Data: 2003-09-16 10:53:14
Temat: Re: Charyzma - jak to z nia jest???
Od: "Arbi" <p...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"tycztom" <t...@N...waw.pl> wrote in message
news:bk57bt$idv$1@foka1.acn.pl...
> Arbi wrote:
>
> > Ostatnio z kumplem rozmawialismy o naszych znajomych, imprezach,
> > spotkaniach etc.
>
> Nie znoszę p.. imprez! /a szczególnie tych pustych łbów, co to wypełniają
te
> puste łby rezonansem basu - dlaczego? Otóż z pubudek
> edukacyjno-moralizatorsko-dydaktycznych: łeb wypełniony basem przestaje
być
> pusty! Łeb zbasiony ma sens istnienia dlatego, że w takt kolumnowego "łup,
> łup" robi to samo./.
> A teraz do sedna: robi matoł jeden z drugim 'dżamprez' /tak to nazywacie?/
w
> nocy z niedzieli na poniedziałek... mało tego... w poniedziałek wieczorem
/w
> ten poniedziałek, co to do pracy poszedłem z tym jego p... "łup, łup"/
*** Stopery do uszu skutecznie rozwiążą Twój problem
> czytam na Grupie tekst. O czym? O p... imprezie!
****Zapomniales Waćpan , że Szopen też robił imprezy, tylko trochę inny
rodzaj muzyki grał... Tak się składa, że nie napisłam o jaki rodzaj muzyki
chodzi i jakie spotkania są organizowane. Widzę , że sam masz podobny
problem, bo nienawidzisz imprez (cokolwiek by to mialo znaczyc). Nie umiesz
sie bawic? Jestes smutasem? pustelnikem?
> Jeszcze wciąga w to znajomych 'normalnych ludzi' i próbuje 'ratować' z
> nienormalności... A o walcach Szopena 'dżamprezowiczu' słyszałeś?
**** Nie, słyszałem tylko o walcach drogowych... Czy Szopen to firma
produkująca walce? :)
No popisz
> się czym kolwiek co k... przypomina muzykę! A nie tę p.... młóckę! /łubu..
> dubu.. łubu dubu.. łubu .. dubu ... brzdęk/.
**** Dla jednego dobry poranek , dla innego zmrok. Rzecz gustu i upodobań.
Gdyby rozwój muzyki zatrzymał się na Szopenie....
> Wykład przylazło nam zrobić /ech... k.../.
*** No fakt... :(
> P.S. 'to be, k..., or not to be' ["Dzień świra"] /zaciągaj krok do kolan
i
> 'jazda'/
>
> --
> tomek /murarz, tynkarz, akrobata - laik, nie Psycholog/
>
> **
> "Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
> pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."
|