Data: 2003-11-23 20:01:36
Temat: Re: Canna zamówienie
Od: "Halina" <k...@n...pf.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Gosia Plitnik" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bpnefl$i69$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Halina" <k...@n...pf.pl> napisał w wiadomości
> news:bpkr1d$p8j$2@absinth.dialog.net.pl...
>
> . Z doświadczenia wiem, że np. takie mączniaki to
> > kochają wszelakie balkony, to i pewnie tarasy też.
> > Jedyne pewne to pelargonie, tych nic nie ruszy.
>
> Ale u mnie już pięknie się "trzymały"surfinie,bukszpan z którego
> próbuje robić kule:-)i taka mała sosna,nawet nie wiem jak się
> nazywa.Jedynie tuje szlag trafia,co mnie nie za bardzo martwi,bo nie
> mam do nich sentymentu a canna????
>
> Gosia
>
Eeeech szczęściara! Zazdroszczę Ci. Ja skapitulowałam. A próbowałam z
różnymi
roślinkami. Na balkonie zniszczyłam nawet kaktusy, więc nie wiem jak z
canną.
Kiedyś wcześnie sadziłam dalie do doniczek, potem wystawiałam na balkon by
po groźbie przymrozków wysadzić do ogrodu. W donicy rosły jak burza to
pewnie i z canną można spróbować.
--
Pozdrawiam Halina
pisząc na priv usuń nospam.
k...@n...pf.pl
|