CHILI CON CARNE

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-08-20 11:41:57

Temat: CHILI CON CARNE
Od: "Wknpim" <d...@p...gdansk.sdi.tpnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jadłam toto niedawno i dokonując analizy składników na patelni stwierdziłam,
że była tam wołowina w kostkach (muuuuuuuu), fasolka czerwona i biała, cos
tam jeszcze i podane było z ryżem dzikim przysmażonym z cebulką. Wszystko
ostre jak diabli i piekielnie smaczne.
Czy jakas dobra dusza nie podrzuciłaby mi na to dokładnego przepisu?

Wkn

ps. właśnie tworzę zupe meksykańską, juz pachnie

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-08-20 11:56:03

Temat: Re: CHILI CON CARNE
Od: "Wknpim" <d...@p...gdansk.sdi.tpnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Wknpim <d...@p...gdansk.sdi.tpnet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9lqtef$cgu$...@n...tpi.pl...
> Jadłam toto niedawno i dokonując analizy składników na patelni
stwierdziłam,
> że była tam wołowina w kostkach (muuuuuuuu), fasolka czerwona i biała, cos
> tam jeszcze i podane było z ryżem dzikim przysmażonym z cebulką. Wszystko
> ostre jak diabli i piekielnie smaczne.
> Czy jakas dobra dusza nie podrzuciłaby mi na to dokładnego przepisu?

Hehehe, na co mi przyszło, żeby samej sobie odpowiadać. Ale wiecie, nie moge
się powstrzymać. Mam nadzieje, że nikogo nie urażę pisząc to, ale znalazłam
stronkę z przepisem na chili con carne według Dżidżeja, o przeprasza,
DiDżeja, i cha cha cha było nawet na fotce, ale bym go raczej nie zjadła.
Może dlatego że to, którego poszukuję wyglądało zupełnie inaczej. Ale dla
zainteresowanych podaje adresik:
http://republika.pl/dj98/strona_glowna/kuchnia_wlasc
iwa/chili_con_carne.html
co o tym powiecie??? jestem bardzo ciekawa?

Jesli nikt mi tego biednego przepisu nie podrzuci, to ostrzegam, będę
eksperymentować i męczyć Was moimi doznaniami smakowymi i wzrokowymi,
hehehe.

Ubawiona Wkn

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-08-20 12:05:30

Temat: Re: CHILI CON CARNE
Od: "Setsuna" <m...@a...com> szukaj wiadomości tego autora

1 duza cebula, drobno pokrojona
1 zabek czosnku, drobno pokrojony
2 lyzki stolowe przecieru pomidorowego
2 lyzki stolowe masla
2 lyzki stolowe maki
1 lyzeczka oregano (jak po polsku?)
1/2 lyzeczki kminku
1 1/2 lyzeczki chili w proszku (wiecej lub mniej, do smaku)
1 puszka (14 1/2 uncji..., sorry ale to amerykanski przepis :-) calych
pomidorow
1 puszka (15 uncji) fasolki czerwonej
sol
pieprz

Na srednim ogniu, cebula, czosnek i przecier gotowac przez 5 minut. Dodac
maslo, az sie rozpusci, potem make, oregano, kminek, chili, pomidory i
wolowine. Gotowac bez przykrycia 8 minut i dodac fasolke, sol i pieprz. Moj
przepis ma wolowine zmielana, takze nie trzeba gotowac dlugo, ale jezeli
wolowina jest w kawalkach, nalezy gotowac nieco dluzej.

Setsuna.

"Wknpim" <d...@p...gdansk.sdi.tpnet.pl> wrote in message
news:9lqtef$cgu$1@news.tpi.pl...
> Jadłam toto niedawno i dokonując analizy składników na patelni
stwierdziłam,
> że była tam wołowina w kostkach (muuuuuuuu), fasolka czerwona i biała, cos
> tam jeszcze i podane było z ryżem dzikim przysmażonym z cebulką. Wszystko
> ostre jak diabli i piekielnie smaczne.
> Czy jakas dobra dusza nie podrzuciłaby mi na to dokładnego przepisu?
>
> Wkn
>
> ps. właśnie tworzę zupe meksykańską, juz pachnie
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-08-20 14:47:57

Temat: Re: CHILI CON CARNE
Od: "Jacek" <l...@n...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Wknpim <d...@p...gdansk.sdi.tpnet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9lqtef$cgu$...@n...tpi.pl...
przepis juz masz wiec sie silic nie ebde... ale mam propozycje, zamiast z
ryzem skosztuj to z czyms innym...:

Kups sobie jedna- albo lepiej dwie bagietki, pokroj kazda z nich na 3-4
czesci po skosie, poukladaj na talezyku i wrzuc do kuchenki mikrofalowej i
potem jedz to Cili z ta cieplusia bagietka, mowie niebo w gebie i ryz przy
tym mieknie:-)

Pozdrawiam
jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-08-20 14:57:50

Temat: Re: CHILI CON CARNE
Od: "Bożena" <b...@s...pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Kiedys wyprobowalam na gromadce przyjaciol (he, he, he...) przepis, ktory na
pierwszy rzut oka wygladal super smakowicie. I sie nie pomylilam, garnek byl
wylizany do czysta.

A wiec do gara zapakowalam:

2 puszki fasolki (czerwona i biala)
1 puszke kukurydzy (to juz moje fantazje)
duza cebule
duza czerwona papryke
ok. 20 dag boczku wedzonego (daje niesamowity zapach i przysmak)
duzo parowek wedzonych (w oryginale byly kawaleczki duszonego tak jak na
gulasz wolowego miesa)
z braku czasu poszedl sos z torebki "Winiary" - "Fix Meksykanski"
przyprawiony duza iloscia przyprawy "Kamisa" do "Chili con Carne" (jest
swietna) i jeszcze roznymi ziolami (w oryginale oczywiscie pomidory czy
przecier)

Papryke pokroilam w dosyc duza kostke i podgotowalam w malej ilosci wody, w
tym czasie zeszklilam cebule, usmazylam drobno pokrojony boczek, a potem
parowki (dosyc duze kawalki). Gdy juz papryka byla prawie miekka wszystkie
usmazone skladniki (boczek razem z tluszczykiem - wazne!! to caly smak)
wrzucilam do papryki kilka minut i zaczelam dodawac zawartosc puszek (fasole
oplukalam woda), po czym zalalam juz rozmiesznym i przyprawionym sosem i
chwile wszysko poddusilam, zeby sie przegryzlo i nabralo smaku (ogien bardzo
maly i caly czas mieszac). Gdy podawalam, to calosc na talerzach posypalam
szczypiorkiem. Wygladalo super efektownie i wszystkim szczeki opadly, ale na
chwile, bo rece chwycily sztucce :o) (tu juz sie chwale :o) przepraszam, ale
naprawde bylo pyszne).

Mam nadzieje, ze o to Ci chodzilo.

Bozenka z Wilna :o)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
ICQ 81838200
http://bozena.samorzad.pw.edu.pl
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-08-20 17:27:17

Temat: Re: CHILI CON CARNE
Od: "MechaGodzilla" <k...@w...ps.pl.NOSPAM> szukaj wiadomości tego autora

bagietka z mikrofalówki jest gumowa a nie chrupiąca
Mechcia

Użytkownik "Jacek" <l...@n...com.pl> napisał w wiadomości
news:9lr9pi$44q$5@news.tpi.pl...
> Użytkownik Wknpim <d...@p...gdansk.sdi.tpnet.pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:9lqtef$cgu$...@n...tpi.pl...
> przepis juz masz wiec sie silic nie ebde... ale mam propozycje, zamiast z
> ryzem skosztuj to z czyms innym...:
>
> Kups sobie jedna- albo lepiej dwie bagietki, pokroj kazda z nich na 3-4
> czesci po skosie, poukladaj na talezyku i wrzuc do kuchenki mikrofalowej i
> potem jedz to Cili z ta cieplusia bagietka, mowie niebo w gebie i ryz przy
> tym mieknie:-)
>
> Pozdrawiam
> jacek
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-08-20 18:31:16

Temat: Re: CHILI CON CARNE
Od: "Jacek" <l...@n...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik MechaGodzilla <k...@w...ps.pl.NOSPAM> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9lrh96$jt1$...@n...tpi.pl...
> bagietka z mikrofalówki jest gumowa a nie chrupiąca
Mechciu bo musisz ustawic na max moc i robic to niezbyt dlugo z mocnym
nawiewem powietrza /opcja micro+ grillw mojej kuchence/.. wtedy wychodzi
taka wyszna troszke dosuszona bardzo chrupiaca bagieta.. ale przypuszczam,ze
kazda mikrowela robi to inaczej, zawsze mozna to wszytko ejszcze do
piekarnika wpakowac i nieco podrumienic:-)

Pozdrawiam
jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-08-20 20:34:40

Temat: Re: CHILI CON CARNE
Od: "Wknpim" <d...@p...gdansk.sdi.tpnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Bożena <b...@s...pw.edu.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9lr8hp$mc1$...@j...coi.pw.edu.pl...
> Kiedys wyprobowalam na gromadce przyjaciol (he, he, he...) przepis, ktory
na
> pierwszy rzut oka wygladal super smakowicie. I sie nie pomylilam, garnek
byl
> wylizany do czysta.
>
> A wiec do gara zapakowalam:
>
> 2 puszki fasolki (czerwona i biala)
> 1 puszke kukurydzy (to juz moje fantazje)
> duza cebule
> duza czerwona papryke
> ok. 20 dag boczku wedzonego (daje niesamowity zapach i przysmak)
> duzo parowek wedzonych (w oryginale byly kawaleczki duszonego tak jak na
> gulasz wolowego miesa)
> z braku czasu poszedl sos z torebki "Winiary" - "Fix Meksykanski"
> przyprawiony duza iloscia przyprawy "Kamisa" do "Chili con Carne" (jest
> swietna) i jeszcze roznymi ziolami (w oryginale oczywiscie pomidory czy
> przecier)
>
> Papryke pokroilam w dosyc duza kostke i podgotowalam w malej ilosci wody,
w
> tym czasie zeszklilam cebule, usmazylam drobno pokrojony boczek, a potem
> parowki (dosyc duze kawalki). Gdy juz papryka byla prawie miekka wszystkie
> usmazone skladniki (boczek razem z tluszczykiem - wazne!! to caly smak)
> wrzucilam do papryki kilka minut i zaczelam dodawac zawartosc puszek
(fasole
> oplukalam woda), po czym zalalam juz rozmiesznym i przyprawionym sosem i
> chwile wszysko poddusilam, zeby sie przegryzlo i nabralo smaku (ogien
bardzo
> maly i caly czas mieszac). Gdy podawalam, to calosc na talerzach posypalam
> szczypiorkiem. Wygladalo super efektownie i wszystkim szczeki opadly, ale
na
> chwile, bo rece chwycily sztucce :o) (tu juz sie chwale :o) przepraszam,
ale
> naprawde bylo pyszne).
>
> Mam nadzieje, ze o to Ci chodzilo.

No popatrz, zupełnie inna wariacja, tylko ciekawe czy to nadal jest Chili
con carne. Ale chyba warte spróbowania. Zrobię na pewno, ale nazwę sobie
inaczej, może Chili con Bożenka ;-))
A tak swoją drogą, to co mysmy pożerali miało w środku kostki wołowiny,
cebulę i trzy rodzaje fasolki. I tyla. I taką wersję niedługo zrobię. A jak
wyjdzie to pochwalę się publicznie i zabiore się za wersję con Bożenka ;-))
mniam

buzi buzi
Wkn