Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.astercity.net!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for
-mail
From: "EvaTM" <e...@i...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Buddyzm Diamentowej Drogi - wyklady
Date: Mon, 9 Sep 2002 16:02:40 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 38
Message-ID: <ali9js$qmm$1@news.tpi.pl>
References: <alafa1$su3$1@news2.tpi.pl> <ali72q$6pn$1@news2.tpi.pl>
<ali8ln$k82$1@news.tpi.pl>
Reply-To: "EvaTM" <e...@i...pl>
NNTP-Posting-Host: pe123.tarnobrzeg.sdi.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.tpi.pl 1031580093 27350 217.99.176.123 (9 Sep 2002 14:01:33 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 9 Sep 2002 14:01:33 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:154841
Ukryj nagłówki
Użytkownik "jw" <i...@b...edu.pl> napisał w wiadomości
news:ali8ln$k82$1@news.tpi.pl...
> > Pozwolisz, że o coś zapytam ?
> > Czy buddyzm nie jest raczej filozofią niż religią ;) ?
> To zalezy jak pojmujesz pojecie "religia". Religioznawcy traktuja buddyzm
> jako religie nie-teistyczna (nie mylic z ateizmem). Z kolei spotkalem sie z
> opinia roznych buddyjskich nauczycieli, ktorzy wprost twierdzili, ze buddyzm
> nie jest religia. Buddyzm nie jest rowniez filozofia, rozumiana jako pewien
> intelektualny opis rzeczywistosci, poniewaz zawiera w sobie praktyczne
> metody psychologiczne, dzieki ktorym mozna zglebiac i zmieniac siebie, ale
> do samej psychologii tez sie nie ogranicza, poniewaz jego rola nie polega
> wylacznie na poprawieniu naszego funkcjonowania w srodowisku lecz wkracza na
> teren glebszych doswiadczen. Jezeli chcesz znalezc wiecej informacji na ten
> temat, to zapraszam do dzialu WPROWADZENIE w serwisie www.buddyzm.edu.pl
Troszkę się w tym orientuję, ale tylko troszkę :).
Znam kilkoro buddystów zaryzykuję twierdzenie, że to jedni z lepszych
ludzi, jakich znam.
Wiem też, że buddyzm zmusza do ciężkiej pracy nad sobą,
dla kogoś nizaznajomionego z tematem bywa wręcz niezrozumiały
i wcale się nie dziwię..
Od tych ludzi wszakże słyszałam, że nie jest on religią i nie zakłada
wcale rezygnacji z innej religii, wręcz nawet może ją wzbogacać
i uzupełniać, dzięki odkryciu wielu zbieżności.
Jeśli zaś ktoś widzi tylko "wierzchnią warstwę", to reguje tak,
jak Tren_R ;)..
Dlaczego tak się boimy "inności" ?! ;)
Właśnie dzięki różnorodności możemy odkrywać, że właściwie
wszystko jest Jednością :).
E.
>
> jw
>
>
|