Data: 2002-03-27 10:55:20
Temat: Re: CO TO ZA CHOROBA?!!!(uwaga, dlugie)
Od: "Greg" <o...@f...sos.com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkowniczka "Little Dorrit" napisala:
>
> > 1. Bedzie starala sie cos z tym zrobic (ale tak naprawde).
> > Uda jej sie, zycie przezyje szczesliwie a i dostanie
> > szanse zrobic kariere.
> Nikt z nas nie ma gwarancji, ze nawet będąc zdrowym,
> przeżyje życie szczęśliwie. Choroba może dopaść w
> każdym wieku.
Szczescie jest dosyc wzgledne. Sadze, ze mozna znalezc spora grupe ludzi,
ktorzy pomimo choroby uwazaja, ze maja powody do szczescia.
> > 2. Poczatek jak wyzej tyle, ze rzeczywiscie to co bylo
> > zamknie jej drzwi przed dobra praca. Jednak wygra
> > walke o siebie i nie stanie sie wrakiem czlowieka.
> Nie ma czegoś takiego, jak los zatrzaskujący Ci przed
> nosem drzwi do kariery.
No moze nie na siedem spustow, ale moze skutecznie to utrudnic. Przykladem
moga byc chocby skazancy. Po wyjsciu z wiezienia nawet jesli maja dobre
chceci to trudno im znalezc zatrudnienie z wiadomych wzgledow. Jeszcze
mniej prawdopodobne jest, ze zajda wysoko.
> > 3. Nie zrobi nic w tej sprawie nic - stoczy sie na dno.
> Dalczego? Nauczy się dyssymulować.
Popelnilem blad zakladajac cos z taka pewnoscia, ale Ty chyba rowniez
popelnilas ten blad. Masz pewnosc, ze zle nie skonczy?
pozdrawiam
Greg
|