Data: 2011-04-07 09:36:36
Temat: Re: Chiron pragnie byc moim ojcem
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:inioql$2vuk$1@news.mm.pl...
> Dlaczego?
> Bo faktycznie jest taki nie_za_bardzo_męski.
>
> Tylko mnie to uderzyło, ponieważ patrząc na ten film nie rzuca
> mi w oczy niemęskość tego aktora, a nawet o tym nie pomyślałem,
> aby o tym pomyśleć.
>
>
> Nowergowie różnią się dość od reszty Skandynawów.
> IMHO są o wiele bardziej emocjonalni, wręcz zagubieni w tym.
>
> Nie wymyślili Linuxa (jak Finowie), nie robią super-aut
> i super-elektroniki (jak Szwedzi), ale za to mają odjechane
> na punkcie nart i swoją ropę naftową, z której sprzedaży
> odkładają część zysków na fundusz emerytalny dla pokolenia
> powojennego wyżu demograficznego.
>
> Ta ich wielka emocjonalność tworzy taki gęsty, nierzadko
> mrocznawy klimat, którego próba kontenplacji bywa czasem
> dosyć ciężkawa w odbiorze, lecz posiada przy tym czynnik
> hipnotycznego zauroczenia że tak powiem.
>
> Tak sobie myślę, że gdyby Polacy zrobili ekranizację
> "przygód" detektywa Varga Veum, to mógłby to być obraz
> pod wieloma względami przypominający oryginalne,
> doskonałe dzieło Norwegów, lecz oczywiście z o niebo
> gorszą obsadą aktorską na czele, czyli generalnie mierny.
>
> Oczywiście polecam tę serię.
> NORWESKA perełka IMHO.
>
> --
> CB
>
>
> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
> news:inha5p$fp0$1@news.onet.pl...
>
>> Tak na moje oko to "ciacho", no oo.
>> Może ma w sobie coś miękkiego w sposobie mówienia, poruszania się?
>> Szkoda, że nie spytałeś po prostu "dlaczego"......
>> Ja tam lubię takie nieoczywistości. W sumie oczywistości potrafią mnie
>> lekko znudzić.
>>
>> Skandynawskie kryminały mają w sobie jakąś wielką depresyjność, smutek,
>> czasami wielkie okrucieństwo (np. Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet).
>> Czy to z braku słońca lęgną się w ludziach takie potworności? Jakoś
>> południe kojarzy mi się ze zbrodniami z namiętności, a nie z tą ciemną,
>> krwawą, gadzią stroną natury, która wyłazi na północy....
>
Wiesz, my Vilary, wolimy angielską klasykę (już tu o tym pisałam). Poirota,
pannę Marple (szczególnie z Margaret Rutherford - u-wiel-biam). Zupełnie
oderwane od rzeczywistości, ale za to jakie ładne!
Za kryminałami i mordobiciem ogólnie nie przepadam.
No może Dextera oglądałam, ale to ze względu na... przewrotność.
Za to ostatnio wpadłam na Paragraf 46 (na Ale Kino bodajże), oglądałeś?
MK
PS. To w jaki sposób Norwegowie podeszli do kasy z ropy budzi mój.... wielki
szacunek.
Ciekawa jestem co działoby się w Polsce... Jedna wielka ogólnonarodowa
impreza?
|