« poprzedni wątek | następny wątek » |
71. Data: 2012-10-06 21:41:59
Temat: Re: Charakterystyka prawdziwego Polaka.sobota, 6 października 2012 23:17. carbon entity 'Andromeda'
<r...@g...com>
contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:
> Człowiek nie jest żadną jednością z przyrodą, bo ona go przytłacza i
> dlatego uczłowiecza trawniki, krzaki i przycina drzewa, by nabrały
> form ludzkiego świata, a słowiki tylko denerwują swoim jazgotem.
To Glob nie jet żadną jednością z przyrodą.
Człowiek, proszę państwa, może sobie nie więcej drewna narąbać i kamieni
naznosić niż potrzeba do budowy ciepłego domku w lesie, i żyć z tego co
zbierze i upoluje. Wilcze doły robi się prosto i jak na to sama nazwa
wskazuje, czasem w nie zwierz jaki wpadnie, którego można na grillu
przyrządzić i podlać następnie w misce sosem grzybowym. Glob natomiast
potrzebuje ogródka z trawnikami, ciętych kwiatów, ciętych krzaków i innych
burżuazyjnych luksusów, jak gdyby mu te leśne nie wystarczyły, żeby pójść na
stronę albo wychędożyć kuzynkę.
Z cywilizacji to bym najchętniej pozostawił głównie branżę elektroniczną i
telekomunikacyjną, a resztę w miarę jak są potrzebne do tego półprodukty.
Nie ma sensu marnować energii na motoryzację osobową, lotnictwo, statki
parowe i motorowe, broń palną (do polowania kusza w zupełności wystarczy),
fabryki domów, wielkie metropolie (poza ośrodkami akademicko-bibliotecznymi)
i całą qpę innych zbędnych piardów. Wszystkie branże potrzebne do utrzymania
komunikacji wystarczająco zaspokoiłaby energia elektryczna ze źródeł
naturalnych.
--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
http://lordwinterisle.blogspot.com/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
72. Data: 2012-10-06 22:05:25
Temat: Re: Charakterystyka prawdziwego Polaka.On 6 Paź, 23:42, "Jakub A. Krzewicki" <d...@g...org> wrote:
> sobota, 6 października 2012 23:17. carbon entity 'Andromeda'
> <r...@g...com>
> contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:
>
> > Człowiek nie jest żadną jednością z przyrodą, bo ona go przytłacza i
> > dlatego uczłowiecza trawniki, krzaki i przycina drzewa, by nabrały
> > form ludzkiego świata, a słowiki tylko denerwują swoim jazgotem.
>
> To Glob nie jet żadną jednością z przyrodą.
> Człowiek, proszę państwa, może sobie nie więcej drewna narąbać i kamieni
> naznosić niż potrzeba do budowy ciepłego domku w lesie, i żyć z tego co
> zbierze i upoluje. Wilcze doły robi się prosto i jak na to sama nazwa
> wskazuje, czasem w nie zwierz jaki wpadnie, którego można na grillu
> przyrządzić i podlać następnie w misce sosem grzybowym. Glob natomiast
> potrzebuje ogródka z trawnikami, ciętych kwiatów, ciętych krzaków i innych
> burżuazyjnych luksusów, jak gdyby mu te leśne nie wystarczyły, żeby pójść na
> stronę albo wychędożyć kuzynkę.
>
> Z cywilizacji to bym najchętniej pozostawił głównie branżę elektroniczną i
> telekomunikacyjną, a resztę w miarę jak są potrzebne do tego półprodukty.
> Nie ma sensu marnować energii na motoryzację osobową, lotnictwo, statki
> parowe i motorowe, broń palną (do polowania kusza w zupełności wystarczy),
> fabryki domów, wielkie metropolie (poza ośrodkami akademicko-bibliotecznymi)
> i całą qpę innych zbędnych piardów. Wszystkie branże potrzebne do utrzymania
> komunikacji wystarczająco zaspokoiłaby energia elektryczna ze źródeł
> naturalnych.
>
> --
> tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
> ton de koimomenon hekaston eis idion
apostrephesthaihttp://lordwinterisle.blogspot.com/
To dlaczego nie mieszkasz w wilczych dołach, ach bo jak porzucisz
ludzki świat i boso wejdziesz na łąke, to zaraz w nogę wbiją się
jakieś badyle, szyszki i kleszcze, tym samym robisz tfu i wracasz w
swoje ludzkie bambosze, televizorcio, a nie jakieś chwasty, pasożyty i
skowronki które cwierkają bez basów.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
73. Data: 2012-10-06 23:57:49
Temat: Re: Charakterystyka prawdziwego Polaka.niedziela, 7 października 2012 00:05. carbon entity 'Andromeda'
<r...@g...com>
contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:
> To dlaczego nie mieszkasz w wilczych dołach, ach bo jak porzucisz
> ludzki świat i boso wejdziesz na łąke, to zaraz w nogę wbiją się
> jakieś badyle, szyszki i kleszcze, tym samym robisz tfu i wracasz w
> swoje ludzkie bambosze, televizorcio, a nie jakieś chwasty, pasożyty i
> skowronki które cwierkają bez basów.
A czemu boso? Mokasyny ze skóry bawołu to już indianie potrafili wyprawiać.
Ja mówię tylko o tym, że wystarczyłoby minimum cywilizacji potrzebnej do
zaplecza telekomunikacyjnego i przechowywani informacji. Na cały kontakt z
cywilizacją metropolii, gdzie produkowane byłyby w fabrykach
zautomatyzowanych rzeczy totalnie niezbędne i byłaby oazą zboczonych
technofilów, wystarczyłby jeden trzymany w chałupie ładowany kolektorem
słonecznym lapek zawierający bibliotekę uniwersytecką, płytotekę i kino
domowe i jeden telefon z GPS do którego można przegrywać filmy i PDF-y, a
nie pierdyliardy niepotrzebnych gadżetów.
--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
http://lordwinterisle.blogspot.com/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
74. Data: 2012-10-07 03:52:20
Temat: Re: Charakterystyka prawdziwego Polaka.On 7 Paź, 01:57, "Jakub A. Krzewicki" <d...@g...org> wrote:
> niedziela, 7 października 2012 00:05. carbon entity 'Andromeda'
> <r...@g...com>
> contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:
>
> > To dlaczego nie mieszkasz w wilczych dołach, ach bo jak porzucisz
> > ludzki świat i boso wejdziesz na łąke, to zaraz w nogę wbiją się
> > jakieś badyle, szyszki i kleszcze, tym samym robisz tfu i wracasz w
> > swoje ludzkie bambosze, televizorcio, a nie jakieś chwasty, pasożyty i
> > skowronki które cwierkają bez basów.
>
> A czemu boso? Mokasyny ze skóry bawołu to już indianie potrafili wyprawiać.
> Ja mówię tylko o tym, że wystarczyłoby minimum cywilizacji potrzebnej do
> zaplecza telekomunikacyjnego i przechowywani informacji. Na cały kontakt z
> cywilizacją metropolii, gdzie produkowane byłyby w fabrykach
> zautomatyzowanych rzeczy totalnie niezbędne i byłaby oazą zboczonych
> technofilów, wystarczyłby jeden trzymany w chałupie ładowany kolektorem
> słonecznym lapek zawierający bibliotekę uniwersytecką, płytotekę i kino
> domowe i jeden telefon z GPS do którego można przegrywać filmy i PDF-y, a
> nie pierdyliardy niepotrzebnych gadżetów.
>
> --
> tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
> ton de koimomenon hekaston eis idion
apostrephesthaihttp://lordwinterisle.blogspot.com/
I ty to nazywasz zgodnie z naturą?
Nie ma w całej europie ani skrawka naturalnej natury, jeszcze w PL
występuje i jest pod ochroną, gdyż człowiek jest antynaturą wcieloną,
jego natura to antynatura, człowiek przetwarza naturę na sposób ludzi,
bo tylko w swojej naturze arcyludzkiej czuje się dobrze. Nawet jak
mówi- tak to ułożyła natura, to formuje ją swoją ludzką antynaturą, ta
natura działa po ludzku. I doprawdy ta prawda iż człowiek to wcielona
antynatura już do chłopów powoli dociera, gdyż pola też już nie są
polami ale chemikaliami ludzkich potrzeb. Też mi buddyści że takiej
banalnej sprzeczności z naturą niedostrzegli, lipa .
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
75. Data: 2012-10-07 09:57:07
Temat: Re: Charakterystyka prawdziwego Polaka.In article <k4q0p9$65j$2@node1.news.atman.pl>,
d...@g...org says...
>
> sobota, 6 października 2012 20:57. carbon entity 'Stalker'
> <t...@i...pl>
> contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:
>
> > I to jest IMO świetne podsumowanie. Ta "złotobransoletna" anarchia musiała
> > zostać pobita i zniszczona przez narody, które doskonale wiedziały czym
> > jest dyscyplina i twarda władza.
> >
> > Liberum veto i pospolite ruszenie nie bez kozery mają silnie pejoratywne
> > skojarzenie...
> >
> > Stalker
>
> Tylko ta dyscyplina to był trochę sztuczny rodzaj dyscypliny. Naturalna
> dyscyplina społeczna idzie z prądem instynktów i intuicji moralnej tj.
> nagradza bona per se i karze mala per se. Taka dyscyplina jest łatwa do
> nauczenia się. Tymczasem dyscyplina tego kręgu kulturowego który nazywa się
> zachodnim już od czasów biblii i Politei platońskiej jest sztuczna i celowo
> kontr-intuitywna tj. opiera się na ustanowieniu przez władzę pewnych bonorum
> per se jako mala prohibita i odwrotnie pewnych malorum per se jako bona
> ordinata. I to jest ustanowione nie przypadkowo tylko specjalnie jako
> probierz, kogo będzie się człowiek słuchał bardziej --- własnej intuicji
> moralnej i sumienia czy zewnętrznych odgórnych zarządzeń władzy. Ktoś, kto
> ma ustanowioną wewnętrzną harmonię jak Budda, w kulturze zachodniej po
> prostu się w najlepszym przypadku nie liczy a w najgorszym jest abominacją,
> martwym piaskiem w kole albo pod kołem juggernautu. Nie wolno być
> wewnętrznie zbalansowanym i duchowo samowystarczalnym jeśli celem twórców
> politei jest uczynienie z ludzi cząstek większego kręgu równowagi. Słowianie
> mieli balans wewnętrzny i nie potrzebowali zakazów ani nakazów, dopiero
> trzeba było ich jakoś uszkodzić, żeby pewna dyscyplina mogła być dla nich
> rozwiązaniem.
>
> PS. Najlepszym przykładem zachodniego podejścia do ustanawiania władzy i
> dyscypliny były słowa Napoleona "Nie można zrobić omletu nie tłukąc jaj".
Zacznijmy od tego, że człowiek nie odszedł zbyt daleko od małpy
w swoich podstawowych instynktach. Owszem, można słowem na
chwilę go [człowieka] ułagodzić, ale za chwilę wychodzą jego
pierwotne/zdeterminowane biologicznie/nierozerwalnie związane z
naturą człowieka instynkty. A skoro nie odszedł zbyt daleko od
małpy, to [człowiek] sam z siebie jest w stanie podporządkować
się grupie tylko w pewnym zakresie - grupa musi być odpowiednio
mała i nacisk na jednostkę musi być odpowiednio silny.
W społeczeństwie tak się nie da, dlatego musi istnieć SZTUCZNY
twór pod tytułem Naród, Państwo, Prawo, Dyscyplina, Obowiązek
itd itd. Ale gdyby nie te sztuczne twory,to nie istniałoby
społeczeństwo. Wybór jest prosty i nie da się go w żaden sposób
"rozmydlić" - albo wracamy do małych grup łowiecko-rolnicznych
[na drzewo ;>], albo żyjemy w społeczeństwie, które jest tworem
sztucznym, ale dostarcza nam określonych korzyści.
Możesz oczywiście przytaczać przykłady "społeczeństw idealnych"
[np. Grecji, w której było niewolnictwo ;>], ale każde znich
opierało się albo na grabieży, wyzysku, albo na cłach/opłatach
ponoszonych przez obywateli państw zamordystycznych, którzy
kupowali coś od "państw idealnych"/przejeżdżali przez "państwa
idealne" [patrz --> "jedwabny szlak"].
Nadal istnieją "społecznopści idealne", ale istnieją głównie
dlatego, że jacyś zamordyści produkują im stal, deski, żywność,
lekarstwa, czy jak w przypadku squatersów - budują im domy,
dostarczają energię i wodę.
Podsumowując - w dużej części przypadków "społeczeństwa
idealne" istnieją dzięki pasożytowaniu. :)
PF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
76. Data: 2012-10-07 13:57:04
Temat: Re: Charakterystyka prawdziwego Polaka.On 7 Paź, 11:57, Flyer <f...@g...pl> wrote:
> In article <k4q0p9$65...@node1.news.atman.pl>,
> d...@g...org says...
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > sobota, 6 października 2012 20:57. carbon entity 'Stalker'
> > <t...@i...pl>
> > contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:
>
> > > I to jest IMO świetne podsumowanie. Ta "złotobransoletna" anarchia musiała
> > > zostać pobita i zniszczona przez narody, które doskonale wiedziały czym
> > > jest dyscyplina i twarda władza.
>
> > > Liberum veto i pospolite ruszenie nie bez kozery mają silnie pejoratywne
> > > skojarzenie...
>
> > > Stalker
>
> > Tylko ta dyscyplina to był trochę sztuczny rodzaj dyscypliny. Naturalna
> > dyscyplina społeczna idzie z prądem instynktów i intuicji moralnej tj.
> > nagradza bona per se i karze mala per se. Taka dyscyplina jest łatwa do
> > nauczenia się. Tymczasem dyscyplina tego kręgu kulturowego który nazywa się
> > zachodnim już od czasów biblii i Politei platońskiej jest sztuczna i celowo
> > kontr-intuitywna tj. opiera się na ustanowieniu przez władzę pewnych bonorum
> > per se jako mala prohibita i odwrotnie pewnych malorum per se jako bona
> > ordinata. I to jest ustanowione nie przypadkowo tylko specjalnie jako
> > probierz, kogo będzie się człowiek słuchał bardziej --- własnej intuicji
> > moralnej i sumienia czy zewnętrznych odgórnych zarządzeń władzy. Ktoś, kto
> > ma ustanowioną wewnętrzną harmonię jak Budda, w kulturze zachodniej po
> > prostu się w najlepszym przypadku nie liczy a w najgorszym jest abominacją,
> > martwym piaskiem w kole albo pod kołem juggernautu. Nie wolno być
> > wewnętrznie zbalansowanym i duchowo samowystarczalnym jeśli celem twórców
> > politei jest uczynienie z ludzi cząstek większego kręgu równowagi. Słowianie
> > mieli balans wewnętrzny i nie potrzebowali zakazów ani nakazów, dopiero
> > trzeba było ich jakoś uszkodzić, żeby pewna dyscyplina mogła być dla nich
> > rozwiązaniem.
>
> > PS. Najlepszym przykładem zachodniego podejścia do ustanawiania władzy i
> > dyscypliny były słowa Napoleona "Nie można zrobić omletu nie tłukąc jaj".
>
> Zacznijmy od tego, że człowiek nie odszedł zbyt daleko od małpy
> w swoich podstawowych instynktach. Owszem, można słowem na
> chwilę go [człowieka] ułagodzić, ale za chwilę wychodzą jego
> pierwotne/zdeterminowane biologicznie/nierozerwalnie związane z
> naturą człowieka instynkty. A skoro nie odszedł zbyt daleko od
> małpy, to [człowiek] sam z siebie jest w stanie podporządkować
> się grupie tylko w pewnym zakresie - grupa musi być odpowiednio
> mała i nacisk na jednostkę musi być odpowiednio silny.
>
> W społeczeństwie tak się nie da, dlatego musi istnieć SZTUCZNY
> twór pod tytułem Naród, Państwo, Prawo, Dyscyplina, Obowiązek
> itd itd. Ale gdyby nie te sztuczne twory,to nie istniałoby
> społeczeństwo. Wybór jest prosty i nie da się go w żaden sposób
> "rozmydlić" - albo wracamy do małych grup łowiecko-rolnicznych
> [na drzewo ;>], albo żyjemy w społeczeństwie, które jest tworem
> sztucznym, ale dostarcza nam określonych korzyści.
>
> Możesz oczywiście przytaczać przykłady "społeczeństw idealnych"
> [np. Grecji, w której było niewolnictwo ;>], ale każde znich
> opierało się albo na grabieży, wyzysku, albo na cłach/opłatach
> ponoszonych przez obywateli państw zamordystycznych, którzy
> kupowali coś od "państw idealnych"/przejeżdżali przez "państwa
> idealne" [patrz --> "jedwabny szlak"].
>
> Nadal istnieją "społecznopści idealne", ale istnieją głównie
> dlatego, że jacyś zamordyści produkują im stal, deski, żywność,
> lekarstwa, czy jak w przypadku squatersów - budują im domy,
> dostarczają energię i wodę.
>
> Podsumowując - w dużej części przypadków "społeczeństwa
> idealne" istnieją dzięki pasożytowaniu. :)
>
> PF
Tylko że im więcej jednostki mają praw , tym lepiej się żyje , im
bardziej mitologi oddaje się społeczność tym bardziej niszczy sama
siebie, więc stado potrafi być twórcze i samobójcze.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
77. Data: 2012-10-07 16:10:03
Temat: Re: Charakterystyka prawdziwego Polaka.Dnia Sat, 6 Oct 2012 20:45:49 +0200, Flyer napisał(a):
> Katolicyzm, w europejskim rozumieniu i doświadczeniu
> [historycznym], to tylko jeszcze jedna opcja polityczna.
3-]
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
78. Data: 2012-10-07 16:54:02
Temat: Re: Charakterystyka prawdziwego Polaka.W dniu niedziela, 7 października 2012 18:10:36 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
> Dnia Sat, 6 Oct 2012 20:45:49 +0200, Flyer napisał(a):
>
> > Katolicyzm, w europejskim rozumieniu i doświadczeniu
> > [historycznym], to tylko jeszcze jedna opcja polityczna.
>
> 3-]
I co? Jak wielkie oczy zrobisz to się historia zmieni? :-D
Stalker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
79. Data: 2012-10-07 17:12:33
Temat: Re: Charakterystyka prawdziwego Polaka.On 7 Paź, 18:10, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Sat, 6 Oct 2012 20:45:49 +0200, Flyer napisał(a):
>
> > Katolicyzm, w europejskim rozumieniu i doświadczeniu
> > [historycznym], to tylko jeszcze jedna opcja polityczna.
>
> 3-]
> --
> XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
> takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
> (by XL )
...............................
Rzecz w tym, że religijna misja sama posiada jak najbardziej
polityczne znaczenie. Bóg katolicki to nie bezpartyjny ekspert od
spraw moralności, tylko ideolog konserwatywnej prawicy. Kościół nie
jest apolityczny, bo religia jest polityczna. Opowiada się ona zawsze
po czyjejś stronie i walczy o władzę. Broniąc autorytarnego modelu
wychowania, patriarchalnej rodziny i roszcząc sobie prawo do totalnej
kontroli, kościół realizuje swój program wyborczy, którym jest
religia.
Krytyka religii musi wiązać się z odsłonięciem dominacji i represji,
które się za nią kryją. Religia nie jest transcendentnym sacrum, lecz
ideologią, która uzasadnia krzywdę kobiet, represje wobec
homoseksualistów, ateistów czy komunistów. Samowola kleru nie stanowi
nadużycia, tylko prawidłowość, wpisaną w samą strukturę doktryny
katolickiej. Sprzeciw wobec religii i kościoła to protest wobec
świata, w którym one panują. Chorobą przenikającą kościół katolicki
nie jest grzeszność poszczególnych księży. Dążą oni do realizacji
swoich interesów, jak wszystkie inne grupy nacisku.
Wady kościoła kryją się głównie w jego wymiarze boskim, a nie ludzkim.
To religia, a nie ludzkie słabości księży, czyni kościół represyjną i
antydemokratyczną instytucją. Jej odrzucenie oznaczałoby zniesienie
stosunków panowania, które ona wytwarza i podtrzymuje. Dlatego dopiero
po jej obaleniu stanie się możliwe ustanowienie w pełni
demokratycznego, wolnego społeczeństwa.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
80. Data: 2012-10-07 17:54:37
Temat: Re: Charakterystyka prawdziwego Polaka.Użytkownik "Andromeda"
>Dlatego dopiero
>po jej obaleniu stanie się możliwe ustanowienie w pełni
>demokratycznego, wolnego społeczeństwa.
Widzę, że i Ty też wierzysz w cuda :-)
Tak to już jest na tej Ziemi, że silniejsi
rządzą, a słabsi słuchają i jeszcze wiatr
wieje im w oczy, demokracja to będzie
czy cokolwiek innego, tego nie zmienisz.
Cóż, po ewentualnym upadku kościoła
pojawi się jakaś inna siła, która
wypełni lukę.
Oczywiście zgadzam się, że demokracja
(mimo swoich wad)jest najlepszą z możliwości,
ale nie wierzę w to, że u nas w pełni zagości
nawet po upadku kościoła.
zdar
zagros
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |