Data: 2003-03-05 09:18:24
Temat: Re: COCO CHANEL MADEMOISELLE
Od: "Kruszynka" <l...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Iz@" <i...@g...pl> wrote in message
news:b4359q$k7g$1@inews.gazeta.pl...
> Co tu rzec... zapach mimo wszystko wart jest tej ceny.
A mnie na kolana nie powalil. Nie jest niepowtarzalny, bo bardzo podobna
nute (landrynkowa lekko) ma jeszcze kilka zapachow (np. Salvador Dali
[zapomnialam nazwy]). Co prawda tylka wachalam w sklepie, nie kupilam Coco,
ale czulam sie nieco rozczarowana. Myslalam, ze za te cene, to mnie powali
na ziemie i nie pozwoli o sobie zapomniec przez najblizsze pol roku. Zapach
bardzo trwaly, ale nie na tyle oryginalny, zeby mozna bylo powiedziec: o, ty
pachniesz Coco mademoiselle. :)
Np. Deep Red Bossa do tej pory pamietam :))
Kruszyna
--
"Primum non stresere..."
|