Data: 2003-09-15 20:31:05
Temat: Re: Charyzma - jak to z nia jest???
Od: "tycztom" <t...@N...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Arbi wrote:
> Ostatnio z kumplem rozmawialismy o naszych znajomych, imprezach,
> spotkaniach etc.
Nie znoszę p.. imprez! /a szczególnie tych pustych łbów, co to wypełniają te
puste łby rezonansem basu - dlaczego? Otóż z pubudek
edukacyjno-moralizatorsko-dydaktycznych: łeb wypełniony basem przestaje być
pusty! Łeb zbasiony ma sens istnienia dlatego, że w takt kolumnowego "łup,
łup" robi to samo./.
A teraz do sedna: robi matoł jeden z drugim 'dżamprez' /tak to nazywacie?/ w
nocy z niedzieli na poniedziałek... mało tego... w poniedziałek wieczorem /w
ten poniedziałek, co to do pracy poszedłem z tym jego p... "łup, łup"/
czytam na Grupie tekst. O czym? O p... imprezie!
Jeszcze wciąga w to znajomych 'normalnych ludzi' i próbuje 'ratować' z
nienormalności... A o walcach Szopena 'dżamprezowiczu' słyszałeś? No popisz
się czym kolwiek co k... przypomina muzykę! A nie tę p.... młóckę! /łubu..
dubu.. łubu dubu.. łubu .. dubu ... brzdęk/.
Wykład przylazło nam zrobić /ech... k.../.
P.S. 'to be, k..., or not to be' ["Dzień świra"] /zaciągaj krok do kolan i
'jazda'/
--
tomek /murarz, tynkarz, akrobata - laik, nie Psycholog/
**
"Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."
|