Data: 2017-05-11 14:35:54
Temat: Re: Chętne dziewczyny...?
Od: Aiua40 <s...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2017-05-11 o 01:17, Pszemol pisze:
> "Pszemol" <P...@P...com> wrote in message
> news:odsgg6$sis$3@dont-email.me...
>> "Aiua40" <s...@g...com> wrote in message
>> news:590097bf$0$15192$65785112@news.neostrada.pl...
>>> W dniu 2017-04-26 o 11:52, Pszemol pisze:
>>>> "Kviat" <null> wrote in message
>>>> news:58f79a3d$0$15210$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>> W dniu 2017-04-19 o 18:02, Aiua40 pisze:
>>>>>> W dniu 2017-04-19 o 17:11, Kviat pisze:
>>>>>>> W dniu 2017-04-19 o 16:33, Aiua40 pisze:
>>>>>>>> W dniu 2017-04-19 o 13:46, LeoTar Gnostyk pisze:
>>>>>>>>> xenia pisze:
>>>>>>>> póki co dostrzegam że przez kobietę masz kuku na muniu i wszystkie
>>>>>>>> podstawiasz pod jedna kreskę. :-)
>>>>>>>
>>>>>>> Ale wiecie, że rozmawiacie z chorym człowiekiem, który próbuje
>>>>>>> namawiać
>>>>>>> do gwałcenia własnych dzieci? On wierzy, że gwałcenie własnych
>>>>>>> dzieci
>>>>>>> zapobiega (leczy?) wadom genetycznym i dzięki temu jego syn nie
>>>>>>> miałby
>>>>>>> zespołu Dawna czy autyzmu (nie pamiętam). I oczywiście to wina jego
>>>>>>> żony, że ma chorego syna, bo żona nie została przelecona przez
>>>>>>> własnego
>>>>>>> ojca, czy jakoś tak.
>>>>>>> To psychol.
>>>>>>
>>>>>> Piotruś, nie rozmawiam z nim o pedofilii tylko o seksualności kobiet
>>>>>> i mężczyzn.
>>>>>
>>>>> I uważasz, że gościu, który ma problemy z logicznym myśleniem i
>>>>> wnioskowaniem jest w stanie coś sensownego powiedzieć na jakikolwiek
>>>>> temat? A już w szczególności na temat kobiet? O seksualności nie
>>>>> wspominając...
>>>>>
>>>>>> czy fakt iż pacjent nie toleruje ibuprofenu oznacza że
>>>>>> trzeba niezwłocznie uśmiercić poprzez eutanazję? :-)
>>>>>
>>>>> Tu nie chodzi o złamaną nogę, ale o nierówności pod kopułą. I o
>>>>> łamanie prawa.
>>>>
>>>> Sam widzisz, że coś Aiua40 w nim widzi... :-) Intryguje ją :-)
>>>> Podoba się.
>>>> Ostrzegłeś, tyle możesz - reszta należy do niej... :-)))))
>>>
>>> zazdrosny? :-)
>>
>> O Leosia? :-) Ależ skąd, weź go sobie :-)))))
>
> No i chyba go sobie wzięła... :-)))))
książkowy przykład obojętności :-) a wyobrażaj sobie.. do woli! ;-)
|