Użytkownik Vru napisał:

> Witam.
> Dziękuję za zainteresowanie i miłe komentarze. Jestem 28 letnim
> "nastolatkiem", mam certyfikat masażysty od 2000 roku, staż 3 lata

Nie ma czegos takiego jak certyfikat masażysty.
Mów jaką szkołę skończyłes a dokładniej jaki program w szkole miałeś. A
moze to jakis kurs hihihi "para-masarski"
No chyba, że to w jakimś inostrannym kraju certyfikatami obdarowują.

sam jestem masażysta i zajmuje sie problemami cellulitu, a olejkami to
sie tego nie robi hihih chyba, że znowu o czyms nie wiem....
niestety w nas w Galicji a dokładniej w Krakowie nowinki tak szybko nie
dochodzą.

...abym teraz nie musiał tłumaczyć "niedoukom" co, jak i dlaczego.

qltury prosimy

>Pozdrawiam wszystkich walczących z
> cellulitis jak równierz i zadowolonych z jego braku. Vitaliy

Cellulitis to problem kliniczny a jeżeli wna Twoich kursach Ci tego nie
powiedzieli to twoi klienci (bo o pacjentach to raczej mówić nie możemy)
powinni Cie podać do sądu za dotykanie celulitisu. To wolno dotknąc
tylko lekarzowi hihihi. No chyba, ze masz wykupione OC w działalności...

Doczytaj przynajmniej jeżeli nie douczyli Cie bo mozesz piękne
odszkodowania bulić swoim klientom.
Pamiętaj jednak że hasło propagowane w prasie i telewizji "masaż jeżeli
nie pomoże to na pewno nie zaszkodzi" jest bzdura i głupitą. A pacjent
to nie zabawka na której mozna eksperymentować.

ewentulane posty proszę na priva
Pozdrawiam
Aaron