« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-05-15 10:45:56
Temat: Re: Burza...Użytkownik "** Robert K.**" <r...@w...com> napisał w wiadomości
news:abtbi5$esv$1@news.onet.pl...
> Czesc
> 1.Czy podczas burzy jezeli calkowicie wykrecimy korki (starego typu) to
> mozemy byc spokojni o caly sprzet elektryczny?
Nie "korki" tylko bezpieczniki.
> 2. Sytuacja analogiczna, jak w pkt 1 tyle ze mamy zamiast korkow starego
> typu nowoczesne "korki" w ktorych mamy dzwigienke,
Tez bezpieczniki, jak koniecznie chcesz fachowo, to sa to wylaczniki
nadpradowe.
> Czy w tych nowych 'korkach' mimo, ze wylaczymy prad moze podczas uderzenia
> pioruna przeskoczyc iskra i salic sprzet AGD?
Zarowno nowe jak i stare po prostu odlacza twoja instalacje, co zabezpieczy
ja przed przepieciami w czasie wyladowan. Problem moze byc w przypadku
bezposredniego trafienia pioruna w linie zasilajaca twoj dom, wtedy
przepiecie moze byc na tyle duze, ze mimo wylaczenia bezpiecznikow i tak
przeskoczy iskra.
Ale generalnie: az takie srodki ostroznosci warto stosowac jedynie w
przypadku domow na wsiach i przedmiesciach zasilanych z linii
napowietrznych, z transformatorem na slupie itp. W takim przypadku warto
jeszcze odlaczac instalacje antenowa.
Na przecietnym osiedlu przecietnego miasta ("bloki") linie zasilajace sa
ziemne, transformatory stoja w pomieszczeniach i przepiecia jakie moga sie
pojawic w instalacji raczej nie zagroza zasilaczom przecietnych urzadzen.
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-05-15 10:54:25
Temat: Re: Burza...Jarek P. wystukał w wiadomości <abteai$mdt$1@news.mch.sbs.de>:
> Na przecietnym osiedlu przecietnego miasta ("bloki") linie zasilajace sa
> ziemne, transformatory stoja w pomieszczeniach i przepiecia jakie moga sie
> pojawic w instalacji raczej nie zagroza zasilaczom przecietnych urzadzen.
Chyba, że samochód walnie w transformator... ;)
Jo'Asia
--
__.-=-. Joanna Słupek j...@h...pl .-=-.__
--<()> http://bujold.fantastyka.net/ http://esensja.pl/ <()>--
.__.'| ....................................................
.. |'.__.
Mąż Marty umarł po kilku latach spożycia małżeńskiego.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-15 14:11:01
Temat: Re: Burza..."Jarek P." <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:abteai$mdt$1@news.mch.sbs.de...
> Zarowno nowe jak i stare po prostu odlacza twoja instalacje, co
zabezpieczy
> ja przed przepieciami w czasie wyladowan. Problem moze byc w przypadku
> bezposredniego trafienia pioruna w linie zasilajaca twoj dom, wtedy
> przepiecie moze byc na tyle duze, ze mimo wylaczenia bezpiecznikow i tak
> przeskoczy iskra.
Nie tylko - zwróć uwagę że część sprzętu połączona jest z otoczeniem również
przez inne niż sieć zasilająca linki - chodzi o anteny RTV, sieci TVK,
modemy podłączone do linii telefonicznej.
--
==========###-###-###-###==============
Jaroslaw Dubowski, Bytom
E-mail: j...@i...pl
==>Żarówka składa się z bańki i gwinta.<==
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-15 14:40:18
Temat: Re: Burza...Użytkownik "Jd" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:abtq8b$rge$1@news.tpi.pl...
> Nie tylko - zwróć uwagę że część sprzętu połączona jest z otoczeniem
również
> przez inne niż sieć zasilająca linki - chodzi o anteny RTV, sieci TVK,
> modemy podłączone do linii telefonicznej.
O antenach pisalem nizej, co do sieci tel masz racje, choc telefony sa
zwykle duzo bardziej odporne na przepiecia
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-16 06:24:07
Temat: Re: Burza...> Użytkownik "** Robert K.**" <r...@w...com> napisał w wiadomości
> news:abtbi5$esv$1@news.onet.pl...
> > Czesc
> > 1.Czy podczas burzy jezeli calkowicie wykrecimy korki (starego typu) to
> > mozemy byc spokojni o caly sprzet elektryczny?
>
> Nie "korki" tylko bezpieczniki.
>
> > 2. Sytuacja analogiczna, jak w pkt 1 tyle ze mamy zamiast korkow starego
> > typu nowoczesne "korki" w ktorych mamy dzwigienke,
>
> Tez bezpieczniki, jak koniecznie chcesz fachowo, to sa to wylaczniki
> nadpradowe.
>
A może różnicowoprądowe ???
> > Czy w tych nowych 'korkach' mimo, ze wylaczymy prad moze podczas uderzenia
> > pioruna przeskoczyc iskra i salic sprzet AGD?
>
> Zarowno nowe jak i stare po prostu odlacza twoja instalacje, co zabezpieczy
> ja przed przepieciami w czasie wyladowan. Problem moze byc w przypadku
> bezposredniego trafienia pioruna w linie zasilajaca twoj dom, wtedy
> przepiecie moze byc na tyle duze, ze mimo wylaczenia bezpiecznikow i tak
> przeskoczy iskra.
> Ale generalnie: az takie srodki ostroznosci warto stosowac jedynie w
> przypadku domow na wsiach i przedmiesciach zasilanych z linii
> napowietrznych, z transformatorem na slupie itp. W takim przypadku warto
> jeszcze odlaczac instalacje antenowa.
> Na przecietnym osiedlu przecietnego miasta ("bloki") linie zasilajace sa
> ziemne, transformatory stoja w pomieszczeniach i przepiecia jakie moga sie
> pojawic w instalacji raczej nie zagroza zasilaczom przecietnych urzadzen.
>
> J.
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-16 06:44:38
Temat: Re: Burza...s...@p...onet.pl wrote:
> > Tez bezpieczniki, jak koniecznie chcesz fachowo, to sa to wylaczniki
> > nadpradowe.
>
> A może różnicowoprądowe ???
Nie, to zupełnie co innego.
Michał
PS Wycinaj zbędne cytaty!!!
--
Michał Sobkowski, IChB PAN, Poznań
http://www.man.poznan.pl/private/users/msob.html
"Każdy złożony problem ma proste, błędne rozwiązanie!"
[U. Eco]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-16 07:42:48
Temat: Re: Burza...> > A może różnicowoprądowe ???
>
> Nie, to zupełnie co innego.
>
Wiem, że to zupełnie co innego.
Ale w pierwotnym niusie autor mówił o nowoczesnych bezpiecznikach - takich z
hebelkami.
A zarówno nadprądowe jak i różnicówki mają hebelki.
Skąd więc przypuszczenie, że autorowi chodzi właśnie o nadprądowe.
Nie napisał przecież w którym miejscu (instalacji) ma te "korki" z hebelkami.
?????????????
Różnicowo-prądowe są bardzo fajne bo można paluchy wkładać do gniazdka a do
nadprądowych nie.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-16 07:51:46
Temat: Re: Burza...s...@p...onet.pl wrote:
>
> > > A może różnicowoprądowe ???
> >
> > Nie, to zupełnie co innego.
> >
>
> Wiem, że to zupełnie co innego. [...]
Zerknąłem na Twój list tylko pobieżnie i zdawało mi się, że mylisz
różnicowoprądowe z przeciwprzepięciowymi (o których toczy się dyskusja w
innym wątku). Przepraszam.
Michał
--
Michał Sobkowski, IChB PAN, Poznań
http://www.man.poznan.pl/private/users/msob.html
"Każdy złożony problem ma proste, błędne rozwiązanie!"
[U. Eco]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-16 08:27:08
Temat: Re: Burza...
> Różnicowo-prądowe są bardzo fajne bo można paluchy wkładać do gniazdka a do
> nadprądowych nie.
>
Kto Ci takich bzdur nagadał ???
P.J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-16 13:53:23
Temat: Re: Burza...>
>
> > Różnicowo-prądowe są bardzo fajne bo można paluchy wkładać do gniazdka a do
> > nadprądowych nie.
> >
>
> Kto Ci takich bzdur nagadał ???
W zależności od typu różnicówki może ją rozłączać bardzo mały prąd, tak ?
Jakikolwiek (niewielki) upływ powoduje rozłączenie, tak ?
A taki "niewielki" jest niegroźny dla człowieka, tak ?
??????????????????
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |