Data: 2007-05-17 13:25:57
Temat: Re: CZYZBY ???
Od: "Sky" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ikselka" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:f2h97g$qj3$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Sky napisał(a):
> > Użytkownik "Ikselka" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
> > news:f2ffmg$ask$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> >>Sky napisał(a):
> >>
> >>
> >>>Pozdrów męża -co to ani Zorro ani Bond
> >>>ale Pana Tadeusza nieco stylem przypomina... ;)
> >
> >
> >>W jakim sensie? :-o
> >
> >
> > Bo swoją Zosię na zaścianku w niewinności przed złym światem jak widać
> > zachował przez tyle latek... ;)
>
> Nie jestem taka niewinna, jak się zdaje. Ja po prostu ważę i wybieram,
> co dobre (podobnie, jak on), a to raczej spryt i wyrachowanie -
> rzeczywistość jak widzisz skrzeczy. Odsłaniam teraz na chwilę swą
> prawdziwą twarz - doceń to ;-)
He he...swojej prawdziwej twarzy
to nawet przed sobą byś się strachała odsłonić... ;)))
> >>Myślę, że podobny raczej do Bogumiła Niechcica z "Nocy i dni", co to
> >>jego żona zbyt późno doceniła, jaki ideał w nim ukryty. Ja jeszcze
> >>zdążyłam - na moje szczęście...
> >>;-)
> >
> >
> > Więc ani ty Barbara ani on Boguś
> > ani wasz zaścianek wśród sosen dworkiem z "Nocy i Dni" ;)
>
> Dlaczego? Ja jednak widzę w nich wielką do nas analogię - ona nie
> wiedząca, czego chce właściwie ;-)
Ty już dobrz wiesz czego chcesz -kiedy o tym za dużo nie myślisz
-i tak wy wszystkie...macie ;P
> , a on - trzeźwy umysł i dobry
> człowiek, mocno stąpający po ziemi, silny - prawdziwy mężczyzna. Szkoda
> tylko, że tak późno go pokochała, głupia jedna. Tak to jest, jak się nie
> patrzy, tylko marzy :-)
Ale to też wasza wspólna cecha...uwarunkowana ewolucyjnie... ;)
Gdybyście patrzyły na facetów od początku takimi jakimi są a nie jakimi
sobie ich wymarzyłyście -nie byłby w ogóle dzieci...a potem jest już za
późno...i albo ostatecznie zaczynacie kochać swoich facetów jakimi są -
[doceniać co macie]
albo zaczynacie ich równie serdecznie
nienawidzić
[za to iż są sobą a nie waszymi marzeniami]
;P
|