Użytkownik "mirzan" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
news:347b.000000cf.43a15cd9@newsgate.onet.pl...
>
>>
>> To gdybyś mogła jeszcze mi podpowiedzieć, co mam zrobić aby te cebulki
>> przywrócić "naturze", czyli jak z nimi postąpić, by moc je jeszcze potem
>> uprawiać w gruncie. Mam możliwość posadzenia ich w ogrodzie, tylko nie
>> wiem kiedy. Czy teraz posadzić do doniczki, niech zakwitną, a potem, po
>> przekwitnięciu, już wejść w normalny cykl i posadzić je jesienią w
>> gruncie?
>> --
>> pozdrawiam
>> Joanna
>
> Posadź je od razu do gruntu, powinny zakwitnąć wiosną.Do
> przyspieszonego
> kwitnienia w doniczkach,tulipany muszą być przechłodzone, a nie suszone.
> Przyspieszanie zrobisz w pzyszłym sezonie, sadząc największe cebulki
> do doniczek i doniczki dołując w ziemi w ogrodzie.Zimą doniczki z cebulami
> przyniesiesz do domu i zakwitną napewno.
> Pozdrawiam.Mirzan


W zeszłym roku dostałam w grudniu bardzo dużo różnych cebulek / ponad 200 /.
Posadziłam je do doniczek ,włożyłam do katronów, opatuliłam dodatkowo
gazetami i z "duszą na ramieniu"czekałam wiosny. Wszystkie wykiełkowały /
mimo, że doniczki były ułożone jedna na drugą /
W marcu wyjęłam je z pudełek / cebulki wykiełkowane wytrzymują temperaturę
do -5C/ i gdy tylko można było wejść do ogrodu / chyba przełom kwietnia i
maja / , posadziłam je do gruntu.Wszystkie kwitły i zadomowiły się na dobre.
Pozdrawiam,
Ela Łuczyńska