> Tak czy inaczej, nikt tu sie nie zna na hodowli kielkow. :(
Bo po prostu łatwiej kupić gotowe, są specjalne naczynia do kiełkowania.
To cała procedura. I czasami trzeba czekać parę dni na efekt.
Zobacz:
http://puszkkka.spinacz.pl/kielki.php3
;-)))
pozdr. Jerzy