Dnia 08.10.2004, o godzinie 14.41.03, na pl.rec.ogrody, Beata Mateuszczyk
napisał(a):

> magda wrote:
> :))))))
> A myślałam, że to ja jestem roztrzepana :). Moim najlepszym numerem było
> wyjście w 2 różnych butach. Oba były czarne, stały obok siebie, a ja się
> akurat zamyśliłam. Zorientowałam sie dopiero na ulicy jak przechodzące
> nastolatki zaczęły chichotać.

ROTFL
Mój mąż podobnie. Tylko on wcale tego nie zauważył. To ja mu zwróciłam
uwagę, jak wrócił do domu. Zobaczyłam, że stoją dwa różne buty obok siebie,
a żaden nie ma pary. Wniosek był jeden. :)))

--
Pozdrawiam,
*Freesia*
/Krytykować może każdy głupiec i wielu z nich to robi/
- Winston Churchil