Data: 2002-03-21 11:09:33
Temat: Re: Bycze g. - nie na temat
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Rafal Wolski napisal:
> >A jak bedzie "bullshit"? :-)
> Choc jezykoznawca nie jestem, to przypuszczam, ze nazwa "bycze g***o" moze
> sie przyjac :-).
> Owo "bycze g***o" w przeciwienstwie do byczego jadra jest cennym skladnikiem
> nawozow a nie napojow energetycznych.
Jak chcecie bardzo przyzwoicie, to może być "bycze łajno".
Tylko byka z rzędem temu, kto powie czym to się różni od
zwykłego obornika ;-)
Krycha&Co(ty) używająca "stajennika"
|