Data: 2005-03-24 16:47:59
Temat: Re: CD Alimentów..... juz po...
Od: duszołap <g...@i...wytnij.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik EDI napisał:
>> Ale jeśli w okolicy Eulalki nie ma porządnego przedszkola za 170 zł,
>> to ma 'przepłacać' za dobre, czy oddać dziecko do kiepskiego, byle te
>> parę złotych zaoszczędzić? Hę?
>
> No ja nie wiem jak jest w okolicy Eulalki, mówię tylko jak jest u mnie.
> I podejrzewam że przy wyliczaniu wysokości alimentów, nie biorą pod
> uwagę do jakiego przedszkola posyła matka. No bo co jak pośle dziecko do
> przedszkola za 1500 zł ? Oni chyba biorą to ze średniej krajowej ?
AFAIK to z żadnej średniej nie biorą, tylko oceniają (często 'na oko')
możliwości zarobkowe pozwanego o alimenty. Co jest bzdurą ciężką, bo np.
informatyk może zarabiać od 1 000 do 10 000 zł miesięcznie (załóżmy),
więc sędzia stwierdza, że jego możliwości zarobkowe to 5 000 zł i nie ma
problemu, żeby płacił 1 500 zł alimentów miesięcznie. Nie ma przy tym
znaczenia, że ktoś jest informatykiem zatrudnionym w budżetówce i
dostaje na rękę np. 1 200 zł. Wtedy taki człowiek zwykle przestaje w
ogóle płacić alimenty (bo jak zapłacić 1,5k przy zarobkach 1,2?), koszt
utrzymania dziecka spada na drugiego rodzica (czasem również i na resztę
podatników), a gość najwyżej pójdzie do paki...
--dusz.
|