Data: 2006-06-20 14:03:24
Temat: Re: CZEREŚŃ
Od: Jerzy Nowak <0...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
skryba napisał(a):
> Użytkownik "Tadeusz Smal" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
> news:006f01c68bc4$1989ccf0$5dc41453@NOWY...
>>>> Bynajmniej, znam to:
>>>> "Mądrej głowie dość dwie słowie".
>>>> ;-)
>>>> pozdr. Jerzy
>>>> --
>>>> Sapienti sat.
>>> Owszem w/g Plauta. Natomiast wydaje mi się, że określenie "dwie
>>> słowie" jest nazbyt polskie
>>> by stosowano je w czasach Demostenesa w jego ojczystym języku. W
>>> czasach mej edukacji szkolnej, nauczający mnie języka polskiego
>>> nauczyciele używali wyłącznie formuły "mądrej głowie dość po
> słowie"
>>> co wcale nie oznacza po -jednym słowie- a raczej - po usłyszanej
>>> wypowiedzi -,
>>> - po wysłuchaniu myśli wypowiedzianej -. Dlatego formuła "dość
> dwie
>>> słowie" istotnie ogranicza i zubaża sens sentencji Demostenesa. W
> moim
>>> przekonaniu zmiana oryginału dokonana została przez osobę nie do
> końca
>>> rozumiejącą ideę tej sentencji.
>>> Ale cóż, drzewiej nauczyciele języka znali łacinę i grekę więc ich
>>> wiedza o genezie rzeczonej sentencji była różna od wiedzy
> niektórych
>>> obecnie kształconych nauczycieli j. polskiego.
>> :)))))
>> a takie beda(sa) Rzeczypospolite
>> jak mlodziezy chowanie ...
>> :)
>> Skrybusiu masz piwo /winko/nalewke przy okazji
>> za dobicie Jerzego
>> :))))))))))))))))
>> z pozdrowieniami i usmiechami
>> smal
>>
> Na truneczek się piszę :-)))
Wiadomo, nie odmawiasz.
> Na dobijanie nie :-(
Powiedzmy.
> Zauważ Waszmość, że Jerzy generalnie dba
> o estetykę i poszanowanie języka polskiego.
A to jest niby zabronione?
> Człek jest uczulony na "zpsianie" ojczystej mowy
> i często, gęsto artykułuje to w mniej lub bardziej
> dosadny a czasem agresywny sposób.
Agresywny? Dowody poproszę.
> Jest to było nie było patriotyzm - całkiem serio -.
> Nie popełnia błędu w stosowaniu słowa "bynajmniej".
Bynajmniej!
> A to z kolei moje "uczulenie". Na mój prywatny użytek
> właściwe zastosowanie słowa 'bynajmniej"
> uświadamia mi kto jest moim interlokutorem.
No to nazwij mnie uczony człeku! Jakim jestem interlokutorem?
> Błędne stosowanie tego słowa popełniało
> chyba ponad 90% ludzi wypowiadających
> to słowo bez pojęcia co ono oznacza.
> Moda na to słówko mija
> (na szczęście dla mojego zdrowia)
> więc coraz mniej mam okazji do "nerwów".
Bredzisz. I jesteś niedouczony. Niestety.
> Czy Jerzy przystanie na moje rozumienie
> genezy "mądrej głowie dość po słowie",
> czy nie przystanie to Jego sprawa.
Bynajmniej. Nie przystanę.
Czasami drogi skrybo "jak coś powiesz to mokre się pali"*.
pozdr. Jerzy
*skryba
|