladu.
Więc polecam:-).
A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-12 16:41:49
Temat: Re: Brodawki/kurzajkiUżytkownik "Joanna Lamberska" <j...@b...pl> napisał w wiadomości
news:b9oc7i$o11$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Zaraziłam się kiedyś kurzajką. Leczyłam właśnie Brodacid'em. Trwało to
około
> miesiąca . W tej chwili nie ma śladu po tym śladu.
> Więc polecam:-).
nakladalas raz dziennie wieczorem? i co nastepnego dnia - szorowalas to
pumeksem?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-13 08:31:06
Temat: Odp: Brodawki/kurzajki
Użytkownik rena <r...@p...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b9oisd$14i0$...@f...acn.pl...
> Użytkownik "Joanna Lamberska" <j...@b...pl> napisał w
wiadomości
> news:b9oc7i$o11$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> > Zaraziłam się kiedyś kurzajką. Leczyłam właśnie Brodacid'em. Trwało to
> około
> > miesiąca . W tej chwili nie ma śladu po tym śladu.
> > Więc polecam:-).
>
> nakladalas raz dziennie wieczorem? i co nastepnego dnia - szorowalas to
> pumeksem?
>
> Pumeksem???!! Kurzajkę? Coś mi tu nie gra:)
Veronka
=====================
www.biustonosz.com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |