Data: 2019-06-17 23:23:15
Temat: Re: Chamstwo i prostactwo
Od: Ilona <i...@u...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 2019-06-17 21:45, Silvio Balconetti wrote:
> Am 16.06.19 um 23:24 schrieb Ilona:
>> On 2019-06-16 23:20, Silvio Balconetti wrote:
>>> Am 16.06.19 um 23:10 schrieb Ilona:
>>>> On 2019-06-16 14:33, Silvio Balconetti wrote:
>>>>
>>>>>
>>>>> Moze nie zauwazyles, ze to cytat z autorytetu. W innych postach cos
>>>>> tam wspomnialem, co mysle. A czy z ta obawa i niepewnoscia to tak
>>>>> jest? Podobnie reaguja ludzie Zachodu i to wcale nie wystraszeni i
>>>>> niepewni. Sadze, ze poprzez takie zwykle, nic nie znaczace gesty
>>>>> utwierdzaja sie w poczuciu, ze wszystko jest ok. Bo jesli ten obcy
>>>>> nie zareaguje lub zareaguje inaczej, np. wrogo, to wtedy zapala sie
>>>>> im swiatelko alarmowe. Cos takiego zauwazylem dosc dawno temu
>>>>> jezdzac rowerkiem po holenderskiej prowincji (bylem u znajomych,
>>>>> ktorzy pozyczyli mi rower na wycieczki). Ludzie pracowali w
>>>>> ogrodkach lub wygladali z okien, pozdrawiali obcego, on (czyli ja)
>>>>> ich pozdrawial i jechal dalej.
>>>>>
>>>>
>>>> Od czasów jak prokuratorzy wojskowi doszukiwali się jakichkolwiek
>>>> związków pomiędzy ludzmi, usmiechanie się do wszystkich i mówienie
>>>> 'Dzień dobry', w sklepie, stało się śmiertelnie niebezpieczne.
>>>>
>>>> //naprawde!
>>>>
>>> Rozumiem, zamiast "Dzien dobry" powinni mowic "????????????,
>>> ????????". Co kraj,to obyczaj. Szczegolnie u ludzi, co nie znaja sie
>>> na zartach.
>>>
>>
>> nie rozumiesz!
>>
>
> Jak lewak moze zrozumiec prawaka?
>
to raczej o coś innego chodzi?
// może, uśmiechanie się do wszystkich w sklepie, nigdy nie było
śmiertelnym zagrożeniem dla środowiska, w którym wzrastałeś?
--
|