Data: 2001-09-25 14:10:13
Temat: Re: Chcę zdradzić - czy to normalne
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=>
Pokaż wszystkie nagłówki
loggy:
> czytam raz, drugi, trzeci i...
> za cholere nie rozumiem o co ci chodzi :)
> moze jestem jakis niekumaty ale jak bys mogl rozwinac...
OK, to inaczej: miales kiedys poczucie ze Twoja partnerka
jest tak baaaardzo kobieca, tak niebywaaaaaale zmyslowa
ze 'obiektywnie' kazda inna kobieta (pomimo ze inne kobiety
sa takze kobiece i zmyslowe niewatpliwie) wyraznie ustepuje
Twojej wybrance pod tymi i byc moze pod kilkoma jeszcze
innymi wzgledami?
Albo jeszcze inaczej: jestes sam i spotykasz rozne kobiety.
Ta jest fajna, tamta tez fajna, no i jeszcze kilka innych
ktore znasz tez sa niczego sobie. I spotykasz nagle cos tak
niezwyklego, tak nieprawdopodobnie wrecz wyjatkowego
ze juz tamte wszystkie oddalbys (gdybys mogl :)) bez namyslu
za wlasnie te jedna, akurat cos jakby dokladnie dla Ciebie.
No to wlasnie to mialem na mysli. :)
Inne babeczki - owszem fajne i w ogole, ale Twoja - jakby nie
ma odpowiednich slow. :)
Nie wiem czy dobrze wyjasnilem. :)
Pozdrawiam,
Czarek
|