Data: 2002-10-01 08:03:28
Temat: Re: Cedr
Od: "Michał Łąpieś" <l...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ranny z Ciebie ptaszek!
Dziękuje za odpowiedz. Czytając post czułem jak serduszko rozpoczyna mi
szybciej bić; nie znam niestety odmiany "Karl Fuchs" i myślałem, że
pojawiło się coś co może ma szansę na dłuższą wegetację w naszych warunkach.
Niestety już przynależność gatunkowa ( swoją drogą Bogusławie deodara- cedr
himalajski, nie wonny) rozwiała moje nadzieje. Podobnie jak Basia lubię
modrzewie, ale co szkodzi czsem zgrzeszyc i raz na jakiś czas zawiesić oko
na mniej rodzimym, ale za to własnym okazie cedru. Pozostaje mi tylko życzyć
łagodnych zim i grubej pokrywy śnieżnej.
Pozdrawiam
Michał
|