Data: 2006-04-21 07:14:16
Temat: Re: CLA
Od: <j...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Joanna" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:e28u31$9gn$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>
>> Ciekawi mnie bardzo, kiedy to bylo jak na te oczy przejrzal
>> i dlaczego kiedy jak ja to samo twierdze, mi ubliza, a popiera tych co
>> twierdza ze to nieprawda, iz kazdy moze inaczej reagowac na jedna diete?
>
> a co mnie to obchodzi?!
> człowieku, coś się do mnie przyczepił!
>
>
>> Chcialem przypomniec, ze prosilem uprzejmie aby pani mi odpowiedziala na
>> kilka
>> pytan, niestety odpowiedzi sie nie doczekalem.
>
>> Interesuje mnie rowniez pani zdanie na temat tzw. wymyslonych doniesien o
>> rzekomych uzdrowieniach, ktore zamieszczaja podobno optymalnie zywiacy
>> sie
>> ludzie, na grupach poswieconych zdrowiu.
>
>
> ależ mnie to w ogóle nie interesuje! co mnie to obchodzi?!
>
>
>> A tak nawiasem mowiac, jesli pani sobie chce zalozyc swoj prywatny watek,
>> to
>> moze to pani zrobic np.na grupie ktora jest poswiecona dietom do ktorych
>> pania
>> nakierowal znawca diet wszelakich, Golo.
>> Tam panuja podobno obyczaje ktore, moze beda pani bardziej odpowiadac, a
>> mianowicie: wyzwiska, wyrzucanie z grupy, kneblowanie inaczej myslacych,
>> klamstwa w zywe oczy, zaprzeczanie ewidentnym faktom itp, itd.
>>
>> Tutaj musi pani sie liczyc z tym, ze ktos sie do watku niestety
>> wtraci...zwlaszcza jesli ktos inny okrutnie i bezczelnie sciemnia, Panno
>> R;)
>
> pomyłka, nie jestem żadną "Panną R.".
> Mam nazwisko zaczynające się na inną literę, poza tym nie jestem panną,
> ale szczęśliwą, zakochaną mężatką.
>
> Wchodząc tu, nie miałam zamiaru z nikim polemizować, kłócić się, ani
> udawać mądrzejszej niż jestem. Liczyłam, że jest tu grupa życzliwych ludzi
> wspierających się w walce z kilogramami i własną słabością.
>
> Jest mi strasznie przykro, że wpadłam w jakieś kłótnie.
> Bardzo proszę mi nie odpisywać, bo na pewno już tu nie będę zaglądać.
>
> Pozdrawiam ,
>
> J.
>
Pani Joanno!
Musi Pani na takiej grupie "zmężnieć"i po prostu nie wsysać toczącej sie
piany z ust adwersarza przez swoj komputer....:)))
To spora umiejetnosc, zareczam.
Pozdrawiam Jurek M.
|