Re: Carneo w roli odkurzacza

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 32

1. Data: 2013-04-25 21:47:57

Temat: Re: Carneo w roli odkurzacza
Od: k...@g...com szukaj wiadomości tego autora

W dniu czwartek, 25 kwietnia 2013 16:58:00 UTC+2 użytkownik Eneuel Leszek Ciszewski
napisał:
> Czy ten odkurzacz ma sens? Czy ktoś taki ma i chce podzielić się wieściami o nim?
>
>
>
> http://allegro.pl/show_item.php?item=3176474430&utm_
source=neolane&utm_medium=newsletter_okazje
>
>
>
> --
>
> .`'.-. ._. .-.
>
> .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
>
> `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
>
> o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Jak by go porównać do teściowej znajomego to do niczego taki odkurzacz się nie
nadaje. Ona bez odkurzacza będzie siedem klas lepsza. W tajemnicy Ci powiem że marzę
o czymś takim. Cena przyzwoita, nie jakieś 2300 za markowy co lepszy nie ma prawa być
bo działa tak jak ten na zasadzie ręcznego zbieracza wszystkiego co na podłodze leży.
Takiego z obrotowymi szczotkami. Ciekawe jak z trwałością w tym z linku. Bo jak by
się miał popsuć za trzy miesiące to nie warto. Bo na pewno uznają że uszkodzenie
powstało z winy użytkownika. Idea fajna. Kroisz chleb. Okruchy na podłogę i
wypuszczasz sztuczną kurę żeby zjadła. Taki odkurzacz na pewno wymyślił facet.
Kobiety nie są zdolne do tak zaawansowanego ułatwiania sobie życia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2013-04-25 21:58:10

Temat: Re: Carneo w roli odkurzacza
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 25 Apr 2013 12:47:57 -0700 (PDT), k...@g...com
napisał(a):

> Okruchy na podłogę i wypuszczasz sztuczną kurę żeby zjadła. Taki odkurzacz na pewno
wymyślił facet. Kobiety nie są zdolne do tak zaawansowanego ułatwiania sobie życia.

Tiaaa, okruchy na podłogę to zaiste rrrrrrrewolucja. Proponuję bardziej
zaawansowaną technologię - jedz z podłogi, sztuczna kura nie będzie nawet
potrzebna. A baby to siem jusz wogle posikajom z podziwu :->
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2013-04-25 22:07:11

Temat: Re: Carneo w roli odkurzacza
Od: k...@g...com szukaj wiadomości tego autora

W dniu czwartek, 25 kwietnia 2013 21:58:10 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
> Dnia Thu, 25 Apr 2013 12:47:57 -0700 (PDT), k...@g...com
>
> napisał(a):
>
>
>
> > Okruchy na podłogę i wypuszczasz sztuczną kurę żeby zjadła. Taki odkurzacz na
pewno wymyślił facet. Kobiety nie są zdolne do tak zaawansowanego ułatwiania sobie
życia.
>
>
>
> Tiaaa, okruchy na podłogę to zaiste rrrrrrrewolucja. Proponuję bardziej
>
> zaawansowaną technologię - jedz z podłogi, sztuczna kura nie będzie nawet
>
> potrzebna. A baby to siem jusz wogle posikajom z podziwu :->
>
> --
>
> XL
>
> "Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein

Nie zauważyłaś głupia babo że z tobą nie dyskutuję. Nie jestem w stanie zniżyć się do
twojego poziomu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2013-04-25 22:11:15

Temat: Re: Carneo w roli odkurzacza
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 25 Apr 2013 13:07:11 -0700 (PDT), k...@g...com
napisał(a):

> W dniu czwartek, 25 kwietnia 2013 21:58:10 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
>> Dnia Thu, 25 Apr 2013 12:47:57 -0700 (PDT), k...@g...com
>>
>> napisał(a):
>>
>>> Okruchy na podłogę i wypuszczasz sztuczną kurę żeby zjadła. Taki odkurzacz na
pewno wymyślił facet. Kobiety nie są zdolne do tak zaawansowanego ułatwiania sobie
życia.
>>
>> Tiaaa, okruchy na podłogę to zaiste rrrrrrrewolucja. Proponuję bardziej
>>
>> zaawansowaną technologię - jedz z podłogi, sztuczna kura nie będzie nawet
>>
>> potrzebna. A baby to siem jusz wogle posikajom z podziwu :->
>>
>> --
>>
>> XL
>>
>> "Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
>
> Nie zauważyłaś głupia babo że z tobą nie dyskutuję. Nie jestem w stanie zniżyć się
do twojego poziomu.

Ależ dyskutujesz, jak widać stanąłeś na główce z wysiłku żeby mi
odpowiedzieć, więc przy okazji pomyliłeś kierunki i w zw.z tym poziomy.
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2013-04-25 22:20:08

Temat: Re: Carneo w roli odkurzacza
Od: k...@g...com szukaj wiadomości tego autora

W dniu czwartek, 25 kwietnia 2013 22:11:15 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
> Dnia Thu, 25 Apr 2013 13:07:11 -0700 (PDT), k...@g...com
>
> napisał(a):
>
>
>
> > W dniu czwartek, 25 kwietnia 2013 21:58:10 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
>
> >> Dnia Thu, 25 Apr 2013 12:47:57 -0700 (PDT), k...@g...com
>
> >>
>
> >> napisał(a):
>
> >>
>
> >>> Okruchy na podłogę i wypuszczasz sztuczną kurę żeby zjadła. Taki odkurzacz na
pewno wymyślił facet. Kobiety nie są zdolne do tak zaawansowanego ułatwiania sobie
życia.
>
> >>
>
> >> Tiaaa, okruchy na podłogę to zaiste rrrrrrrewolucja. Proponuję bardziej
>
> >>
>
> >> zaawansowaną technologię - jedz z podłogi, sztuczna kura nie będzie nawet
>
> >>
>
> >> potrzebna. A baby to siem jusz wogle posikajom z podziwu :->
>
> >>
>
> >> --
>
> >>
>
> >> XL
>
> >>
>
> >> "Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
>
> >
>
> > Nie zauważyłaś głupia babo że z tobą nie dyskutuję. Nie jestem w stanie zniżyć
się do twojego poziomu.
>
>
>
> Ależ dyskutujesz, jak widać stanąłeś na główce z wysiłku żeby mi
>
> odpowiedzieć, więc przy okazji pomyliłeś kierunki i w zw.z tym poziomy.
>
> --
>
> XL
>
> "Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein

Spierdalaj.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2013-04-25 23:09:10

Temat: Re: Carneo w roli odkurzacza
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 25 Apr 2013 13:20:08 -0700 (PDT), k...@g...com
napisał(a):

> W dniu czwartek, 25 kwietnia 2013 22:11:15 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
>> Dnia Thu, 25 Apr 2013 13:07:11 -0700 (PDT), k...@g...com
>>
>> napisał(a):
>>
>>> W dniu czwartek, 25 kwietnia 2013 21:58:10 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
>>
>>>> Dnia Thu, 25 Apr 2013 12:47:57 -0700 (PDT), k...@g...com
>>
>>>>
>>
>>>> napisał(a):
>>
>>>>
>>
>>>>> Okruchy na podłogę i wypuszczasz sztuczną kurę żeby zjadła. Taki odkurzacz na
pewno wymyślił facet. Kobiety nie są zdolne do tak zaawansowanego ułatwiania sobie
życia.
>>
>>>>
>>
>>>> Tiaaa, okruchy na podłogę to zaiste rrrrrrrewolucja. Proponuję bardziej
>>
>>>>
>>
>>>> zaawansowaną technologię - jedz z podłogi, sztuczna kura nie będzie nawet
>>
>>>>
>>
>>>> potrzebna. A baby to siem jusz wogle posikajom z podziwu :->
>>
>>>>
>>
>>>> --
>>
>>>>
>>
>>>> XL
>>
>>>>
>>
>>>> "Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
>>
>>>
>>
>>> Nie zauważyłaś głupia babo że z tobą nie dyskutuję. Nie jestem w stanie zniżyć
się do twojego poziomu.
>>
>> Ależ dyskutujesz, jak widać stanąłeś na główce z wysiłku żeby mi
>>
>> odpowiedzieć, więc przy okazji pomyliłeś kierunki i w zw.z tym poziomy.
>>
>> --
>>
>> XL
>>
>> "Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
>
> Spierdalaj.

No, teraz już pokazujesz swój właściwy poziom 3333-).
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2013-04-25 23:34:20

Temat: Re: Carneo w roli odkurzacza
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console> szukaj wiadomości tego autora

<k...@g...com> 4...@g...co
m

: Nie zauważyłaś głupia babo że z tobą nie dyskutuję.
: Nie jestem w stanie zniżyć się do twojego poziomu.

Nic w tym dziwnego -- nie jesteś wszak [domową] kurą.

-=-

Pytam, czy ktoś to ma i czy może powiedzieć, jak
jest to wykonane -- solidnie czy byle jak. U mnie
miałby pracę stale -- zwłaszcza pod łóżkiem. A że
daleko mu do teściowej -- to wiem... Jednak każdy
kij ma dwa końce -- teściowa jest w utrzymaniu
droższa od odkurzacza. [nie wiem, jak z hałaśliwością,
bo nie pamiętam, ile daje decybeli ten odkurzacz? -- jakoś tak...]

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2013-04-25 23:57:29

Temat: Re: Carneo w roli odkurzacza
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 25 Apr 2013 23:34:20 +0200, Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a):

>: Nie zauważyłaś głupia babo że z tobą nie dyskutuję.
>: Nie jestem w stanie zniżyć się do twojego poziomu.
>
> Nic w tym dziwnego -- nie jesteś wszak [domową] kurą.

...tylko takim sobie chujkiem-kogutkiem 333-]
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2013-04-26 00:29:45

Temat: Re: Carneo w roli odkurzacza
Od: k...@g...com szukaj wiadomości tego autora

W dniu czwartek, 25 kwietnia 2013 23:57:29 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
> Dnia Thu, 25 Apr 2013 23:34:20 +0200, Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a):
>
>
>
> >: Nie zauważyłaś głupia babo że z tobą nie dyskutuję.
>
> >: Nie jestem w stanie zniżyć się do twojego poziomu.
>
> >
>
> > Nic w tym dziwnego -- nie jesteś wszak [domową] kurą.
>
>
>
> ...tylko takim sobie chujkiem-kogutkiem 333-]
>
> --
>
> XL
>
> "Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein

Ty Ikselko nie jesteś głupia. Ale odcisnęło się ta Tobie ile tam lat jak byłaś
nauczycielką. Tutaj nie szkoła i nie zawsze masz rację bo komuś lufę postawisz. Ty
zachowujesz się jak nauczycielka w stosunku do ludzi którzy mogą być partnerami do
rozmowy a nie uczniami. Najgorsze jest to że nie chcesz albo nie potrafisz się
zmienić. Dokąd się nie zmienisz to dla mnie możesz spierdalać.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2013-04-26 01:14:57

Temat: Re: Carneo w roli odkurzacza
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console> szukaj wiadomości tego autora

"Ikselka" 1...@4...net

>> Nic w tym dziwnego -- nie jesteś wszak [domową] kurą.

> ...tylko takim sobie chujkiem-kogutkiem 333-]

Tu już przegięłaś [chuja?] pałę! Jakże stworzenie mające
chuja może być chujem? Co to za re_kur_sja czy re_kure_ncja?

[tak to jest, gdy kobieta bawi się ręcznie chujem...]

A może by tak coś w temacie odkurzania?...

[dałbym mu pracę, ale bez ZUSu i bez wakacji, chyba,
że wtedy, gdy sam gdzieś pojadę, a i to nie jest
pewne... ostatecznie powinien zgodzić się na
umowę śmieciową -- taka jego robota...]

Jeździłby tam i nazad [zad koński?] pod łóżkiem a ja bym miał mniej kurzu...

[bawiłbym się z nim jak z kotem -- ale nie musiałbym go karmić...]

Ciekawe, czy są roboty jeżdżące po ścianach. :)

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....