Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!not-for-mail
From: "Choosod" <c...@k...net.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Cele w życiu
Date: Wed, 16 Feb 2000 15:26:12 +0100
Organization: http://news.icm.edu.pl/
Lines: 77
Message-ID: <88ec2o$ou1$1@sunsite.icm.edu.pl>
References: <889iit$7ln$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl> <889rgu$ie8$1@main.amu.edu.pl>
<88cfdv$m23$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl> <3...@p...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: pa51.wroclaw.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: sunsite.icm.edu.pl 950711192 25537 212.160.26.51 (16 Feb 2000 14:26:32 GMT)
X-Complaints-To: a...@n...icm.edu.pl
NNTP-Posting-Date: 16 Feb 2000 14:26:32 GMT
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 4.72.3110.5
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V4.72.3110.3
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:40668
Ukryj nagłówki
>> ... Co się stanie gdy przekroczę punkt krytyczny ?
>
>Moze byc bardzo zle - zrobisz sobie krzywde, wpadniesz w alkoholizm
>lub zwariujesz - wszystkie opcje sa do dupy.
>
>> Drugie - nie ukrywam tego co się ze mną dzieje, ale wtedy tracę wszystko:
>> pracę (bo jaki szef będzie trzymał załamanego, pochłoniętego własnym
bólem
>> pracownika), znajomych - niestety właściwie wszystkie osoby jakie znam
>> odwracają się odemnie plecami kiedy uzewnętrzniam swoje nastroje.
>> Ja nie widzę sensownego rozwiązania, a metoda przeczekania złych chwil
nie
>> zdaje u mnie egzaminu.
>
>Nie chce sie glupkowato wymadrzac - sam doskonale rozumiesz, ze trudno
>jest zrozumiec drugiego czlowieka tak chociazby polowicznie -
>tymbardziej jak sie nie jest psychologiem jak ja. Nie ma chyba
>idealnych recept dzialajacych na wszystkich. Wazne lecz nieco
>pominiete jest w tym wszystkim dlaczego sie zalamales - nie o to
>chodzi ze mnie to interesuje - to raczej Ty powinienes IMO tym sie
>zainteresowac.
Oczywiście nieodwzajemnione uczucie (bleee... kto nie był w takiej sytuacji,
ale jedni sobie lepiej radzą a inni nie)
>Ja nazwalbym to spojrzeniem prawdzie w oczy - sam
>czesto mam ogromne problemy by zaakceptowac ta wlasnie naga prawde.
Spojrzałem, prawdzie w oczy (rozmowa z tą osobą, próba racjonalnego
spojrzenia na sytuację w rodzaju "nie Ona jedna jest na świecie, w sumie co
ja w niej widzę. itp") a efekty są znikome.
>Czlowiek wg mojego pojmowania to cialo, emocje i intelekt - czesto by
>pomoc emocjom trzeba zadbac o intelekt lub o cialo i na odwrot na
>wszystkie mozliwe sposoby.
Masz rację, z tym że emocje i intelekt w dużym stopniu są wynikiem działania
ciała, tzn hormony, enzymy, uwarunkowanie genetyczne - na tym, i jeszcze
innych opiera się nasza psychika. Dusza to wymysł (aczkolwiek gdyby istniała
to bym się nie zdziwił).
Nie dbam już o intelekt, z wiedzą i umiejętnościami strasznie się
zdrgradowałem.
>IMO bazujac na wlasnych doswiadczeniach - dotarcie do zrodla
>niektorych emocji jest prawie niemozliwe - nie wiem dlaczego kochajac
>kogos mozna sie czuc jak w niebie ale mozna rowniez krancowo sie
>zalamac i ze soba skonczyc. To wbrew logice - przynajmniej wg mnie.
>Ale i ludzie odczuwajacy w ten sposob opieraja sie moim kryteriom
>logicznym. Niemniej jednak sa cholernie potrzebni bo czesto widza
>znacznie wiecej - ucza innych PRAWDZIWEGO odczuwania. Takich emocji
>przez bardzo duze E. Gdyby nie oni swiat bylby w swej nieugietej
>logice szary i bezplciowy.
Napewnno emocje są dobrą rzeczą, tylko nie wtedy gdy maja siłę huraganu. Tak
jak przyjemny chłodny wietrzyk w letni dzień jest czymś co nas cieszy, a co
powiedzieć o szalejącej wichurze. Przecież jedno i drugie to tylko ruch
powietrza.
>Czy to dla Ciebie wystarczajacy powod by strzec sie przed dojsciem do
>"punktu krytycznego" ?
>K.
Może byłby dobry gdybym lubił huragany, ale wolę letni wiaterek.
Pozdrawiam
--
||| | || | || | | || ||| ||| | | || | |||| | ||| | || |
||| | || | || | | || ||| ||| | | || | |||| | ||| | || |
||| | || | || | | || ||| ||| | | || | |||| | ||| | || |
||| | || | || | | || ||| ||| | | || | |||| | ||| | || |
0 718751 | | 556720 made in hell
C_H_O_O_S_O_D
|