Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Pornografia

Grupy

Szukaj w grupach

 

Pornografia

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 384


« poprzedni wątek następny wątek »

301. Data: 2003-03-18 09:05:46

Temat: Re: Pornografia
Od: "Joanna Gacka" <j...@n...com-media.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "AsiaS" <a...@n...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b56lf3$fa4$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Sowa"
> > Nie, z JG mówiłyście o uzależnieniu.
> Nie, pytałam w jaki sposób tak łatwo oceniła że to właśnie
> jest uzależnienie, gdyż poslugując się jej kryterium tej oceny
> możnaby wziąć za nałóg każdą z normalnych czynności ludzi.

acha
kazda z wymienionych przez Ciebie czynnosci robisz _w tajemnicy_ przez
mezem, "przylapana" przez niego mowisz ze wiecej nie bedziesz a potem z
wiadomych sobie powodow robisz to ponownie, nie dotrzymujac obietnicy?


Jesli faktycznie tak tobisz to mozna z duza doza prawdopodobienstwa
stwierdzic, ze
- Twoj maz wymaga od ciebie obietnic w sprawach absurdalnych
lub
- masz problemy z uzaleznieniem

IMHO wymaganie powstrzymywania sie od ogladania porno nie jest absurdalne.
Mozna sie bez tego obejsc (jesli sie nie jest uzaleznionym).

J.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


302. Data: 2003-03-18 09:12:24

Temat: Re: Pornografia
Od: "AsiaS" <a...@n...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Joanna Gacka"
> kazda z wymienionych przez Ciebie czynnosci robisz _w tajemnicy_ przez
> mezem, "przylapana" przez niego mowisz ze wiecej nie bedziesz a potem z
> wiadomych sobie powodow robisz to ponownie, nie dotrzymujac obietnicy?
Nie, bo u nas nie ma żadnego głupiego przyłapywania, zabraniania, tajemnic,
obietnic
i calego tego przedszkolnego modelu. Ale gdyby zabronił mi robienia czegoś,
co sam uznaje za naturalne to raczej nie świadczyłoby o moim nałogu, tylko o
nim.
I tak też jest w sytuacji Maddy, co zresztą sama przed chwilą potwierdziła
konczącym
wątek listem.

> IMHO wymaganie powstrzymywania sie od ogladania porno nie jest absurdalne.
> Mozna sie bez tego obejsc (jesli sie nie jest uzaleznionym).
Jasne, tak jak mogłabym się obejść bez używania ulubionego mydła (oliwkowe),
ulubionej sukienki
w lecie (wyglądam w niej jak naga), ulubionych słodyczy (draże mleczne) i
ulubionego rodzaju
seksu (przemilczę). Ale czułabym że coś zgrzyta w tym dobrym do tej pory związku
gdyby mi zabronił używania któregoś z powyższych. Tak jak ja nie wyobrażam sobie
odbierania mężowi jego przyjemności. I nic z nalogiem nie ma to wspólnego, to
taki
zwykły staromodny szacunek do wzajemnych upodobań.
--
Pozdrawiam
Asia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


303. Data: 2003-03-18 09:14:31

Temat: Re: Pornografia
Od: Nela Mlynarska <n...@n...security.pl> szukaj wiadomości tego autora

Madda napisał(a):

>"brow(J)arek" <b...@w...pl> wrote
>
>> On "zdegustowany" tym, że Ty "wyglądasz dość atrakcyjnie". Ty nie
>> ubierasz sukienki (czyli w Twoim - pokreślam w Twoim - mniemaniu już
>> nie decydujesz się wyglądać atrakcyjnie).
>
> Nie, nie zdegustowany moim atrakcyjnym wyglądem co raczej przekonany
> że to nie wypada wychodzić tak rozebranym z domu.

A może Twój mąż (tak mi teraz do głowy przyszło) ma jakieśobiekcje jeśli
chodzi o eksponowanie walorów ciała. Na filmie owszem obejrzy, ale
kojarzy mu się to z winą (chociażby w obec Ciebie), więc w naturze
gdzieś z głębokich pokładów podświadomości wychodzi, że to niedobrze
mieć piękne ciało i to pokazywać ... Ja zabrałabym się za jakąś terapię.
Choćby we własnym gronie i Twoimi "ręcamy" (to Ty zauważyłaś, że w ogóle
jakiś problem istnieje i poruszyłaś go, więc to Ty raczej będziesz
musiała się za to wziąć). Trochę literatury. Czasem nawet wspólny film
erotyczny. Nie mówię pornos, ale coś lekkiego, poleconego przez tych co
widzieli, co nie zdegustowałoby Ciebie, a on oswajałby się z
eksponowaniem erotyzmu w Twojej obecności. Pomyśl sobie w duchu (nie
musisz od razu odpowiadać, bronić się, czy komentować - nie oczekuję
tego) ... więc pomyśl sobie w duchu, czy Twoja niechęć do eksponowania
erotyzmy na filmach nie wzięła stąd, że ktoś kiedyś ją silnie ugruntował?
Rodzice? Ksiądz? Sąsiadka? Koleżanka? Pomyśl, czy naprawdę jest to coś
tak niesmacznego i niezdrowego jak teraz Ci się wydaje. Wypisz czarno na
białym co Ty widzisz w tym złego i zastanów się, czy to "złe" naprawdę
Ciebie dotyka. Czy powinno Ciebie dotykać?

Bo widzisz, czasem ślady odciśnięte w przeszłości, szczególnie w tak
delikatnej płaszczyźnie jak erotyka potrafią procentować przez długia
lata.

A niech będzie ... jak już piszę, to się rozpędzę ;-)

W moim rodzinnym domu o seksie mówiło się źle. Wulgarnie albo z
niesmakiem. Ciało, szczególnie jego erotyczne aspekty, było to coś
gorszącego. "A ta "Frania" to gołą dupą świeciła" - kiedy franka włożyła
seksowną, krótką spódniczkę. Albo "gzili się po krzakach ..." i inne
takie. Ile mnie pracy kosztowała praca nam moją "głową" abym mogła w
sposób naturany podchodzić do seksu. Bez poczucia winy. Bez niesmaku.
Bez zgorszenia.

Nie przedstawiam tego jako sytuacji analogicznej do Twojej. Ty z seksem
nie masz problemów (jak pisałaś) :) ale po to aby uświadomić, że
przebyte, szczególnie w dzieciństwie doświadczenia bardzo rzutują ... oj
rzutują ... oj rzutują ... ojj ..

> Nie, nie decyduję
> się wyglądać nieatrakcyjnie tylko nie chcę żeby mój mężczyzna czuł się
> w moim towarzystwie w jakiś sposób skrępowany.

Ale jednak wybierasz pomiędzy "wyglądać atrakcyjnie i mąż skrępowany" a
"wyglądać nieatrakcyjnie i mąż nieskrępowany". Czyli jednak wybierasz
owo "wyglądać nieatrakcyjnie" czy Ci się to podoba, czy nie :(.
Rezygnujesz z czegoś, co było dla Ciebie miłe, fajne, a nawet dla męża
takie miało, jak sądzę w pierwotnym Twoim zamyśle, być. A on na to "nie
wypada abyś rozebrana wychodziła z domu". _Rozebrana_ ...

I nie chcę się skupiać na tym, że on dziwny bo mu się nie podoba a Ty
taka dobra, bo zrobiłaś to dla niego i sukienkę zmieniłaś. Tu zmiana
sukienki, to tylko pierwsza warstwa cebuli. Aby dobrać się do środka,
trzeba poodzierać wiele kolejnych. Mogą popłynąć łzy, ale kiedy już
będziecie u sedna, to może Ty z mężem z frajdą objerzysz to czym teraz
tak pogardzasz a on zobaczy jak pięknie wygląda jego żona w tej zwiewnej
sukience. czego Wam serdecznie życzę. I nie broń się już teraz, że Ty
nigdy tego fimu ... bo bee ... bo to obscena .. fuj i takie tam. Może
właśnie z takim niesmakiem mąż podszedł do swojej kobiety wyglądającej
seksownie na ulicy, wśród ludzi. Może ktoś w nim taki pogląd kiedyś
uwarunkował. I tak jak Tobie jest trudno pomyśleć pozytywnie o zmianach
w Tobie, tak on nie potrafi sobie wyobrazić, że mógłby zareagować
inaczej niż wtedy, kiedy sukienka/sytuacja/Twoja "nagość" mu się nie
spodobała.

Przedstaw mu obydwie sytuacje. Przagadajcie je. Przeanalizujcie.
Porównajcie ... Jeszcze raz przedstaw ... Przagadajcie je.
Przeanalizujcie. Porównajcie ...

Warto ... Aby pozbyć się kamienia u nogi ... aby odetchnąć z ulgą - to
już nie obniża moich lotów. Mogę się tym nie martwić. Nie mam problemu.

I sądzę, że lepiej Wam się będzie żyło, jeśli uda wam się uwolnić o
Waszych zahamowań ... nichęci, niż jeśli je wzajemnie zaakceptujecie.
Jeśli Twój mąż zaakceptuje Twoją niechęć i z zrezygnuje z tego "raz na
jakiś czas" pornoska a Ty zrezygnujesz z seksownej sukienki - to zawsze
będziecie czuli ograniczenie. Nie wolno mi czegoś, bo moja Połówka sobie
nie życzy. Najpierw jakoś z tym będziecie żyć, ale kiedy przyjdą gorsze
czasy - wyjdzie bokiem. A gorsze czasy przychodzą co jakiś czas ;-)

Pomyśl o tym ...

Pozdrawiam,
Nela ze swoimi trzema groszami

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


304. Data: 2003-03-18 09:20:22

Temat: Całkiem OT (Re: Pornografia)
Od: "Ewa Ressel" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Oj, widzę, że sesja się skończyła i AsiaS wróciła do hurtowej produkcji
postów...
No to byle do czerwca.
ER



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


305. Data: 2003-03-18 09:26:28

Temat: Re: Pornografia
Od: "Qwax" <...@...Q> szukaj wiadomości tego autora

> > Żal mi że masz jedynie takie doświadczenia - trzeba było
przyjechać
> > bez przyzwoitki może miałabyś inne ;-)))
>
> Watpie. Pojechalam gotowac rosol i zabrac jablka. I sadze, ze jasno
to
> okreslilismy od samego poczatku, hehehe.

Noooooooo;-)
W końcu nie wypadało nic innego ustalać przed pierwszym spotkaniem -
co do nadziei (i ewentualnej realizacji ewentualnych potrzeb) to już
zupełnie inna sprawa
;-))))
>
> Owszem. W kalendarzu mam Cie wpisanego na jutro (dzwonic W. i
potwierdzic)

Zdawało mi się że mówiłaś o poniedziałku

> Margola Cnotka Rosolowa
>
Tłusta, aromatyczna, z oczkami, gorąca, przesmaczna i z wermiszelem???
;-)))
Na talerzu??? ;-)))

Pozdrawiam
Qwax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


306. Data: 2003-03-18 09:27:25

Temat: Re: Pornografia
Od: "Qwax" <...@...Q> szukaj wiadomości tego autora

> > Czyżbyś nie była romantyczna?
> > ;-)))
> >
> > Pozdrawiam
> > Qwax
>
> Calkiem serio powiem: juz nie zanadto. Troszke dawnej Malgosi sie we
mnie
> czai, ale w kaciku. Na uzytek domownikow wylacznie. Malo zludzen mi
zostalo
> ;) a w dodatku mam tendencje do wyolbrzymiania zlych doswiadczen.
Dobrych,
> Bogu dzieki, tez.
>
A we mnie jeszcze nie zabiło, aż dziwne!

Pozdrawiam
Qwax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


307. Data: 2003-03-18 09:32:15

Temat: Re: Całkiem OT (Re: Pornografia)
Od: "AsiaS" <a...@n...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ewa Ressel"
> Oj, widzę, że sesja się skończyła i AsiaS wróciła do hurtowej produkcji
> postów...

Pierwszy trymestr się skończyl zacietrzewione biedactwo :-)
--
Pozdrawiam
Asia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


308. Data: 2003-03-18 10:25:42

Temat: Odp: jest: czego sie boi tweety ;-))))))
Od: "Sowa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Qwax <...@...Q> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:2...@2...17.138.62...
> > > a wiesz czego sie boję??
> > > piwnicy :-)))))) od czasu keidy tu mieszkamy (jakies 4 lata) nie
> byłam w
> > > piwnicy i nie wiem nawet gdzie ona jest, a to wpływ telewizji w
> młodosci
> > > :-)))))))))
> >
> > Ja też.
> > Staram się tam nie zachodzić, choć czasem nie mam innego wyjścia,
> więc
> > zamykam oczy i po omacku schodzę w dół..... :-O
>
> A ja - ponieważ bardziej od potworów boję się spaść - oczy otwieram
> szeroko ;-)))

No widzisz, a ja wolę spaść i się połamać niż stanąć oko w paręset oczek z
potworem na "P"
Sowa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


309. Data: 2003-03-18 10:41:16

Temat: Odp: Pornografia
Od: "Sowa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik AsiaS <a...@n...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b56lcp$f3c$...@n...onet.pl...

> > To znajdź sobie ich strony i zasil swoim podpisem - i możesz jeszcze
> > przesłać im zdjęcie swojego dziecka.
> Czytałaś to, co napisałam? Czy po prostu nie możesz oddzielić gwałcenia
> dzieci od układania sobie świadomego życia przez dojrzałe osoby? Dla mnie
to
> nie jest wszystko jedno.

Czytałam, ale kazirodztwo to nie tylko ckliwa powojenna historyjka dorosłych
ludzi (dość tendencyjna), ale duży problem często _bardzo_ nieletnich,
całkiem bezbronnych dzieci wykorzystywanych przez swych rodziców lub starsze
rodzeństwo.
Dorośli ludzie i tak sami decydują o sobie, w odróżnieniu od dzieci.

To Ty wplątałaś w to homoseksualistów, nie wiem po co.

Sowa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


310. Data: 2003-03-18 10:57:02

Temat: Re: Pornografia
Od: "AsiaS" <a...@n...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sowa"
> Czytałam, ale kazirodztwo to nie tylko ckliwa powojenna historyjka dorosłych
> ludzi (dość tendencyjna), ale duży problem często _bardzo_ nieletnich,
> całkiem bezbronnych dzieci wykorzystywanych przez swych rodziców lub starsze
> rodzeństwo.
Ale nie każde kazirodztwo to pedofilia i ja poprowadziłabym granicę tutaj.
Wszystko co wiąże się z życiem dorosłych świadomych ludzi ktorzy
nie wchodzą w drogę innym zostawiłabym w spokoju.

> To Ty wplątałaś w to homoseksualistów, nie wiem po co.
Jako przykład czegoś na co oburzają się ludzie mimo że to nie bardzo ich sprawa
i legalizacji kontrowersyjnych spraw.
--
Pozdrawiam
Asia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 20 ... 30 . [ 31 ] . 32 ... 39


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Masz dom i duza dzialke to powinienesz je miec..........
Duża pupa nadchodzi!!!! :)))
Co załatwiamy seksem :)
powiedzcie dlaczego?? :-(
Kilka ciekawych artykułów w "Polityce" o rodzinie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »